Zamknij

Dom Sztuki z eleganckim frontem na 35-lecie

07:32, 17.09.2019 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 08:16, 17.09.2019
Skomentuj MSO MSO

Nowy front Domu Sztuki zaskakuje czystością i bielą, a choć tył jest nadal dość wstydliwy, to mieszkańcy przyznają, że budynek od lat nie wyglądał tak dobrze.

To miejsce kojarzy każdy, kto na Ursynów wprowadził się w latach 80. czy 90. Dom Sztuki jest swego rodzaju reliktem tamtych czasów, a patrzenie na jego nadgryzioną zębem czasu elewację, zasmucało nie jednego mieszkańca.

Na 35. urodziny spółdzielnia „Jary” - właściciel budynku - zafundowała mu „lifting”. I choć na razie zajęto się jedynie frontem, może być to zwiastun dobrych zmian.

Kultowe miejsce

Dom Sztuki zaczęto budować w 1977 roku, uroczyste otwarcie nastąpiło 7 lat później, 29 lutego 1984 roku. Przez pierwsze dziesięć lat działalności ursynowski dom kultury miał się naprawdę świetnie, gościł m.in. gwiazdy kultowego brazylijskiego serialu „Niewolnica Isaura” oraz aktorkę grająca główną rolę w australijskim serialu „Powrót do Edenu”.

Prężnie działał tu zespół taneczny Jaromiry i kino, w którym nie jeden rdzenny ursynowianin oglądał „Króla Lwa” czy „Titanica”. Dużym powodzeniem cieszył się też Dyskusyjny Klub Filmowy. Ciosem w kinowe serce Domu Sztuki okazało się otwarcie Multikina, z którym kameralna sala nie mogła konkurować.

Mimo ratującego budżet wynajmowania czy nawet sprzedaży kolejnych części budynku na sklep, restaurację czy szkołę językową, w Domu Sztuki nadal jest miejsce na sztukę. Zarówno tę przez duże „s”, jak i na tę, w której swoje pasje mogą rozwijać mieszkańcy.

Chętnie na bezpłatne zajęcia uczęszczają tu zarówno dzieci, młodzież, jak i seniorzy. Po darmowe karty wstępu na przedstawienia teatralne zawsze ustawia się kolejka chętnych. Niestety, widmo budowy w tym miejscu "Wiolinowego Pasażu" sprawiło, że zarówno wnętrze, jak i elewacja budynku przez lata były niedoinwestowane i zaczęły niszczeć.

Nowe rozdanie

Okres letni był czasem intensywnych prac na terenie wokół Domu Sztuki. Najpierw na warsztat poszedł gazon starej wierzby, który został powiększony i odnowiony, a później zasypano i obsadzono starą fontannę. Następnie stanęły rusztowania przy domu kultury.

- Cały zespół Domu Sztuki jest bardzo zadowolony z efektów prac przeprowadzonych podczas wakacji. Na razie wyremontowane są ściany od strony metra i frontowe, te które najbardziej widoczne i reprezentacyjne. Cieszymy się także ze zmian przed budynkiem – pięknego gazonu wierzby i klombu – mówi dyrektor Domu Sztuki, Andrzej Bukowiecki.

Remont, który na razie objął część ścian naprawdę robi wrażenie. – Nie pamiętam kiedy Dom Sztuk wyglądał tak dobrze, a mieszkam tu od zawsze. Mam nadzieję, że dokończą prace, bo szkoda by było to tak zostawić – mówi mieszkanka Wiolinowej.

Wiadomo, że w tym sezonie prace ze strony spółdzielni zostały zakończone. A o tym czy Dom Sztuki doczeka się także eleganckich "tyłów", dowiemy się zapewne w przyszłym roku. 

W GALERII ZDJĘCIA DOMU SZTUKI PO REMONCIE:

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

AsAs

4 0

Idiotyczne robić coś z przodu a tył zostawiać syfiasty. Ciekawe kto jest pomysłodawcą czy decydentem? 09:36, 17.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Alicja SzczygiełAlicja Szczygieł

7 7

Dom Sztuki? Chyb Dom kumpli dyrektora Bukowieckiego? Repertuar oraz poziomu nie zmienia się od wczesnego Jaruzelskiego. Ale wiadomiz że dzielnica bardzo dba o tego pana to i halo pisze o tym nie, że nowe drzwi wstawione. Jak w DK Stokłosy zrobili remont ewlewacji i odzyskano dawne pomieszczenia to wasz niezależny periodyk milczał i milczy. Jesteście żałośni. Natolin i Imien też dla was nie istnieją. Dzienikarstwo na zamówienie władzuni. 09:51, 17.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

robakrobak

6 5

Panie Bukowiecki na ten Dom Sztuki płacą mieszkańcy SMB Jary. Też za nowy tynk zapłaciła Spółdzielnia Jary czyli mieszkańcy. A repertuar słabiutki - kto tam chodzi? (Pomijając oczywiście tych co po mięso i kiełbasę) 22:33, 17.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%