Orzą ziemię i wyjadają resztki ze śmietników. Dziki wróciły na Ursynów i coraz więcej mieszkańców zgłasza ich obecność. Leśnicy już planują odławianie i odstrzał.
Afrykański Pomór Świń atakuje także dziki. To właśnie w 2018 roku, kiedy plaga tej choroby nawiedziła stolicę, można było odnotować największy spadek populacji tego gatunku. Leśnicy znaleźli wtedy kilkanaście martwych zwierząt w Lesie Kabackim. ASF to szybko szerząca się zakaźna choroba wirusowa. Zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie. Śmiertelność tego wirusa wśród dzików sięga nawet 100%. Nie jest on jednak groźny dla ludzi.
Dziki bardzo szybko odbudowują te straty. W tej chwili ich liczba jest zbliżona do tej sprzed epidemii.
- Mamy już pierwsze zgłoszenia ze strony mieszkańców Ursynowa, w których wskazują na uciążliwą obecność dzików. To też świadczy o tym, że one wróciły - mówi zastępca dyrektora Lasów Miejskich m.st. Warszawy Andżelika Gackowska.
Warunki życia tych zwierząt na Ursynowie są bardzo dobre. Dziki korzystają z tego, co oferują im ludzie np. na polanie widokowej w Powsinie. W naturalnych warunkach dzik konkuruje z wieloma drapieżnikami, więc przyzwyczaił się w drodze ewolucji do szybkiego rozmnażania. W tych okolicach nie ma jednak dla niego naturalnych wrogów.
- W takich sytuacjach muszą zostać odstrzelone, by ich przyrost był naturalny. Wchodzą w coraz większe kolizje z człowiekiem i instalacjami, które człowiek buduje. W tej chwili nie ma odstrzałów na Ursynowie, ale to tylko kwestia czasu kiedy takie decyzje zostaną wydane - informuje wicedyrektor.
Odłów jest obecnie jedyną metodą ograniczania liczebności populacji dzików występujących na terenie m.st. Warszawy. Obecność dzików można zgłosić całodobowo do strażników ds. łowiectwa pod nr tel. 600 020 746 lub 600 020 747.
Kiedy spotkamy zwierzę w lesie, najlepiej zachowywać się spokojnie i nie płoszyć go. Bezwzględnie należy trzymać w takiej sytuacji psa na smyczy.
- Pies takiego kontaktu może nie przeżyć. Nawet jeżeli nasz pies jest spokojny i niespecjalnie interesuje się dzikiem, to dzik widzi w nim namiastkę wilka, czyli zagrożenie i może zaatakować - dodaje pracownik Lasów Miejskich.
Jeżeli w zasięgu naszego wzroku pojawi się dzik, to należy się oddalić i nie krzyczeć. Dziki z zasady nie są niebezpieczne dla ludzi, jednak potrafią kojarzyć człowieka z jedzeniem. Zazwyczaj chodzą na żer w nocy, jednak w mieście ich zegar biologiczny nieco się zmienia i wychodzą na obiad wtedy, kiedy wyczują dobrą do tego okazję. Wtedy mogą odwiedzić nas np. na pikniku.
Są jednak przypadki, kiedy dzik chce się bronić i może użyć siły. - Kiedy zauważymy ranne zwierzę, które ucierpiało np. w przypadku kolizji lub utknęło gdzieś i ono czuje, że nie ma drogi wyjścia, to może zaatakować - tłumaczy Andżelika Gackowska. Dziki mogą być agresywne również wtedy, kiedy bronią młodych.
VIDEO: W kwietniu 2015 roku dzik pojawił się w środku osiedla przy ul. Żabińskiego
Zielony Ursynów 09:59, 09.06.2021
W Pyrach też są dziki chodzą z małymi 09:59, 09.06.2021
Dzik jest dziki10:13, 09.06.2021
Rozliczeni psiarze - trzymajcie wasze "pociechy" z dala od Lasu Kabackiego, to będą bezpieczne i żaden dzik ich nie zaatakuje :P 10:13, 09.06.2021
MŁODY INTELIGENTNY11:23, 09.06.2021
Wole dziki niz srające wszedzie psy. Powinno sie te wysrane gówna rozmazac na klamkach psiarzom. 11:23, 09.06.2021
wkurzony13:02, 09.06.2021
Taki tekst, jak żywcem wyjęty z biuletynu łowieckiego, nakręca histerię i wzmaga presję na odłów / odstrzał dzików. Tym czasem badania liczących się ośrodków naukowych wykazują jednoznacznie, że odstrzał dzików znacznie bardziej przyczynia się do szerzenia się ASF zamiast go ograniczać. Odławianie niestety jest również jednoznaczne z uśmierceniem. Nie wierzcie w bajki że dziki są potem wypuszczane na wolność w innym lesie. Wystarczy zamykać śmietniki, nie zostawiać resztek jedzenia i opakowań po nim w lesie i okolicach, a dziki nie będą miały żadnego interesu żeby wchodzić nam w drogę. Poza wszystkim warto przypomnieć, że to one są u siebie, a my na gościnnych występach. 13:02, 09.06.2021
Radek10:15, 10.06.2021
Dzięki obecnemu rządowi lasy są wycinane, a dziki w pozostałych młodnikach masowo zabijane. A ponieważ wykazują się inteligencją większą od wielu osób (zwłaszcza posłów), to uznały, że wśród ludzi będą bezpieczniejsze. I wcale im się nie dziwię... 10:15, 10.06.2021
Hohoł20:55, 10.06.2021
Standardowo, najprościej zamordować, bo przecież nie ma innych sposobów (takich jak np. przesiedlenie). Najlepiej powycinać lasy i wymordować całą zwierzynę. Mentalne średniowiecze... 20:55, 10.06.2021
Boom21:15, 10.06.2021
A czy inne świnie przy korycie też da się odstrzelić? 21:15, 10.06.2021
anty-boom10:34, 11.06.2021
"Dziki wróciły na Ursynów”. Kto im pomógł ? Charakterystyczne , że te świnie wiedzą gdzie i kiedy się∑ pojawiać. W czasie festiwalu w Sopocie, w czasie parady gwiazd w Miedzyzdrojach , w czasie letnich ciepłych dni na placu zabaw dla dzieci. A przecież jedzenia mają poza tymi miejscami pod dostatkiem. Zieleń, drzewa , krzewy , niczego im nie brakuje, a jednak znajdujemy dziki na piasku, przy piaskownicy na ogrodzonym placu zabaw. ogrodzonym. 10:34, 11.06.2021
Wujo10:26, 09.06.2021
19 2
Wczoraj widziałem w Lesie Kabackim, jak pies rzucał się na biegaczy. Właścicielka wołała do pupila, żeby się nie denerwował. 10:26, 09.06.2021