
(FHO)
Nowe przepisy farmaceutyczne zmuszają Fundację Hospicjum Onkologiczne do proszenia mieszkańców Ursynowa o pomoc. Placówka uruchomiła zbiórkę za zakup szaf zgodnych z najnowszymi wymogami.
Hospicjum potrzebuje miejsca do przechowywania pościeli i środków medycznych oraz higienicznych takich jak pieluchomajtki czy podkłady. Taki wymóg nałożył nadzór farmaceutyczny. Pieniędzy nie ma, bo NFZ pokrywa tylko część kosztów funkcjonowania ursynowskiej placówki.
- Poza tym, że musimy zbierać na codzienność, na utrzymanie placówki, to musimy także zbierać na zrealizowanie obowiązków, jakie są na nas nakładane odgórnie. Przed pandemią pozyskiwaliśmy środki z myślą o podnoszeniu jakości opieki. W tej chwili musimy prosić o pomoc, aby utrzymać hospicjum - mówi Karolina Chojka-Bartoszko z FHO.
Fundacja Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa działa na Ursynowie od 31 lat. Nieustannie niesie bezpłatną pomoc ludziom, którzy u kresu choroby onkologicznej potrzebują troski, zrozumienia i poczucia bezpieczeństwa. Każdego roku z jej pomocy korzysta kilka tysięcy osób - w hospicjum domowym oraz w stacjonarnym.
Fundacja potrzebuje co miesiąc ponad 100 tys. złotych, by przetrwać. Co chwilę pojawiają się nowe potrzeby. Dlatego też liczy na darczyńców.
- Dzięki darczyńcom możemy realizować nowe cele i snuć śmielsze plany na przyszłość, dlatego ośmielamy się prosić tam, gdzie możemy liczyć na dobre i otwarte serca - dodaje fundacja.
Zakup specjalistycznych szaf kosztuje 15 tys. 300 złotych. Zbiórka Fundacji Hospicjum Onkologiczne na ten cel prowadzona jest na portalu zrzutka.pl. W chwili publikacji artykułu brakuje jeszcze ponad 14 tys. złotych.
4Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
To hospicjum jest wspaniałe. Warto im pomóc doraźnie oraz raz do roku, przeznaczając dla nich 1% podatku przy rocznym rozliczeniu PiT, co czynię od wielu lat. Kontaktowałem się z ludźmi tam pracującymi kilka razy i zawsze uzyskiwałem spokojną, fachową i przychylną radę.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Do Rydzyka niech napiszą, z kilkuset milionów, które dostał z naszych podatków powinien te parę groszy dać. Czyż nie? Dla kuzynki pytam.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Mejza nie ma?? obłęd
Edytowany: 5 miesięcy temu
Teraz , kiedy wzrosła składka zdrowotna , rządzący zapewne kupią co potrzeba , no bo te kilkanaście tysięcy to dla nich drobne.
Edytowany: 5 miesięcy temu