Jedni uważają za skandal, że samochody jeżdżą ludziom po piętach. Inni, że to normalne rozwiązanie. Parking przed Megasamem podzielił mieszkańców okolicy. Dlaczego po czterdziestu latach miejsca postojowe pojawiły się przed sklepem?
W ostatnim czasie najstarszy market na Ursynowie często przyciąga uwagę mieszkańców. Dużo osób pamięta długie kolejki, które ustawiały się w latach 80. na Surowieckiego. Ursynowianie darzą „Megasam” sentymentem, dlatego na każdą zmianę w sklepie reagują bardzo emocjonalnie.
O ile wiadomość o ewentualnej renowacji neonów znajdujących się na dachu sklepu spotkała się ciepłym przyjęciem, o tyle parking usytuowany przed samym wejściem do marketu wzbudził mieszane uczucia. Przeciwnicy obawiają się wypadków, mówią o słabym oznakowaniu i usytuowaniu wjazdu na parking (tuż przy przejściu dla pieszych) i proponują parkowanie po drugiej stronie ulicy.
- Wszędzie te parkingi, samochody jeżdżą ludziom po piętach – burzą się mieszkańcy.
Zwolennicy parkingu tłumaczą, że przed każdym supermarketem jest parking i nie ma nic dziwnego w tym, że „Megasam” wyszedł naprzeciw potrzebom klientów. A o zaparkowaniu wzdłuż Surowieckiego - radzą zapomnieć.
Spółdzielnia Spożywców „Mokpol”, która dzierżawi teren wokół sklepu tłumaczy, że miejsca postojowe powstały na życzenie klientów.
- Podczas remontu prowadziliśmy badania i pytaliśmy klientów o parking przed sklepem – mówi Iwona Karwowska z działu marketingu. – Wielu z nich to ludzie starsi, którzy mieli ciężkie dojście do parkingu mieszczącego się z tyłu sklepu. Teraz mają ułatwione przejście z zakupami do samochodu – tłumaczy.
Wjazd na parking powstał po otrzymaniu zgody od spółdzielni „Jary”, która jest użytkowniem gruntu. Pomysł się przyjął, bo ruch nie tylko pieszych, ale też samochodów jest spory.
- Ja się nawet cieszę, że jest ten podjazd dla aut, bo mogę sobie z moim wózkiem na zakupy łatwiej podjechać – mówi pani Jadwiga. – Ale rzeczywiście trzeba uważać, bo pasy są obok. Nigdy nie będzie idealnie – dodaje.
A czy Waszym zdaniem parking przy wyjściu z Megasamu to dobry pomysł?
bob07:53, 10.07.2018
pomył wydaje się dobry, ale rozwiązanie już niekoniecznie. Czekać tylko na pierwszy dzwon lub potrącenie. Niestety jest nadal spora część "kierofców" którzy nie patrzą gdzie jadą. 07:53, 10.07.2018
Samwell09:58, 10.07.2018
Szkoda tylko, że usunięto nowe i dobre stojaki rowerowe i zostawiono wyrwikółka rodem z lat 90, do których nie da się przypiąć roweru inaczej niż za przednie koło. Teraz ludzie przypinają rowery do ogrodzenia boksu na wózki 09:58, 10.07.2018
yerbabueno13:25, 10.07.2018
Tam jest "GALERIA MOKPOL"??? ;-D
Wygrali jak dla mnie konkurs na najbardziej megalomański szyld dzielnicy. 13:25, 10.07.2018
KJL20:04, 10.07.2018
Ze staruchami coraz gorzej na Usrynowie, 40 pare lat nazad nie było takiego problemu. 20:04, 10.07.2018
Puszczyka00:49, 11.07.2018
Mieszkam obok na Puszczyka. Wolę zrobić zakupy w pobliskiej Biedronce, Leclercu lub Auchan. Wybór sklepów w naszej dzielnicy jest naprawdę spory, jednak ten sklep nie ma konkurencyjnej i atrakcyjnej oferty, wręcz jest drogo, a atmosfera i sama infrastruktura tego budynku jest odpychająca. Spójrzcie na to, co dzieje się w pobliskiej Biedronce - zapotrzebowanie w okolicy jest ogromne. A taki Top market przy metrze Ursynów to dopiero DNO i nikt z tym nic nie robi... 00:49, 11.07.2018
Kaśka15:13, 17.07.2018
Bardzo dobry ten parking przed Megasamem. Teraz częściej robię tam zakupy wracając autem z pracy. Ciekawe, że jakoś nikt nie narzeka na parkingi przed innymi marketami. I jeszcze jedno - teraz po remoncie w Megasamie jest wiele produktów tańszych, jak w Biedronce i oczywiście w "M" jest większy wybór i nie ma produkowanych tylko dla Biedronki... 15:13, 17.07.2018
Wojtek12:44, 18.07.2018
Jasne, że to BARDZO DOBRY pomysł. Są ludzie, którzy nie mogą z racji wieku, chorób - dźwigać ciężkich zakupów. To praktycznie dla takich osób jest ten parking. Na Jastrzębowskiego jest "Biedronka" i ma parking przed i za budynkiem. Ten przed - tam dopiero sobie można pojeździć jak to ktoś napisał "po piętach" i co? ZERO wypadków! Ludziom generalnie wszystko wadzi! Jak nie musi podjechać samochodem na zakupy, to mu parking wadzi! Jak na skutek starości, choroby nagle potrzebuje, to gardłuje DAWAĆ PARKING! NALEŻY LUDZIOM UŁATWIAĆ ŻYCIE a nie utrudniać! 12:44, 18.07.2018
Wojtek12:46, 18.07.2018
0 0
ile było "dzwonów" pod Biedronką na Jastrzębowskiego? 12:46, 18.07.2018