Spełniają się obawy rodziców i nauczycieli. Wraz z powrotem dzieci do szkół, wrócił koronawirus. Tylko dziś odwołano zajęcia w pięciu klasach i grupach w ursynowskich szkołach i przedszkolach.
Od ponad tygodnia dzieci z klas I-III uczą się hybrydowo - na przemian w domu i szkole. Dzisiaj najmłodsi uczniowie wrócili do klas już na stałe, a od 29 maja dołączą do nich starsi, zaliczając od 15 maja dwa tygodnie nauki hybrydowej.
Eksperci, związkowcy i nauczyciele ostrzegali, że odmrożenie szkół na ponad miesiąc przed wakacjami może zakończyć się wzrostem zachorowań na koronawirusa oraz zamykaniem klas.
- Dzieci i tak mają w sobie mnóstwo lęku. Nauka zdalna, presja rodziców. Czy musimy im jeszcze do tego dokładać lęk o to, czy się zarażą? - zastanawiała się Urszula Woźniak, szefowa oddziału Mokotów, Ursynów, Wilanów Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Obawy te zaczynają się spełniać, o czym świadczą najnowsze dane z ursynowskich szkół i przedszkoli.
Parę dni po uruchomieniu nauki hybrydowej dla najmłodszych w Szkole Podstawowej nr 96 przy Sarabandy trzeba było odwołać zajęcia w klasie IIa - aż do 7 maja.
W pierwszym dniu obowiązywania kolejnego etapu luzowania restrykcji jest już znacznie gorzej. Dziś (4 maja) dyrektorzy zawiesili zajęcia w aż 5 klasach i grupach.
- W dwóch przypadkach powodem zawieszenia zajęć było zarażenie nauczycieli, a w dwóch zarażenie uczniów - informuje Kamila Terpiał z ursynowskiego ratusza.
Rodzice, choć woleliby, by dzieci chodziły już do szkoły są pełni złych przeczuć. - Moim zdaniem ministerstwo mogłoby już darować te kilka tygodni, które pozostało do wakacji. Raz, że niedługo egzaminy ósmoklasistów, więc i tak zajęć nie będzie. Dwa, że powrót jest przedwczesny, ze względu na możliwość zakażenia - mówi nam pani Joanna, mama dwójki uczniów.
Dyrektorka jednej z ursynowskich podstawówek podziela te obawy. - Jest jeszcze strach czy to nie za wcześnie. Kto wie, co będzie z tą indyjską odmianą koronawirusa. Poza tym nauczyciele dostają jeszcze drugie stawki szczepień, po których mogą się źle czuć. U nas wielu nauczycieli źle reagowało na pierwsze dawki. To wszystko może spowodować absencje i odwoływanie zajęć - mówi dyrektorka.
Osobny problem to powrót ósmoklaistsów na sześć dni przed egzaminami. Zdaniem nauczycieli szans na nadrobienie zaległości w tak krótkim czasie nie ma, a ryzyko zarażeń akurat na dni egzaminacyjne jest dość wysokie.
underground20:57, 04.05.2021
No i tak się kończy to otwieranie szkół. Kilka dni i choroba w domu. Podpiszcie tamtą petycję Protestu Uczniowskiego I NIE POSYŁAJCIE DZIECI DO SZKÓŁ. 20:57, 04.05.2021
W(BJS)21:06, 04.05.2021
Ciekawe komu zależy aby to trwało ? 21:06, 04.05.2021
malgosia197321:57, 04.05.2021
Niezależnie od powagi tej informacji - bawi mnie, że dzieci klas I-III uczą się "hybrydodowo". Bardzo pomysłowy nowy wyraz. 21:57, 04.05.2021
Warto się uczyć08:23, 05.05.2021
"Hybryda" to nowy wyraz? Słowa "hybryda" już kilka tysięcy lat temu używali starożytni Grecy, Sumerowie i Rzymianie. Proponuję uzupełnić własną edukację, chociażby w trybie hybrydowym. 08:23, 05.05.2021
karot06:28, 05.05.2021
Przecież nauczyciele są zaszczepieni to nie mogli się zarazić, Z pewnością mają silną reakcję immunologiczną na pracę nawet jak jest to tylko 20 godzin tygodniowo!!!!!! 06:28, 05.05.2021
Skuteczność szcepion08:18, 05.05.2021
Proszę ie pisać bzdur. Po pierwsze odporność po zaszczepieniu osiąga się dopiero 2 tygodnie po podaniu drugiej dawki. Po drugie, skuteczność szczepionki to ok. 94%, co oznacza, z każdych 100 zaszczepionych osób na wirusa zachoruje (statystycznie) około 6 osób. Więcej myślenia polecam! 08:18, 05.05.2021
kurator09:15, 05.05.2021
co nie przeszkadza pracować im kolejne 20 godzin jako nadgodziny, tak są zmęczeni 09:15, 05.05.2021
doggo13:00, 05.05.2021
do Skuteczność szczepionki: nauczyciele byli przymusowo (poprzez wskazanie tej grupy przez tfu! miłościwie panujących) szczepieni Astrą, a nie Pfizerem, a ten ma jednak niższy procent skuteczności. 13:00, 05.05.2021
Duch106:45, 05.05.2021
Do underground Naprawde uważasz,że trzymanie dzieci w domu zamiast ich puszczanie do szkoły to dobry pomysł???? Tzn dzieci mają nie chodzić do szkół, nie zdobywać wiedzy bo ty się boisz????? przecież masz szczepionek do wyboru do koloru. Jest jeszcze inne rozwiązanie dobrze zaoopatrzona piwniczka i zamurowane drzwi dla ciebie i twojej rodziny.................... 06:45, 05.05.2021
Mk07:20, 05.05.2021
Musimy z tym wirusem normalnie żyć. To po prostu kolejny wirus i zamiast osłabiać odporność po przez siedzenie w domu i narażać się na możliwość popadnięcia w depresję bądź coś gorszego to powinniśmy być aktywni tak jak przed tym całym szaleństwem. 07:20, 05.05.2021
Leżą na cmentarzu08:10, 05.05.2021
Setki osób, które też uważały, że "to po prostu kolejny wirus i trzeba z nim normalnie żyć" już tak nie mówi. Bo leżą na cmentarzu. 08:10, 05.05.2021
Kiki09:14, 05.05.2021
Przecież tak rodzice wariowali żeby dzieciaki wygonić do szkół bo mieli dość siedzenia z nimi w domach to w czym problem. 09:14, 05.05.2021
Elka10:44, 05.05.2021
Nie rozumiem. Nauczyciele mieli w pierwszej kolejności być zaszczepieni. Nie byli czy szczepionki nieskuteczne? Po drugie większe szkody wywołuje siedzenie dzieci w domu bez opieki. To jest okres kształcenia umysłu. Moja córka na 3 lata nauki w liceum była tylko 1,5 roku w szkole. Teraz chodzimy do psychoga. Czy to jest normalne? 10:44, 05.05.2021
Annamarzena10:57, 05.05.2021
Niestety, nie wszyscy nauczyciele zostali zaszczepieni. Z tego, co pamiętam to zaledwie 30%, a uczniowie wcale. Mamy tego efekty. Narażanie zdrowia dzieci to dla mnie szaleństwo. Wirus nie zginął. A co do zdalnego nauczania, to ten, kto chce , będzie się uczył, a kto nie chce, to nie będzie, czy to w szkole czy w domu. Co ważniejsze zdrowie czy nauka? Odpowiedz sobie rodzicu sam. 10:57, 05.05.2021
Ponad 80% nauczyciel12:21, 05.05.2021
No to źle pamiętasz. Tylko do 24 marca zaszczepiło się PONAD 500 tys. nauczycieli. A wszystkich nauczycieli jest Polsce ok. 700 tysięcy. Jak łatwo policzyć do 24 marca zaszczepiono PONAD 70% nauczycieli. Po kolejnych 40 dnia (do dzisiaj) prawdopodobnie zaszczepionych jest grubo PONAD 80% nauczycieli. 12:21, 05.05.2021
Korbol11:07, 05.05.2021
Młoda już powiedziała, że wybiera się tylko na egzaminy. "Nie po to rok siedziałam w domu, by teraz skreślić to wszystko, bo tak wymyślił jakiś cep". Generalnie zgadzam się ze zdaniem ósmoklasistki. 11:07, 05.05.2021
Jane12:09, 05.05.2021
No, w sumie rację ma dziewczę. 12:09, 05.05.2021
Taka mądra!12:24, 05.05.2021
Taka młoda, a jaka mądra! Powinna kandydować na urząd prezydenta albo przynajmniej do sejmu. 12:24, 05.05.2021
PoSąsiedzku12:27, 05.05.2021
Obserwując sytuacje w Polsce: aby być prezydentem nie trzeba być mądrym! 12:27, 05.05.2021
Glon14:38, 05.05.2021
Dla młodej najlepszego, połamania piór na egzaminie. Ale ty ojciec bardziej ogarniaj, tu w Polsce/Unii będziesz robił zawsze wszystko i córka też -bo tak wymyślił jakiś cep. Spisałeś się już online, zaszczepiłeś @Korbol? 14:38, 05.05.2021
qq21:56, 05.05.2021
biedne dziecko 21:56, 05.05.2021
Hyloelo11:25, 05.05.2021
Dzieci nie mają objawów choroby więc cichaczem przynoszą do domu COVID-19. Ich powrót do szkoły na śmieszne 1.5 miesiąca to śmierć kolejnych osób i poważne konsekwencje covida dla samych dzieci. A być może uniemożliwienie skonczenis matury dla rodzeństwa. Ale co tam... to nadal problem rodziców.... dramat jak cały nasz kraj. Pamiętacie ze ten wirus nie zabija teraz dziadków tylko 30-50 latków? Czyli rodziców dzieci które wracaja do szkoły! 11:25, 05.05.2021
Glon13:02, 05.05.2021
Rzeczywiście dramat, bo akurat w Europie "nasz kraj" bije rekordy co do czasu zamknięcia szkół. W innych krajach edukacja jest ważna, zamordyzm ogólnie większy ale szkoły otwarte, w Polsce dzieci w zamknięciu a zagrożeni emeryci biegają ile chcą po marketach. 13:02, 05.05.2021
Martiirr11:47, 05.05.2021
Mogły mamusie więcej biegać na protesty i nie przestrzegać zasad sanitarnych 11:47, 05.05.2021
Duch112:41, 05.05.2021
Hyloelo czy ty uwazasz,że trzymanie dzieci w domu rozwiąze problem walki z wirusem. Mamy szczepionki nic trudnego idź i się zaszczep. Jezeli nie wierzysz w ich skuteczność to izoluj się, nie zapewnij wykształcenia swoim dzieciom (muły do łopaty tez będa potrzebne w odnowionej Polsce) ale nie narzucaj swojej racji (koronaparanoi) innym. Ludzie którzy są czynni zawodowo co chwile spotykają osoby które miały kontakt z wirusem jedni chorowali mocniej innych bolała głowa .....ogolnie wzyscy żyją bo muszą dzieciom dac chleb. Najwięcej problemów to ci którzy nie muszą pracować karmiący się medialną propaganda..... 12:41, 05.05.2021
Duchu15:44, 05.05.2021
Te muły od łopaty zapewne więcej zarabiają od Ciebie! Znalazł się inteligencik, pan nowobogacki, który pewnie zatopiony jest w kredytach po same uszy!!! 15:44, 05.05.2021
Glon12:43, 05.05.2021
Część narodu tak obesrana ze strachu że nawet się boi dzieci puścić do szkoły, co ma się stać 1 września? Zaspawacie sobie drzwi i będziecie żyć 120 lat! 12:43, 05.05.2021
Zjawa114:12, 05.05.2021
Widzicie co ten minister zrobił. Przeciesz wiadomo było że to się stanie. Najlepiej żeby zakazali powrotu do szkoły. 14:12, 05.05.2021
Glon14:30, 05.05.2021
"przeciesz" :) rzeczywiście kopać groby w pandemii można bez szkoły buhaha 14:30, 05.05.2021
Obcy atakują?08:24, 05.05.2021
12 4
Marsjanom? 08:24, 05.05.2021