Zamknij

Denaturat i dwie maślanki, czyli „Malibu” wg Daukszewicza

08:44, 20.02.2018 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 16:46, 03.03.2018
Skomentuj MSO MSO

Satyrą Ursynów stoi! O ile na Andrusa zabrakło biletów, o tyle na Daukszewiczu, widzowie siedzieli na schodach. Poniedziałkowy występ satyryka okraszony politycznymi i pikantnymi smaczkami, rozbawił publiczność Domu Sztuki do łez.

Na długo przed początkiem koncertu z cyklu „Marek Majewski i jego goście” w sali nie było już wolnych miejsc. – Pierwszy raz chyba nie uda nam się wejść! – martwili się widzowie stojący w długiej kolejce w hallu Domu Sztuki. Koncert Krzysztofa Daukszewicza, ściągnął prawdziwe tłumy. Miejsce znalazło się dla wszystkich.

Krzysztof Daukszewicz, znany satyryk gościł na Ursynowie nie po raz pierwszy. Tym razem zabrał widzów swoją opowieścią w trasę koncertową. Poznali tajniki prowadzenia rozmów przez CB-radio, dowiedzieli się co słychać w I i III programie radia.

Dwie godziny wypełnione były śpiewem i śmiechem. Cała sala nuciła z artystą refreny piosenek o McDrive i tęczy. Nie zabrakło też słynnych „menelików”, czyli krótkich opowiastek z życia polskich meneli. Dzięki jednej z nich widzowie poznali przepis na „Malibu” – wystarczy denaturat i dwie maślanki.

Pojawiła się także satyra polityczna, z której słynie współtwórca „Szkła kontaktowego”. Artysta opowiadał o pomyśle utworzenia Ministerstwa Dziewictwa Narodowego i opracowaniu nowego kalendarzyka – „na chybił trafił”.  

Jeden z nowych utworów Daukszewicza, o wdzięcznym refrenie „Zjedz kawiorek”, spotkał się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem. Przeplatając wątki starości, gender i 500+, gość Marka Majewskiego, po podwójnym bisie podziękował publiczności za uwagę, żegnany długimi brawami.

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

RedakcjaREAkcjaRedakcjaREAkcja

5 5

Od 20 lat to samo w tym Domu Sztuki. Te same zgredy na publiczności ten same zgredy na scenie. Młodzież która placi podatki nie ma czego szukać w tym blaszaku. To jest naprawdę dziwne. Czyjim kumplem jest ten bolszewik? A ten Majewski czy koleś nie zna wstydu? 11:09, 20.02.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Bardz_Otwarty_UrsynóBardz_Otwarty_Ursynó

2 0

Bolszewik? - Trolluj gdzie indziej naziolku. 09:29, 21.02.2018


reo

esimonaesimona

1 3

Ciekawe czyim kumplem jest analfabeta, który przez 20 lat nie nauczył się pisać poprawnie w swoim ojczystym języku. 13:50, 20.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MDKIDNMDKIDN

0 3

Majewski i ten drugi tak się bali lustracji że wiadomo nie od dziś czyim sługą jest ich miś. Miś Bukowiecki pomiot radziecki. Szczurek Majewski kapusta konfident. Daukszewicz niedouczony denuncjator amator. My przez was opluci i zaszczuci wam odplacimy z nawiązką. 10:53, 21.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%