Dziś wieczorem startuje kolejna edycja Ursynowskiego Lata Filmowego. Na wielkim ekranie pod Kopą Cwila tym razem zobaczymy filmy śmieszne i straszne.
Atmosfera wspólnego oglądania kinowych hitów na wielkim ekranie, ze światłami wielkiego miasta na horyzoncie, jest niepowtarzalna, co przyznają uczestnicy seansów.
- Kinomani przynoszą koce, rozkładają je na wzniesieniu Kopy i piknikują. Zabawa jest przednia! - mówi Alicja, która co roku przychodzi na filmy w plenerze.
W kwietniu dzielnica zapytała mieszkańców o to, co chcą obejrzeć w tym roku. Ponad połowa głosów (353) padła na filmowy kogel-mogel ostatnich lat, czyli dla każdego coś miłego. Na filmy fantasy zagłosowało 181 osób, fanów kina z dreszczykiem, czyli filmów akcji z nutką tajemnicy i sensacji było tylko 132.
Pierwszy seans pod Kopą Cwila już dziś, 4 lipca, o 21:45. Wyświetlony zostanie marvelowski thriller sci-fi "Venom" z 2018 roku w reżyserii Rubena Fleischera, całkiem niedawno wyświetlany w kinach. Bohaterem jest Eddy Brock (w tej roli Tom Hardy) - dziennikarz, tóry próbuje zdemaskować niecne działania słynnej firmy Life Foundation, prowadzonej przez naukowca Carltona Drake’a (Riz Ahmed). Kiedy jeden z eksperymentów Drake’a – obcy Venom – scala się z ciałem Brocka, ten otrzymuje nagle supermoce i zdolność robienia wszystkiego, czego tylko zapragnie.
W każdy czwartek lipca i sierpnia odbywać się będą kolejne plenerowe seanse. W lipcu projekcje startują o godz. 21:45:
W sierpniu projekcje filmowe będą się rozpoczynać o godz. 21:15:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz