Środowisko taksówkarskie z Warszawy domaga się od rady miejskiej uchwalenia podwyżki maksymalnych stawek za przejazd i "trzaśnięcie drzwiami". Ostatnia podwyżka miała miejsce w... 1995 roku. - A od tego czasu o kilkaset procent wzrosły ceny paliwa czy składki na ZUS - argumentują taksówkarze.
Taksówkarze warszawscy, mimo konkurencji ze strony nielicencjonowanych kierowców przewozów osób na aplikacje, wciąż się trzymają. W stolicy działa wiele korporacji taxi. Maksymalne ceny przejazdu takimi taksówkami reguluje uchwała rady miasta, a poszczególne firmy konkurują ze sobą wysokością tych stawek.
- Dziś doszliśmy już do ściany. Maksymalne stawki nie zapewniają nam zarobku. Coraz więcej musimy płacić na ZUS, a ceny paliw nas wykańczają - mówi nam Jerzy, kierowca taksówki.
Stowarzyszenia i firmy taksówkarskie zwróciły się ze wspólnym apelem do władz miasta o podwyżkę maksymalnych stawek za przejazd taksówką w mieście. Nie były one podwyższane od... 1995 roku. W 2011 roku podwyższono jedynie kwoty za "trzaśnięcie drzwiami" i przejechanie pierwszego odcinka.
Jak wyliczają taksówkarze, w tym samym czasie ceny paliw wzrosły o kilkaset procent, składki na ZUS o 76 proc., a wynagrodzenie minimalne o 117 proc. Tymczasem za przejazd kilometra taksówką w mieście wciąż maksymalnie płaci się 3 złote.
Kierowcy domagają się podwyżki tej stawki o 100 proc. - do 6 złotych. Twierdzą, że nie oznacza to od razu takiej samej podwyżki dla klientów.
- Cena maksymalna uchwalona w 2011 roku na poziomie 3 złotych pojawiła się w cennikach dopiero w 2015 roku, a więc po 20 latach - argumentuje środowisko taksówkarskie.
Radni warszawscy zdecydują na dzisiejszej sesji czy przychylić się do próśb kierowców i zmienią uchwałę. Jej obywatelski projekt wpłynął do stołecznego ratusza.
Po zmianach maksymalna opłata za trzaśnięcie drzwiami wzrośnie z 8 do 16 złotych, stawka za kilometr jazdy w taryfie 1 (obowiązującej w dni powszednie od godziny 6 do 22) wzrośnie z obecnych 3 na 6 złotych, w taryfie 2 (obowiązującej w dni powszednie w godz. 22-6 oraz w niedziele i święta w ciągu całej doby) z 4,5 na 9 złotych.
W taryfie 3 (wyjazd poza I strefę) - z 6 złotych za kilometr na 12 i w taryfie 4 (wyjazd poza I strefę w nocy i święta) - z 9 na 18. Wzrosłaby też opłata za godzinę postoju taksówki z 40 do 80 złotych.
Aktualizacja: Radni nie zgodzili się na podwyżkę maksymalnych cen za przejazd taksówkami.
Korona Ziomek13:18, 08.12.2022
Jak dla mnie mogą podrosnąć i o pińcet procent. W życiu i tak z cierpami nie pojadę. 13:18, 08.12.2022
Wbjs13:24, 08.12.2022
Mają rację . Drugą sprawa to to czy nas ( pasażerów ) będzie na to stać .
PS . Ci co jeżdżą limuzynami się nie martwią . 13:24, 08.12.2022
Taksówkarz15:59, 08.12.2022
Tu chodzi o cenę maksymalną a nie minimalną. Ceny w większości korporacji by nie wzrosły. 15:59, 08.12.2022
Gucio17:37, 08.12.2022
@Taksówkarz - czyli jak będziesz mógł stosować cenę maksymalną to będziesz jeździł po minimalnej? Jasne. Z pewnością. 17:37, 08.12.2022
mesti15:20, 08.12.2022
Zatem będzie na PO. Przed wyborami! Entuzjazm taksówkarzy chyba nie jest stanie przechylić wyniku wyborów na rzecz Trzaskowskiego. Cos bardzo złego dzieje sie z PO. Partia od dawna trzyma sie głownie dzięki... brakowi alternatywy (ostatnio podsycanej przez ogólnospołeczna wściekłość). 15:20, 08.12.2022
nieprzyjazne miasto16:35, 08.12.2022
Przegrana PO jest już przesądzona, skoro ma być wprowadzony zakaz wjazdu dieslami, ulice są zwężane, wszędzie maluje się buspasy, powiększa się strefy płatnego parkowania, a miasto ma być strefą 30 km/h. 16:35, 08.12.2022
Zet17:27, 08.12.2022
Do ~nieprzyjazne miasto. Czyli twierdzisz, że na PiS głosują ci co chcą truć dzieci spalinami z diesli, mordować pieszych na przejściach i robić wyścigi na ulicach miast? No cóż, pewnie masz rację. 17:27, 08.12.2022
Irfy15:27, 08.12.2022
A niewidzialna ręka rynku po cichu podnosi swój niewidzialny, środkowy palec. Taksówkarz może wyznaczyć dowolną cenę za swoją usługę. Kto nie wierzy, niech przejedzie się z Centralnego na Ursynów, korzystając z usług pana, który łapie tam swoje ofiary. I też ma napis "TAXI" na dachu. Z kolei świętym prawem obywatela jest z takich usług nie korzystać. Osobiście już od ponad 10 lat jeżdżę przeróżnymi "przewozami osób", które oferują akceptowalną cenę. I tyle na ten temat. 15:27, 08.12.2022
Taksówkarz16:08, 08.12.2022
Wystarczy zadzwonić do normalnej korporacji taxi i zamówić albo wsiąść do niej na postoju. Naganiacze spod Centralnego nie byli taksówkarzami, nie mieli taksometru i zgodnie z prawem mogli ustalać dowolną cenę. Obecnie ich tam nie widać.
Możesz jeździć z kim chcesz - ubery i bolty to generalnie patologia - nie płacą podatków w PL, nie weryfikują kierowców, nie posiadają OC Taxi, często bez prawa jazdy, po alko, narkotykach, molestują i gwałcą, nie znają miasta, nie potrafią jeździć. No ale Twój wybór. Czasami zaoszczędzisz parę złotych. 16:08, 08.12.2022
Irfy17:15, 08.12.2022
@Taksówkarz Rozumiem rozgoryczenie. Tania konkurencja, zazwyczaj z krajów trzeciego świata. Ale osobiście nigdy nie spotkałem naćpanego czy pijanego. Prawa jazdy im nie sprawdzałem, jeździli dobrze. Zgwałcić i molestować też mnie żaden nie próbował. Za to można się dowiedzieć ciekawych rzeczy. Na przykład, że wszystkie armeńskie nazwiska kończą się na "jan". Co do osobników przy Centralnym, grasują tam nadal. A przynajmniej grasowali do lipca tego roku, kiedy jeden z nich był szczególnie namolny. Oczywiście wybrałem... przewóz osób. I zaoszczędziłem kilka setek. Bądź obtarć na kostkach dłoni. 17:15, 08.12.2022
Szczupak17:33, 08.12.2022
@taksówkarz - otóż tak się składa, że z "przewozami osób" zawsze jeżdżę w sposób absolutnie normalny i cywilizowany. Za to często mi się zdarza, że jazda z licencjonowanym taksówkarzem to przykład wszelkiej patologii - od chamstwa począwszy po olewanie przepisów. Sam też jestem kierowcą i zapewniam cię, że nie ma gorszej patologii na drodze jak LLU i taksówkarze. Możesz sobie bredzić co tam chcesz. Z ludzi durniów nie zrobisz. Pójdą tam, gdzie im taniej i lepiej. 17:33, 08.12.2022
Gucio17:34, 08.12.2022
@Taksówkarz - mylisz się. Spod lotniska gdzie może dojeżdżać tylko korpo są takie ceny że głowa boli. Szkoda też że „zapominacie” zmieniać strefę na Poleczki jadąc na Ursynów. Co więcej przejazd z wyznaczonego punktu odbioru na przylotach na Natolin to min. 40zł - ta sama usługa przez apkę i również od korpo 25zł tyle że z ostatniego pasa. Uber czy inne 12-17zł. Uważasz że ktoś jeśli będzie miał zapłacić >60 lub 80zł za przejazd z lotniska na Ursynów to nie weźmie ubera czy innego badziewia? Zbankrutujecie szybciej niż Wam się wydaje bo zostaną tylko klienci biznes gdzie firma im płaci za przejazdy a tych nie będzie aż tylu aby wszystkich wykarmić. 17:34, 08.12.2022
ats18:59, 08.12.2022
Nie czasami a zawsze zaoszczędzisz, ceny opcji "Comfort" tak wiele się nie różnią a podjeżdża nowa fura, a nie mercedes szorujący podwoziem z cierpem za kółkiem, który zaraz odpala swój monolog o tym, jak to każdy na niego dybie xD 18:59, 08.12.2022
Krystyna 65 18:17, 08.12.2022
Korona ziomek bo cię nie stać jak przyjechałeś z Grójca i rodzice ci nie dali pola do zaorania.I nigdy nie pojedziesz taxi . 18:17, 08.12.2022
Olaf22:41, 10.12.2022
Krystyna 65 z choinki się urwała i na głowę upadła teraz że złości uszy sobie odmrozi 22:41, 10.12.2022
polak20:00, 08.12.2022
A KTO OSZUKUJE KLIENTÓW NABIJAJĄĆ FIKCYJNE KILOMETRY , ZA 200 PLN PRZY DYSTANSIE 200 PLN BEDZIECIE ŻEBRAĆ ZEBY KTOŚ SKORZYSTAŁ Z WASZYCH USŁUG 20:00, 08.12.2022
Krystyna 65 04:56, 09.12.2022
Polak rusz głową i zobacz jak cię PIS w dup... ruch... 04:56, 09.12.2022
Polak22:38, 10.12.2022
Właśnie Krystyna rusz głową i zobacz jak ciebie w konia zrobiono pamiętasz pieniędzy nie ma i nie będzie a dup...ruch to sobie wsadź tam gdzie słońce nie dochodzi 22:38, 10.12.2022
Cierp09:48, 09.12.2022
Odkąd się z lotniska jadąc na Ursynów zmienia strefe przecież tam jest cały czas pierwsza strefa. 09:48, 09.12.2022
Gucio15:30, 10.12.2022
To popatrz chłopie na znaki. 15:30, 10.12.2022
Cierp16:41, 10.12.2022
Gucio szkoda że egzaminy wycofano.Jak zaczynasz w pierwszej strefie i kończysz w pierwszej to przejeżdżając przez drugą strefę to taryfy nie zmienisz tylko jedziesz na 1 taryfie a strefa zmienia się na witrażowej jak byś jechał do Dawid.A mowa była o ursynowie chyba że GPS cię prowadzi jakąś dziwną drogą bo nie wiesz gdzie Ursynów ale to i tak nie powinnes zmieniać bo zaczynasz kurs w pierwszej taryfie i kończysz w pierwszej 16:41, 10.12.2022
Krystyna 65 11:52, 11.12.2022
Jak dla mnie to przewozami jeżdżą gówno zjazdy i jeszcze narzekają że ich kierowca nie rozumiem bo przyjechał z Azerbejdżanu.Powodzenia gówno zjazdy co korzystacie z tego,bo ludzie którzy się wychowali w Warszawie to jeżdżą taryfą i nie narzekają.Powodzenia i uważajcie żeby was nie zgwałcił jakiś kozojepca albo zabił jak wymusi pierwszeństwo bo dużo się słyszy o ich wykroczeniach ale cóż jest taniej o 15zl. 11:52, 11.12.2022
Legia na zawsze!01:40, 12.12.2022
Uważaj Krystyna bo Cie forumowy chad Irfy dojedzie. On na pewno nie zjadłby żadnego gówna. 01:40, 12.12.2022
Roman02:53, 13.12.2022
Mieszkam w Warszawie już prawie 20 lat. Jak na razie same nieprzyjemne sytuacje miałem tylko z Panami Taryfiarzami - oszustwa, różnorakie przekręty podczas kursów, niebezpieczne zachowania na drodze (w tym wypadek), a nawet kradzież. Po tym ostatnim kupiłem samochód w 2012, choć nie podróżuję dużo. Dzięki aplikacjom przewozowym przeprosiłem się z transportem tego typu, a 2 lata temu sprzedałem auto (w ogólnym rozrachunku wychodzi zwyczajnie taniej i szybciej dla takiej osoby jak ja). Nie rozumiem tej nagonki. Każdy może zadecydować co wybierze. 02:53, 13.12.2022
Europejczyk 21:22, 30.12.2022
Taxi jest bardzo tanie w Polsce niedługo nie będzie żadnej taxowki w warszawiebprzy tej cenie to się nie opłaca się być kierowca taxi nikt za darmo niebedzie jeździł po mieście a cena benzyny idzie do góry 21:22, 30.12.2022
Europejczyk 21:25, 30.12.2022
To wina PO że mamy tak dobrze w Warszawie za komuny było lepiej 21:25, 30.12.2022
Boa16:50, 28.05.2023
0 0
Proszę bardzo - jeśli lubisz gdy trafiasz na kierowcę z kraju, gdzie prawo jazdy po prostu się kupuje wręczając łapówkę urzędnikowi, jeżdżącego na fałszywych dokumentach albo na koncie innego człowieka (norma w Uberze), który w razie spowodowania wypadku albo popełnienia przestępstwa wsiądzie następnego dnia w samolot, wróci do Pakistanu, Bangladeszu czy którejśtam eksrepubliki ZSRR i tyle go widzieli... Oczywiście gdyby to Tobie coś się stało, byłbyś pewnie pierwszy, który by krzyczał "dlaczego państwo nic z tym nie robi" (na co dzień zapewne uważasz, że budżetówka ma zarabiać grosze, bo urzędnicy to przecież złodzieje). A z ciekawości - jak w Twojej branży pojawi się konkurent zdobywający rynek dzięki nielegalnemu zatrudnianiu cudzoziemców bez żadnych składek i podatków, też będziesz się cieszył? 16:50, 28.05.2023