Zamknij

Dzielnica rozwiewa nadzieje rodziców. Odrębna podstawówka przy Na Uboczu prędko nie powstanie

14:43, 14.12.2020 Anna Łobocka Aktualizacja: 15:12, 14.12.2020
Skomentuj sp336.waw.pl sp336.waw.pl

Rodzice walczący o rozdzielenie Szkoły Podstawowej nr 336 na dwie odrębne ośmioklasowe placówki muszą uzbroić się w cierpliwość. Dzielnica twierdzi, wbrew wcześniejszym obietnicom, że obecnie nie ma takiej możliwości. Teraz zapowiada, że stanie się to w 2023 roku. 

Walka o utworzenie nowej podstawówki na Ursynowie rozpoczęła się wkrótce po likwidacji gimnazjów. W wyniku reformy edukacji budynek przy ulicy Na Uboczu 9 został przejęty przez Szkołę Podstawową nr 336, działającą przy Małcużyńskiego. Rodzice od razu zaczęli przekonywać urzędników, że dla dobra dzieci, ze szkoły działającej w dwóch budynkach należy zrobić dwie odrębne podstawówki. Byłby to powrót do czasów sprzed gimnazjów, gdy w budynku przy ul. Na Uboczu działała podstawówka nr 325.

"Szkoła pod nosem, a trzeba chodzić na Małcużyńskiego"

Wiosną ubiegłego roku rodzice napisali petycję do burmistrza, w której zażądali, by ich dzieci miały możliwość kształcenia się w jednym miejscu od zerówki do ósmej klasy. Postulowali przystosowanie budynku przy Na Uboczu dla dzieci młodszych, a na Małcużyńskiego dla starszych.

- Przecież przy ul. Na Uboczu była kiedyś szkoła podstawowa, ale po naszych "super reformach" została zlikwidowana, co było jednym wielkim błędem. Teraz jest niewykorzystana tak, jak trzeba, a dzieci z rejonu ulic Meander, Kazury, Braci Wagów muszą przychodzić na Małcużyńskiego, choć mają inną szkołę pod nosem, która stoi pusta - mówiła nam pani Małgorzata.

Rodzice przekonywali, że powołanie nowej szkoły pozwoli zlikwidować dwuzmianowość w obecnej podstawówce oraz poprawić bezpieczeństwo dzieci, aby nie musiały w drodze na lekcje przechodzić przez ruchliwą Belgradzką. 

Niezadowolonym rodzicom dzielnica obiecywała, że Na Uboczu 9 stanie się odrębną podstawówką z własnym rejonem najwcześniej w 2020 roku. Zaczęła też dostosowywać gimnazjalny budynek do potrzeb najmłodszych, aby rodzice dostali możliwość wyboru, czy chcą tam zapisać swoje dziecko. 

Dzielnica: Za wcześnie na podział

Dziś w obu budynkach uczą się klasy 1-3, przy Małcużyńskiego klasy 4-6, a przy Na Uboczu - siódme i ósme. W tej sytuacji utworzenie tam niezależnych placówek jest - zdaniem dzielnicy - niemożliwe. Urząd powołuje się między innymi na analizę demograficzną. Wynika z niej, że rozdzielenie dwóch szkół w ciągu najbliższych lat skutkowałoby dużym przeciążeniem budynku przy ul. Małcużyńskiego 4 i koniecznością nauki na dwie zmiany. Jednocześnie budynek przy Na Uboczu 9 nie byłby w pełni wykorzystany. To oznaczałoby również kłopot z zatrudnieniem nauczycieli, którzy nie mogliby w jednej placówce wypracować tygodniowego pensum 18 godzin.

Dopiero w roku szkolnym 2025/26 w obu placówkach znajdą się klasy na wszystkich poziomach, czyli od zerówki do ósmej klasy. Jednak tak długo dzielnica nie będzie kazała czekać uczniom i ich rodzicom. Formalne rozdzielenie nastąpi wcześniej. 

- Planujemy, aby nowa szkoła przy ul. Na Uboczu 9 rozpoczęła działanie jako odrębna placówka od 1 września 2023 roku, kiedy wzrośnie liczba klas na wszystkich poziomach nauczania, a gabinety przedmiotowe obu placówek będą w pełni dostosowane do potrzeb wszystkich uczniów - zapowiada burmistrz Robert Kempa.

Dla rodziców, to na razie tylko kolejna obietnica. Liczą, że za słowami pójdą też czyny.

- Przyjmujemy argumenty dzielnicy, są one dla nas jasne, chociaż jest nam przykro, że nie dało się zrobić podziału wcześniej niż w 2023 roku. Chcielibyśmy mieć pewność, że tym razem obietnica będzie spełniona. Potwierdzeniem zamiarów może być już teraz przygotowanie pracowni chemicznej oraz fizycznej w placówce przy Małcużyńskiego. Chodzi o to, aby ich brak nie był w przysżłości powodem przesunięcia terminu rozdzielenia szkół - mówi Agnieszka Janik z Rady Rodziców SP 336. 

Rodzice czekają też na konkretne uchwały rady dzielnicy, zapewniające, że nowa placówka zostanie utworzona, m.in. o powołaniu nowego rejonu szkoły. Te mają być podjęte jesienią 2022 roku. 

[ZT]21376[/ZT]

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

RobertWRobertW

10 14

I bardzo dobrze! Po co budynek przy Malcużyńskiego ma być przepełniony a Na Uboczu mają być pustki? A nauczycieli na ćwierć etatu skąd weźmie szkoła Na Uboczu? Od ministra Czarnka? 15:34, 14.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Rodzic336Rodzic336

13 5

Widać że pan nie ma dzieci w tej szkole. 17:10, 14.12.2020


Rodzic z Ubocza Rodzic z Ubocza

9 3

Pan jak wujek dobra rada zna się? ma rozeznanie jak to u nas wygląda Na Uboczu? Wątpliwe po tym pana wpisie - trzeba mieć tu dziecko, aby to zrozumieć- jeśli nie to proszę te wywody zostawić tylko na swoje prywatne potrzeby 18:50, 14.12.2020


reo

KWKW

7 3

Rodzice każdej 6 klasy chcą pozostawienia dzieci w budynku przy Małcużyńskiego. Dla dzieci to jest bardzo przykre doświadczenie. Bardziej niż dwuzmianowosc, której po klasie 3 w szkole nie ma. Prawdopodobnie etaty nauczycieli to jedyny merytoryczny argument. A dzieci... muszą się dostosować. 17:52, 14.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kocurkocur

14 4

Burmistrz obiecywał podział na dwie odrębne szkoły już kilka lat temu, i za każdym razem gdy zbliża się obiecany termin przesuwa go o kolejne 2 lata. Nie wierzę mu bo ten człowiek umie tylko obiecywać. 18:01, 14.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KLKL

6 5

Badzo dobra decyzja. Przeciez teraz tam nawet juz nie ma dyrektora, tylko p.o.
Brakuje kadry. Zarzadzanie szkola jest beznadziejne. Mozna by bylo dzielic dopiero gdyby bylo co dzielic. 18:28, 14.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Rodzic z MRodzic z M

6 2

Podział potrzebny jest szkole czyli uczniom. Utworzenie dwóch placówek polepszy też jakość zarządzania placówką. 01:36, 15.12.2020


nopnop

13 2

po doświadczeniach z ursynowską oświatą powiem tak, potrzebny tu mądry człowiek, który to ogarnie, zreorganizuje i będzie mieć wnikliwe spojrzenie co się w niektórych z tych szkół dzieje, mam doświadczenie jeśli chodzi o dwie placówki i proszę mi wierzyć to jest porażka totalna, trudno uwierzyć gdyby człowiek tego osobiście nie doświadczył, odradzam 09:13, 15.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Rodzic336 2Rodzic336 2

4 1

Szkolami powinni zarzadzac ludzie, ktorzy znaja sie na zarzadzaniu a nie nauczyciele. 13:18, 16.12.2020


RodzictRodzict

9 1

Dla mnie burmistrz który 18 mln wyda na puste i niepotrzebne Centrum Kultury a nie ma na edukacje dla dzieci jest zwykłym bandytą. Mam nadzieje, że distanie kolki jelitowej. 09:45, 16.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

nopnop

9 0

pusty betonowy kloc nie cieszy Twego serca? 11:53, 16.12.2020


0%