Zamknij

Dziwne przypadki w Veturilo. Czyli jazda na 3 rowerach jednocześnie...

17:56, 11.03.2014 Sławek Kińczyk
Skomentuj SK SK

Jazda na trzech rowerach jednocześnie i to przez 9 godzin! Takiego wyczynu dokonał w jeden dzień Pan Maciej z Ursynowa. Przynajmniej wg systemu Veturilo, który za tak "intensywne" wykorzystanie rowerów naliczył użytkownikowi prawie 100 złotych opłaty... 

Pan Maciej jest miłośnikiem systemu Veturilo. Wraz z początkiem marca zaczął korzystać z wypożyczalni miejskich rowerów, znajdujących się na Ursynowie. Rower służy mu do przemieszczania się z jednego punktu dzielnicy do drugiego. Zazwyczaj Pan Maciej mieści się w darmowym czasie wypożyczenia - czyli 20 minutach. Rzecz normalna, gdy jeździ się tylko po Ursynowie.

W poniedziałek nasz czytelnik tuż po 9:00 wypożyczył rower na stacji przy Dereniowej. - Niestety po kilku minutach zawróciłem, bo rower miał zepsuty łańcuch. Nie dało się jechać, więc rower został odstawiony do stacji Dereniowa - opowiada Pan Maciej. Natychmiast wybrał inny rower i ruszył w kierunku al. KEN, a potem wzdłuż alei, w kierunku stacji Metro Stokłosy. Tu oddał rower, wpinając go do elektrozamka.

Po godzinie 11:00 Pan Maciej ponownie skorzystał z systemu Veturilo. Ze stacji przy Herbsta wziął jednoślad i pojechał nim w okolice urzędu dzielnicy - gdzie o 11:11 oddał rower.

Pół godziny później, po służbowym spotkaniu, znów: wypożycza rower i jedzie do stacji przy Herbsta, oddaje rower. Po 12:00 na tej samej stacji ponownie wypożyczył pojazd, a kilkanaście minut później zwrócił go przy Dereniowej. 

I na tym Pan Maciej zakończył swoje poniedziałkowe przejażdżki rowerowe.

- Jakież było moje zdziwienie, gdy tego samego dnia po godzinie 18:00 zalogowałem się do systemu Veturilo - mówi Haloursynow.pl Pan Maciej. Okazało się, że dwa rowery nie zostały w ogóle zwrócone, przynajmniej według systemu. - Za wypożyczenie każdego z nich naliczono mi wysoką opłatę: 58 i 37 złotych. W sumie 95 złotych!

Skąd taka opłata?

- System nalicza opłaty automatycznie na podstawie zdarzeń, czyli wypożyczania i zwracania roweru na stacjach - mówi Michał Dąbrowski z firmy Nextbike - operatora warszawskiego Veturilo.

- Zdarzają się nieprawidłowe naliczenia i w takich przypadkach prosimy o natychmiastowe zgłoszenie nam reklamacji - dodaje Dąbrowski. Reklamacje bardzo często są rozpatrywane w ciągu jednego, dwóch dni. Pieniądze są zwracane natychmiast. Wystarczy zgłosić reklamację mailowo: [email protected]

A co było przyczyną naliczenia opłaty w tym konkretnym przypadku? - Nie znam szczegółów, ale najczęściej spowodowane jest to błędem systemu lub błędem użytkownika - mówi przedstawiciel Nextbike.

- Wypożyczający są przekonani, że każde oddanie roweru - poprzez wpięcie go do elektrozamka - zostało zarejestrowane przez system. A czasami, z różnych względów, tak się nie dzieje. Wystarczy, że użytkownik niedokładnie wepnie rower do elektrozamka i kłopot gotowy. Na kilkanaście tysięcy wypożyczeń zdarza się również pomyłka systemu - dodaje Dąbrowski.

Jak zapobiec takim sytuacjom?

Nextbike radzi zwracać uwagę na dźwięk elektrozamka przy wpinaniu do niego roweru. - Gdy elektozamek wyda dźwięk - tzn. "zapiszczy" - wtedy możemy być praktycznie pewni, że system zarejestrował zwrot.

A co jeśli na ulicy jest tak głośno, że "piknięcia" nie słychać?

- Warto podejść do terminala, zalogować się i sprawdzić co system wyświetla na ekranie. Jeśli oferuje nam wypożyczenie nowego roweru, to jest ok. Jeśli oferuje zwrot roweru, który już zwróciliśmy, to jest problem. Należy wówczas jeszcze raz oddać rower - wykonując instrukcje wyświetlające się na ekranie terminala - tłumaczy rzecznik Veturilo.

Jeszcze prościej status wypożyczeń Veturilo mogą sprawdzać posiadacze smartfonów. Mogą oni zainstalować aplikację mobilną firmy Nextbike i po zalogowaniu online podglądać jak reaguje system.

A nie można prościej???

Trudno jednak nie dziwić się złości użytkowników na naliczenie opłaty, skoro w tak prosty sposób można nie dopełnić obowiązku zwrotu roweru.

Nasłuchiwanie dźwięków wydobywających się z elektrozamka czy też potwierdzanie zwrotu na terminalu lub w komórce - to nie jest chyba rozwiązanie idealne. Idealnie by było, gdyby system działał bez zarzutu i był uwolniony od ewentualnych błędów użytkownika.

Nextbike zapewnia, że cały czas pracuje nad udoskonaleniem systemu wypożyczeń. Bo błędy i to na większą skalę w przeszłości już się zdarzały. Nigdy nie uda się jednak zbudować systemu idealnego. Dlatego na szczęście rozpatrywanie reklamacji jest w Veturilo - jak na razie - przyjazne dla korzystających.

I oby tak było w przypadku Pana Macieja z Ursynowa, którego jednoczesna jazda na trzech rowerach z pewnością przejdzie do historii - jako anegdota opowiadana na spotkaniach z przyjaciółmi. 

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%