Tygodnie mijają, a poprawy nie ma. Zarejestrowanie samochodu to wciąż droga przez mękę. Trudności z dodzwonieniem się do urzędu i odległe terminy nadal irytują mieszkańców. To może jeszcze potrwać kilka miesięcy, aż rozładuje się zator spowodowany pandemią. W szybszym załatwianiu spraw ma pomóc dodatkowy urzędnik.
Od czasu wybuchu pandemii zarejestrowanie samochodu to poważny problem. Przez pierwszych pięć tygodni, począwszy od 16 marca, stołeczny ratusz działał w trybie awaryjnym. Można było wówczas zarejestrować tylko fabrycznie nowe pojazdy, pozostali właściciele musieli czekać.
Od czerwca, kiedy rygor epidemiczny został poluzowany, rosła liczba obsługiwanych interesantów, ale zarejestrowanie samochodu w ursynowskich urzędzie nadal graniczyło z cudem. Tak jest do dziś.
- Już piąty dzień wstaję o nieludzkich porach, aby zapisać się. Niestety nadal bezskutecznie, a możliwość wejścia do urzędu jest tylko po uprzedniej rezerwacji. Terminy nie są dostępne nawet na 30 dni do przodu! Wprawdzie rząd wydłużył termin do 180 dni na rejestrację pojazdu, ale jeśli tak dalej pójdzie, to i ten termin nie będzie wykonalny - martwi się pan Tomasz.
Za rejestrację pojazdów odpowiada urząd miasta, który w dzielnicach ma swoich urzędników zatrudnionych w delegaturach Biura Administracji i Spraw Obywatelskich. Przed pojawieniem się koronawirusa, w ursynowskim ratuszu obsługiwali oni około 1500 osób miesięcznie.
Po wprowadzeniu obostrzeń liczby te spadały: w marcu do tysiąca, a w kwietniu do trzystu osób. Dopiero w maju znów liczba obsłużonych wzrosła do ośmiuset. Teraz obsługiwanych jest tyle samo osób co w latach ubiegłych, ale zaległości nadal są duże. To ponad 2,5 tys. dodatkowych osób czekających obecnie na załatwienie swoich spraw.
Dzielnica chciała, aby miasto wydłużyło czas pracy delegatury w dni powszechne do 18:00 oraz wprowadziło dodatkowe godziny w sobotę, ale na razie stanęło na przydzieleniu do obsługi ursynowian kolejnego urzędnika.
- Ma on obsługiwać około 320 osób miesięcznie. Dzięki temu zator spowodowany pandemią powinien zostać zniwelowany do końca tego roku. Przypominam, że aby ubezpieczyć pojazd, nie trzeba go wcześniej zarejestrować, a od połowy marca w związku z ograniczeniem pracy urzędników miasto odstąpiło od karania za przekroczenie 30-dniowego terminu rejestracji pojazdu - mówi burmistrz Robert Kempa.
Wielu osobom zależy jednak na jak najszybszej rejestracji samochodu. Z tego powodu na wagę złota są takie ogłoszenia, jak to, które zamieściła w internecie jedna z ursynowianek.
Post grzecznościowy... siostra odda termin na 10.08 na godz. 10.00 (niestety nie może) - rejestracja pojazdów - Urząd Dzielnicy Ursynów. Zapraszam może ktoś akurat skorzysta!
- napisała pani Agnieszka.
- Na razie nie ma jeszcze handlowania miejscami, ale jeśli sytuacja się nie poprawi, to kto wie... - komentują mieszkańcy.
olo12307:47, 11.08.2020
W tym urzędzie jest potrzebna reorganizacja pracy a nie dodatkowy urzędnik co z tego że będzie dodatkowa osoba jak cała kolejka stoi przez opłaty skarbowe..
Urzędnik siedzi i czeka aż petent wróci z kwitkiem z kasy do której też jest kolejka a wystarczył by terminal płatniczy na stanowisku od rejestracji aut 07:47, 11.08.2020
Ja11:04, 11.08.2020
Pocieszcie się, że na Targówku jest jeszcze gorzej. Tam nawet zapisać się nie można, bo w systemie nie ma terminów na najbliższe miesiące. Ludzie przychodzą i stoją w kolejce godzinami bez pewności, że zostaną załatwieni. 11:04, 11.08.2020
student dzienny12:13, 11.08.2020
Przyjdzie taki dzień w którym urzędnicy będą skakać z okien. Lud odetnie wam drogę ucieczki, rozwścieczeni mieszkańcy podłożą ogień pod budynkiem. Polecą w was kamienie, cegły i butelki z benzyną. Policja i wojsko staną po stronie społeczeństwa a wam tylko latarnie zostaną bo na drzewach Dominiaka tylko bombki mogą wisieć. Arogancja i buta kończą się tam gdzie zaczyna się gniew ludu. 12:13, 11.08.2020
AbsolwentMgr12:19, 11.08.2020
Też uważam, że pisowcy będą wisieć. Na latarniach, na drzewach. Miejsc może zabraknąć... 12:19, 11.08.2020
Marcin12:49, 12.08.2020
Miałem okazję popracować w urzędzie w Polsce czas jakiś. Wiesz co jest problemem? Nie sami ludzie. Problemem są idiotyczne zarządzenia i przepisy jakie się tworzy. Bo możesz na okienku posadzić mistrza klawiatury ale co z tego skoro ma on odgórnie narzucone ile jest "na klienta"? Nie neguje faktu, że owszem niektórzy urzędnicy się obijają ale nie każdy taki jest. 12:49, 12.08.2020
Pasztet13:22, 11.08.2020
Skończyły się wybory, biurokracja, urząd wraca do normy zgodnej dla plebsu. Terminy + 1 miesiąc do przodu o ile w ogóle coś się załatwi :) 13:22, 11.08.2020
Koszałkikocopałkikie19:59, 11.08.2020
Ahhhhh ten kiempa... Tak się stara... i jak zwykle kupa mu z tego wychodzi. Proponuję do obsługi skierować profesjonalistów: bartosza i klaudiusza. Wtedy zaległości nadrobią w 3 dni te chłopacki 19:59, 11.08.2020
jot22:30, 11.08.2020
Może sam się zatrudnij? 22:30, 11.08.2020
Boom09:02, 12.08.2020
Jot, nie widzisz, że on ma już pracę? Trzeba po prostu ignorować. 09:02, 12.08.2020
Koszałkikocopałkikie16:44, 12.08.2020
Boom sugerujesz że ci dwaj nie nadają się do tego? No tak, z tego co widzę to tylko w lansie są w miarę aktywni, poza tym wyników brak... 16:44, 12.08.2020
Właściciel 05:53, 12.08.2020
Byłem rejestrować auto na Ursynowie, zapisać się prawie niestosowane, brak miejsc na miesiąc. Z tym, ze na klienta urząd rezerwuje 30 minut. Ja rejestrowałem nowe auto na czynności pani potrzebuje około 15 minut, reszta to czas na kawkę i pogaduchy, w czasie moje wizyty było 5 stanowisk z czego cztery bez klientów, Bp ci co byli zostali już obsłużeni a nowi jeszcze nie przyszli.
Problememjest zła organizacja pracy w urzędzie, dlaczego tez nie promuje się rejestracji przez uPuap? 05:53, 12.08.2020
Janusz14:15, 12.08.2020
Nie każdy ma nowy samochód, ja rejestruje zagranicę na firmę i tam się zawsze schodzi 14:15, 12.08.2020
rumcajs08:47, 11.08.2020
15 0
Zgadza soe. Ten urzad niby nowoczesny, ale dziala jak jakies archeo. 08:47, 11.08.2020
kurkawodna09:11, 11.08.2020
20 0
Jakie to proste, terminal do kart przy stanowisku.. Chyba nie sądzisz że ktoś na to wpadnie? :) 09:11, 11.08.2020
Marcin10:08, 11.08.2020
8 0
@kurkawodna nasze urzędy i instytucje słyną przecież z "doskonałych" rozwiązań , które kompletnie się nie sprawdzają w trakcie zderzenia z rzeczywistością. 10:08, 11.08.2020
mqc10:03, 12.08.2020
0 0
jestem słoikiem z małej miejscowości z bardzo wschodniej Polski powiatowej i przyznam, że jak odkryłem, że Ursynów nie ma terminali przy okienkach do obsługi tylko trzeba biegać do kasy to byłem szczerze zaskoczony, że standard na wschodzie tutaj jeszcze nie trafił. Oby to zmienili 10:03, 12.08.2020
WN11:36, 12.08.2020
1 4
Urzędnik w tym czasie rejestruje samochód 11:36, 12.08.2020
kurkawodna13:47, 12.08.2020
3 2
@WN: Co nie znaczy że nie można "piknąć" kartą opłaty w tym czasie, bez kolejki, na miejscu na stanowisku, bo "urzędnik pracuje" w tym czasie. 13:47, 12.08.2020