Doniesienie do prokuratury na władze dzielnicy w sprawie bazarku "Na Dołku" złożyli działacze "Otwartego Ursynowa". Chcieli też wręczyć burmistrzowi symboliczny prezent świąteczny, ale zostali wyproszeni z urzędu.
Działacze "Otwartego Ursynowa" proszą prokuraturę o sprawdzenie, czy władze miasta i dzielnicy nie złamały prawa podczas procedury likwidacji pętli autobusowej Natolin Płn. oraz przekazania jej w zarząd innej miejskiej jednostki. Teren ma w przyszłości być przeznaczony pod handel - będą się o niego starać kupcy z bazarku "Na Dołku".
- Z naszej wiedzy wynika, iż m.st. Warszawa świadomie podejmowało i podejmuje działania, których celem jest wsparcie interesu prywatnego, kosztem interesu publicznego. Wszelkie działania zmierzają do przeniesienia bazarku w miejsce pętli autobusowej, stanowiącej mienie komunalne, mimo, iż targowisko mogłoby zostać przeniesione do innych lokalizacji, które nie są zagospodarowane na obiekty użyteczności publicznej - mówi Piotr Skubiszewski z "Otwartego Ursynowa".
Zdaniem działaczy ugrupowania, te działania mogły doprowadzić do naruszenia przepisów Kodeksu Karnego, "w szczególności w zakresie niegospodarności, przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz sprzedajności pełniącego funkcję publiczną i płatnej protekcji biernej".
Burmistrzowi działacze zarzucają, że ma "wspierać prywatny biznes radnego Karczewskiego". Dowodem ma być list Roberta Kempy z czerwca, kierowany do wiceprezydent stolicy Renaty Kaznowskiej, w którym prosi ją o wsparcie działań na rzecz bazarku.
Działacze "OU" wraz z mieszkańcami bloków przy Polaka, które sąsiadują ze zlikwidowaną pętlą, chcieli dziś przekazać burmistrzowi prezent świąteczny - wałek kuchenny z życzeniami.
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku, składamy Panu najserdeczniejsze życzenia.
Oprócz tradycyjnych zdrowych i wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku, życzymy, aby święta były dla Pana momentem refleksji, która przypomni o potrzebie kierowania się w pracy funkcjonariusza publicznego - jakim jest Burmistrz Dzielnicy Ursynów - zasadą bezstronności. Wierzymy, że wówczas przestanie Pan przedkładać interes swojego zaplecza politycznego ponad oczekiwania mieszkańców; że zacznie Pan działać w interesie publicznym.
Stowarzyszenie Otwarty Ursynów
Burmistrz boi się kuchennego wałka
Do przekazania prezentu nie doszło, bo działacze "Otwartego Ursynowa" zostali wyproszeni z urzędu dzielnicy. Urzędnicy odpowiedzialni za ochronę uznali, że wałek może być "przedmiotem niebezpiecznym". W związku z akcją społeczników, w ratuszu wprowadzono zresztą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Każdy, kto wchodził do ratusza był wypytywany w jakim celu wchodzi do środka. Przed 18:00 wpuszczane były tylko osoby, które twierdziły, że idą na sesję Rady Dzielnicy.
Burmistrz pytany przez nas o to, czy zlecał zamknięcie urzędu przed działaczami "OU" odparł, że w urzędzie trwało wtedy czyszczenie okien w drzwiach wejściowych i zadaniem ochrony było zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom.
- Przypomnę, że w 2014 roku, Bartosz Dominiak (ówczesny naczelnik wydziału promocji, a dziś działacz "Otwartego Ursynowa" - dop. redakcja) nie wpuścił do urzędu mieszkańców z taczką, którą chcieli wywieźć z ratusza burmistrz Guziała - kwituje burmistrz Kempa.
VIDEO: Otwarty Ursynów składa doniesienie do prokuratury ws. bazarku
Sebek19:18, 12.12.2017
Niech się do roboty wezmą a nie wałki rozdają nieroby od Lenarczyków 19:18, 12.12.2017
karolinaa20:02, 12.12.2017
Oczekiwania mieszkańców są takie, żeby był bazarek, więc niech burmistrz robi swoje i nie słucha tych "mądrych inaczej" 20:02, 12.12.2017
Mieszkaniec Osiedla 22:04, 12.12.2017
tak bazarek powinien być ale nie na terenie pętli Natolin PŁN , i pod oknami bloków mieszkalnych , po za tym kupcy z burdelu i totalnego syfu Karczewskiego mieli na znalezienie nowej lokalizacji 30 lat jak nie więcej bo od tylu było wiadomo że przez Ursynów będzie prowadzić południowa obwodnica warszawy , obudzili się w 2014 roku , nie przyjmowali żadnych innych lokalizacji niż teren pętli Natolin Północny , a propozycji było wiele . Teraz forsują teren pętli , dzięki nim mieszkańcy Osiedla Na Skraju mają rozwaloną komunikację miejską , autobusy linii 195 i 503 zatrzymują się na ulicy bo nie mogą wjechać na teren pętli . Po za tym w piśmie z dnia 11.07.2017 roku GDDKiA odpowiedziało panu Skubiszewskiemu że " na czas budowy POW odcinek A ( Puławska-Przyczółkowa) NIE JEST KONIECZNA LIKIWIDACIA PĘTLI NATOLIN PŁN. Kupcy mówiąc do kamer na ostatnim spotkaniu na terenie pętli kłamali mówiąc " że pętla zlikwidowana została ze względu na budowę POW" co jest kłamstwem . 22:04, 12.12.2017
Mieszkaniec Osiedla 22:14, 12.12.2017
Po za tym to coś co raczycie nazywać przyjezdni Ursynowianie bazarem , najbardziej oblężone jest w Soboty i Niedziele , w pozostałe dni nie ma żywej duszy , straszą tylko odrapane budy i zielone stragany od strony reprezentacyjnej Alei Komisji Edukacji Narodowej . Po za tym ze strony bazaru zniknął plan nowego bazaru , który był prezentowany , czyli bazar zająć ma teren pętli , a także zostać ma zlikwidowana górka przy blokach na ulicach Polaka i Kulczyńskiego i tam ma znaleźć się parking dla dostawców i sprzedających , przenośne toalety i kontenery śmietnikowe . Może chce Pani mieć to pod swoimi oknami bo my nie chcemy . Mieszkańcy wolą mieć pętle na której przesiadują pijaczki , ale też zatrzymują się autobusy . W blokach które są w zarządzie SM Na Skraju mieszkają osoby starsze i niepełnosprawne które muszą dostać się do Ratusza , Przychodni , czy szpitala , teraz mają ten dojazd utrudniony . 22:14, 12.12.2017
Mieszkaniec Osiedla 22:21, 12.12.2017
ponieważ linia 504 została całkowicie wycofana z tego rejonu , linia 136 zatrzymuje się na CYNAMONOWA 01 i objeżdża Natolin ulicami Płaskowickiej - Rosoła - Belgradzka - Laciego-Płaskowickiej - Cynamonowa . Linia 503 także jeździ przez Metro Natolin , a linia 195 kursuje jednokierunkowo ulicami Dereniowa -Gandhi-Cynamonowa- Płaskowickiej -NATOLIN PLN , linia 192 nie zatrzymuje się od 5 grudnia na przystanku NATOLIN PŁN 02 tylko dopiero za skrzyżowaniem KEN/Płaskowickiej , więc prawdziwi rodowici mieszkańcy Osiedla i Ursynowa mają utrudniony dojazd ale co ja tłumacze jakiemuś SŁOIKOWI który przyjechał ze wsi i się wypowiada na tematy które go nie dotyczą . Mieszkańcy Polaka , Kulczyńskiego , Stowarzyszenie Otwarty Ursynów zawiadomiły prokuraturę w sprawie likwidacji pętli i poczynań Karczewskiego i Kempy , więc może się okazać że bazarek zostanie zlikwidowany , pętla przywrócona do obsługi autobusowej , a pan Kempa i Karczewski będą siedzieć na dołku w więzieniu bo tam jest ich miejsce 22:21, 12.12.2017
Don Matteo09:54, 13.12.2017
Bazarek gdzieś przenieść trzeba. Jednocześnie nie mogą to być rubieże Ursynowa, bo straciłby rację bytu. Czyli pod jakimiś oknami będzie. Stanowisko mieszkańców Polaka nie dziwi, socjologia zna ten mechanizm, a Anglicy mówią na to NIMBY "Not In My Back Yard". Czyli chętnie dalej będę korzystał z bazarku tylko byle nie było go pod MOIMI oknami :) Obłuda w czystej postaci 09:54, 13.12.2017
kocur11:24, 13.12.2017
Poza mieszkańcami bloków przy Polaka są jeszcze osoby, które po prostu sprzeciwiają się likwidacji pętli autobusowej i niekorzystnej zmianie tras autobusów tylko po to aby ratować prywatny biznes radnego. Pętla nie przeszkadza w budowie tunelu POW, więc jej likwidacja nie jest uzasadniona żadnymi względami merytorycznymi. 11:24, 13.12.2017
Krzysztof20:26, 12.12.2017
Wałek pasuje to tej sytuacji. To jest wałek, przekręt i korupcja. Oby jednak ta prokuratura chciała coś zrobić. 20:26, 12.12.2017
Danka20:33, 12.12.2017
Co przez trzy lata robił Kempa, że dalej nie wiemy co z targowiskiem?
wstyd. Guział takich rzeczy nie robił. 20:33, 12.12.2017
debenek22:37, 12.12.2017
Co racja to racja. Guział po prostu nie robił nic. 22:37, 12.12.2017
Andy22:51, 12.12.2017
Guział był jaki był, ale takiej wiochy i wałków jak Kempa rzeczywiście nie robil 22:51, 12.12.2017
kocur11:26, 13.12.2017
Na Ursynowie jest wiele lokali handlowo-usługowych do wynajęcia, gdzie można przenieść sklepy znajdujące się w pawilonach na bazarku. Straganiarze którzy są tam tylko w weekendy mogliby rozstawiać się na parkingu przy ratuszu. Nie ma powodu aby likwidować pętlę. 11:26, 13.12.2017
tubylec14:14, 13.12.2017
HGW czyli Bufetowa za 17 mln zł. niedawno wybudowała parking typu "zaparkuj i jedź" w pobliżu skrzyżowania ulicy Ciszewskiego i al. KEN i w pobliżu stacji metra Stokłosy. Parking jest piętrowy i stoi niewykorzystany, bo władze miasta zamiast przedłużyć ul. Ciszewskiego na Wilanów, to prawie zrealizowały połączenie obu dzielnic prawie pod Lasem Kabackim, z czego będą korzystać mieszkańcy Konstancina i okolic.
Radny Karczewski razem z burmistrzem Kempą powinni wynająć dwa piętra niewykorzystanego parkingu i tam urządzić sobotnio - niedzielne targi owocowo - warzywne. Pomieściliby się zarówno sprzedający, jak i kupujący i mieliby dużo miejsca do parkowania. Korzyści byłyby i dla kupców, bo mieliby bezkolizyjny teren do handlu, i dla miasta, które z umowy dzierżawy mogłoby pokrywać choć część amortyzacji niewykorzystanego parkingu. Punkt dobry, bo w centrum dzielnicy, a dojazd komunikacją miejską (metro, autobusy) też nie jest skomplikowany. 14:14, 13.12.2017
Anna Szcześniak22:21, 13.12.2017
@tubylec odnośnie P+R Stokłosy. Czytałam już wcześniej w komentarzach pod innym art. podobną wypowiedź. Jednak propozycja obiektywnie nie jest możliwa do zrealizowania. Chodzi o fundusze unijne, jakie wykorzystano przy budowie P+R Stokłosy. Finansowanie czegoś ze środków unijnych jest zabezpieczone klauzulami, np koniecznością wykorzystania inwestycji zgodnie z przeznaczeniem (celowym dofinansowaniem unijnym), o ile dobrze pamiętam przez 5 lat, od czasu przekazania/zamknięcia dokumentacji projektu. Ta klauzula wyklucza przekształcenie P+R Stokłosy w bazar. 22:21, 13.12.2017
Eryk21:58, 13.12.2017
Mi się wydaje, że w tej sprawie ktoś wziął w łapę, bo inaczej ten cały syf przeniesiono by w inne miejsce. 21:58, 13.12.2017
Anna Szcześniak22:03, 13.12.2017
Czy osoby lepiej zorientowane mają wiedzę na temat tożsamości "Don Matteo"? Wg mnie to BRK. Już kilka razy miałam okazję słyszeć z ust BRK dokładnie to samo, czyli sformułowania z komentarza poniżej. Dokładnie to samo. Nauczył się BRK angielskiego skrótu i teraz imponuje zastosowaniem w przypadku czegokolwiek, co nie podoba się jakimś mieszkańcom. NIMBY i wszystko jasne!:-) BRK ma rację, a mieszkańcy są źli! 22:03, 13.12.2017
janka19:16, 14.12.2017
Spór zostanie zakończony,, odgórnie'' bo ma być wprowadzony zakaz sprzedaży w niedziele. A do tego czasu będziemy mogli podyskutować za tą czy inną propozycją.... 19:16, 14.12.2017
Lukasz43619:22, 12.12.2017
15 39
Dokładnie. Lenarczykowie są znani z tego. 19:22, 12.12.2017