Dzielnica doświetliła 5 przejść dla pieszych na Kabatach. Kiedy następne?

Jeżewskiego i Przy Bażantarni - przez te dwie ulice dzieci przechodzą do szkoły a matki z dziećmi właśnie tędy chodzą do parku. Dzielnica doświetliła 5 przejść dla pieszych na obu ulicach. Teraz kierowcy nie mogą już powiedzieć, że zebry są niewidoczne.

Przejścia dla pieszych przy Parku Przy Bażantarni mimo oznakowania i wyniesienia wciąż uznawane były za niebezpieczne. Na Jeżewskiego popularna droga na plac zabaw prowadzi przez zebrę położoną tuż przy skrzyżowaniu z Wańkowicza. Parkujące auta zasłaniały widoczność kierowcom, na przejściach dochodziło do potrąceń a mieszkańcy skarżyli się, że po zmroku jest tylko gorzej.

W ubiegłych latach dzielnica przebudowała parkingi przy przejściach, wyniosła zebry i ustawiła donice, które uniemożliwiają parkowanie w niedowozolonych miejscach. Ze względu na sąsiedztwo Alei Kasztanowej, po zachodzie słońca na ulicy robiło się bardzo ciemno a przejścia stawały się kompletnie niewidoczne dla kierowców.

Aby poprawić bezpieczeństwo, dzielnica postanowiła zrobić więc kolejny krok - doświetlenie pasów. Na trzech przejściach w ul. Jeżewskiego i na dwóch przy Przy Bażantarni ustawiono nowe latarnie - tym razem nie sodowe, ale ledowe o wyjątkowo silnym świetle o mocy 108 i 180 watów. Dodatkowo na latarniach zamontowano migające na pomarańczowo "oczka", które ostrzegają kierowców o zbliżaniu się do przejść.

Różnicę od razu zauważyli zarówno mieszkańcy, jak i kierowcy. - To bardzo dobry pomysł, przejście widać z daleka - mówi Anna, matka małego Mateusza, która często odwiedza z dzieckiem park. - Jak przechodzę przez to przejście, to czuję się jak gwiazda filmowa - dodaje. - Z pewnością jest tu teraz bezpieczniej - mówi Marek, kierowca mieszkający przy Jeżewskiego.

NOWE LATARNIE PRZY PRZEJŚCIACH NA JEŻEWSKIEGO

Czy będą kolejne tego typu inwestycje? O to pytamy burmistrza Roberta Kempę. - Z pewnością tak. Bezpieczeństwo nie ma ceny, jest najważniejsze, więc będziemy starać się instalować podobne latarnie na innych dzielnicowych ulicach - zapowiada.

Pojawienie się nowych latarni na Jeżewskiego zwiastuje kolejne duże zmiany na tej ulicy - dotyczące parkowania aut - czyli odwiecznego problemu tej okolicy. Na początku roku dzielnica ma ogłosić ankietę wśród mieszkańców na temat organizacji ruchu. Z zaproponowanych aż pięciu wariantów omówionych w październiku na spotkaniu dzielnicowej komisji architektury mieszkańcom najbardziej podobają się dwa.

Pierwszy przewiduje postawienie znaków B-36 i T-24 - zakaz postoju i zatrzymywania się pod groźbą odholowania auta. Takie rozwiązanie zadziałało na Wańkowicza. Jest to propozycja najbardziej radykalna, bo likwidująca ok. 120 samowolnych miejsc parkingowych. Drugie rozwiązanie zakłada dwukierunkową Wańkowicza i jednokierunkową Jeżewskiego (od Rosoła do Wańkowicza) z ograniczeniem parkowania po stronie Alei Kasztanowej.

Dzielnica z kolei przychyla się do rozwiązania wprowadzającego wprowadzenie jednokierunkowości ulicy na dłuższym fragmencie. Jakie zapadną decyzje? To okaże się po prezentacji wyników głosowania mieszkańców.

[ZT]6246[/ZT]

[ZT]5407[/ZT]

[ZT]4877[/ZT]

[ZT]664[/ZT]

[ZT]5290[/ZT]