Skrzyżowanie al. Komisji Edukacji Narodowej i ul. Przy Bażantarni w opinii wielu kierowców należy do najniebezpieczniejszych na Ursynowie. Dochodzi tu do wielu kolizji spowodowanych nieostrożnością lub nieznajomością przepisów. Sytuację mógłby poprawić montaż świateł z fazą do lewoskrętu dla jadących w stronę Kabat - przekonują kierowcy z Ursynowa.
Przecięcie al. KEN z ul. Przy Bażantarni to czarny punkt na drogowej mapie Ursynowa - twierdzą mieszkańcy.
- Zawsze mam duszę na ramieniu, jak muszę skręcić z ul. Przy Bażantarni w al. KEN w kierunku Kabat. Wjeżdżam na środek skrzyżowania i czekam aż przejadą wszyscy z prawej, ale widoczność jest tak ograniczona, że trudno się połapać, czy mogę już jechać czy nie - mówi pan Krystian.
Podobną opinię ma wielu kierowców, z którymi rozmawialiśmy przy okazji kolejnych kolizji na tym skrzyżowaniu. Policyjne statystyki również pokazują, że nie jest ono bezpieczne.
- W ciągu ostatnich 5 lat doszło tu do dwóch wypadków, w których ranne zostały cztery osoby. Zanotowaliśmy również w tym okresie 19 kolizji. Najczęstsze przyczyny tych zdarzeń to nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu oraz wjazd przy czerwonym świetle - informuje podkom. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.
Niedawno, bo 13 stycznia, kierująca skodą na skrzyżowaniu uderzyła w nadjeżdżającego nissana. Przejeżdżała na czerwonym świetle, dostała mandat 500 złotych. 7 grudnia w karambolu zderzyły się cztery auta, jedna osoba trafiła do szpitala. Przyczyna? Dezorientacja kierowcy, który wjechał na czerwonym świetle.
O ile trudno zaradzić coś na kierowców podejmujących ryzyko zlekceważenia świateł i wjazdu na skrzyżowanie na czerowym świetle, tak - zdaniem niektórych kierowców - instalacja świateł z fazą lewoskrętu dla skręcających z ul. Przy Bażantarni w al. KEN mogłaby ograniczyć liczbę kolizji i wypadków. Zwłaszcza tych spowodowanych złą widocznością lub brakiem wiedzy niektórych kierowców, kto ma pierwszeństwo.
- Sytuację może poprawić tylko lewoskręt, ale nie wiem jak to wpłynęłoby na przepustowość całego skrzyżowania. Niewątpliwie zmiany powinny być, bo na rozsądek niektórych kierowców nie można liczyć - twierdzi pan Maciej.
Miejskie Biuro Polityki Mobilności i Transportu, decydujące o zmianach na stołecznych ulicach, nie zamierza jednak w najbliższym czasie modyfikować sygnalizacji świetlnej na feralnym skrzyżowaniu.
- Z jednego prostego powodu. Nie wpłynął do nas żaden sygnał, że taka zmiana jest konieczna i może poprawić bezpieczeństwo kierowców. Wnioskować o to ma prawo nie tylko dzielnica i policja, ale też mieszkańcy, którzy mogą zgłosić taką potrzebę na numer 19115 - informuje Tomasz Demiańczuk z Urzędu m. st. Warszawy.
[ZT]13965[/ZT]
[ZT]13733[/ZT]
asd14:56, 29.01.2020
Przy stanowczej większości skrzyzowań z sygnalizacją z lewoskrętami, niektórzy kierowcy gubią się jak trzeba pokonać zwykłe skrzyżowanie z zielonym czy nie daj boże - skrzyżowanie równorzędne. 14:56, 29.01.2020
Adelajda15:04, 29.01.2020
Jak się prawo jazdy w paczce czipsów znalazło, to się nie umie skrzyżowań pokonywać... 15:04, 29.01.2020
Gandalf15:11, 29.01.2020
A może od razu wiadukt . Jak się nie umie skręcać w lewo to trzeba tylko w prawo , jak kurierzy UPS , też można wszędzie dojechać. 15:11, 29.01.2020
Daniell15:38, 29.01.2020
Pokonuje te skrzyżowanie codziennie nie mam żadnego problemu z pokonaniem bezkolizyjnym tego skrzyżowania. Według mnie wystarczy tylko skupić się na jeździe a nie np. na telefonie i nie będzie potrzeby lewoskrętu. 15:38, 29.01.2020
wincyj_lewoskretow15:39, 29.01.2020
No skoro wirtualny Pan Maciej tak mówi w wywiadzie, to zapewne tak właśnie uważa większość kierowców. 15:39, 29.01.2020
Rumburak15:56, 29.01.2020
A ja poproszę o światła do lewoskrętu przy wyjeździe z mojego garażu, bo zawsze wyjeżdżam w lewo i boję się włączyć do ruchu. A żona na wszelki wypadek nigdy nie wyjeżdża. 15:56, 29.01.2020
Wał Kuski15:58, 29.01.2020
Kris Nawrocki niedługo podejmie decyzję ws. tego skrzyżowania. 15:58, 29.01.2020
wek16:31, 29.01.2020
To już drugi artykuł na temat tego skrzyżowania w ciągu jednego czy dwóch tygodni. Ktoś chce coś wywalczyć.
Ze skrzyżowania w opisany sposób skrętu korzystam rzadko. Ale nie mam problemów. Widoczność wydaje się nie gorsza niż na jakimkolwiek skrzyżowaniu. Jak sama autorka pisze przyczyny dwóch ostatnich kolizji to wjazd na czerwonym świetle. A średnio jedna kolizja na kwartał. Czyli przez co najmniej 9 miesięcy nie byłoby kolizji gdyby nie wjeżdżający na czerwonym świetle.Co da lewoskręt przy idiotach wjeżdżających na czerwonym? 16:31, 29.01.2020
Ares19:24, 29.01.2020
No pewnie spodo ludzi jeździ tamtędy codziennie aż pewnego dnia zbieg niesprzyjających okoliczności i bum 19:24, 29.01.2020
wek08:36, 30.01.2020
~~ Ares czyli np.rozmowa przez telefon, wjazd na czerwonym, nie sprawdzenie sytuacji na skrzyżowaniu itp. To nie są niesprzyjające okoliczności. 08:36, 30.01.2020
treq16:40, 29.01.2020
Dlaczego to skrzyżowanie jest feralne? Bo ktoś postanowił zrobi tam bez sensu lewoskręt. Bo tak Chcem!!! 16:40, 29.01.2020
AnaToLin17:13, 29.01.2020
ŁolaBoga! To ja, nieświadomy dotychczas robaczek, codziennie przez to miejsce przeklęte przejeżdżam nie zdając sobie sprawy ze skali zagrożenia! Nie odważę się już chyba na ten straszny manewr. Poczekam na lewoskręt, wiadukt i tunel jednocześnie. 17:13, 29.01.2020
Ares19:22, 29.01.2020
Ci co mieli dzwona też pewnie tak wcześniej rozumowali 19:22, 29.01.2020
On17:29, 29.01.2020
Ja naprawdę gorąco polecam metro- lub Z T M - kierowcy mają doświadczenie i badania. 17:29, 29.01.2020
xyz18:04, 29.01.2020
"Przyczyna? Dezorientacja kierowcy, który wjechał na czerwonym świetle." i to wyjaśnia wszystko 18:04, 29.01.2020
wiciu08:34, 30.01.2020
I w tym cytacie jest już błąd merytoryczny. Przyczyną jest sam wjazd na czerwonym, a nie dezorientacja po wjeździe. Taki tekst to już zakamuflowane usprawiedliwienie że można wjechać na czerwonym. A później biedak się zdezorientował.. 08:34, 30.01.2020
Nick18:54, 29.01.2020
Imię nazwisko adres zamieszkania wszyskich "kierowców" z artykułu i informacje kto im dal prawo jazdy ze skręt w lewo to igranie z przeznaczeniem. Natychmiastowy kop w tyłek na kursy doszkalające a chętnym na dorobienie przy sygnalizacji świetlnej środkowy paluszek. 18:54, 29.01.2020
greta t.20:00, 29.01.2020
E tam. Wyjdzie, ze to same kobiety i bedzie z tego burza. Lepiej rozgrzebac ulice i wydluzyc czas oczekiwania na zielone. Teczowi mysliciele to przeglosuja. 20:00, 29.01.2020
Jaro13:44, 30.01.2020
Tych tęczowych to UFO tu zrzuciło? 13:44, 30.01.2020
Prawy19:05, 29.01.2020
Skręt w lewo jest bardzo niebezpieczny, nie tylko dla kierowców....... 19:05, 29.01.2020
Ares19:20, 29.01.2020
Tam nic nie widać jak się skręca w lewo. Ot i cała tajemnica tego czarnego punktu. 19:20, 29.01.2020
Prawem na lewo19:46, 29.01.2020
Nie widzisz, nie jedziesz. To takie proste. 19:46, 29.01.2020
jako22:11, 29.01.2020
jak się boisz skręcać w lewo to pojedź dalej, skręć trzy razy w prawo i dojedziesz do celu. Jak się boisz skręcać w lewo albo nie umiesz nie wsiadaj do samochodu, bo jeszcze kogoś zabijesz. 22:11, 29.01.2020
wiciu08:31, 30.01.2020
Otóż widać bardzo dużo. Problem jest np. gdy się skręca z KENu w lewo w Wąwozową od strony Tesco. I nie chodzi mi o samochody ale i ruchliwe przejście dla pieszych i ścieżkę rowerową która 10m od jezdni niknie w krzakach. A rowerzyści jadą z dwóch stron.
Skrzyżowanie opisane w artykule jest łatwe. Łatwiejszego trudno sobie wyobrazić. 08:31, 30.01.2020
Fazi08:58, 30.01.2020
Wszystko widać, nie kłam. Widocznie masz problemy z oceną sytuacji i dlatego lepiej skorzystaj z komunikacji zbiorowej. Badanie i statystyki pokazują, że nie każdy ma preferencje do jazdy autem, ale każdy oczywiście musi jeździć ot cała prawda. 08:58, 30.01.2020
Witja19:20, 29.01.2020
Nie potrzeba żadnego lewoskrętu. Wystarczy niewielka zmiana taryfikatora. Jak dostanie mandat nie na 500 zł, a na 5000 zł za spowodowanie wypadku, to trzy razy się zastanowi czy w ogóle chce wychodzić z domu. 19:20, 29.01.2020
Pytam na serio22:07, 29.01.2020
Ares, miałeś tam dzwona, jesteś autorem tego artykułu czy lobbujesz za sygnalizacją świateł? 22:07, 29.01.2020
jako22:08, 29.01.2020
Ja już pisałem o tym wcześniej. Tu nie jest potrzebny lewoskręt tylko estakada. Piękna, wypasiona estakada. Albo tunel. Najlepiej trzypasmowy, żeby mogli środkowym jeździć, jak na obwodnicy. Bo jeśli ktoś nie potrafi skręcić w lewo na światłach, to musi mieć estakadę. Ludzie dawali łapówki na egzaminach na prawo jazdy i takie są tego skutki. 22:08, 29.01.2020
maruda08:27, 30.01.2020
Mam dwie uwagi.
1. Bezpieczeństwo zjazdu z estakady - nie do zapewnienia dla nieumiejących skręcić w lewo a szczególnie dla wjeżdżających na czerwonym świetle
2. Na estakadzie trzeba by uspokoić ruch - zostawić jeden pas i wybudować progi.
A swoją drogą to dziwne że jeszcze nikt nie zaproponował pod tym artykułem zwężenia obu ulic do jednego pasa, progów spowalniających, podniesienia skrzyżowania itp. 08:27, 30.01.2020
kurkawodna08:48, 30.01.2020
Proponuje zwężenie do jednego pasa, progi spowalniające, fotoradar, dodatkową parę sygnalizatorów przy istniejących. Dla tych co kupili prawo jazdy osobistego asystenta do pomocy pokonania lewoskrętu. 08:48, 30.01.2020
Nick13:43, 30.01.2020
Poza progami, zwężeniami, dodatkową parą świateł, szykaną i wyniesieniem, proponuję zatrudnić pana w kamizelce ze znakiem stop który będzie bezpiecznie przepychał samochody kierowcom skręcającym w lewo 13:43, 30.01.2020
zwykły obserwator08:22, 30.01.2020
Nie dajmy się zwariować, wypadki w tym miejscu wynikają ze zwiększonego ruchu na tym skrzyżowaniu i nerwówki. A to rezultat patologizacji ruchu w okolicy POW, oraz sprytnej regulacji świateł, zwężeń, bardzo utrudniającej wyjazd z dzielnicy. Niestety Burmistrz zna się na dywersyjnej robocie i jest b. skuteczny w niszczeniu komunikacji dzielnicy. Zaraz podchwyci sugestię klakiera aby zlikwidować wyjątkowo niebezpieczne skrzyżowanie., bo trzeba radykalnie działać, he, he. A może sabotażyści podsterowali światełka aby były wypadkogenne, he, he. A neurobiałki raczej nie kumają bazy i kochają tę kamandę sabotażystów, he, he. 08:22, 30.01.2020
Fazi08:56, 30.01.2020
"Zawsze mam duszę na ramieniu, jak muszę skręcić z ul. Przy Bażantarni w al. KEN w kierunku Kabat..."
Ciekawe, bo ja nie mam i nigdy nie miałem problemu na tym skrzyżowaniu. Może takie osoby nie powinny już do aut wsiadać???
Wypadki tutaj są dlatego, że wielu kierowców jedzie na pałę, czyli skręca w przypadku braku widoczności lub jak źle oceni sytuację. Tak samo jest na wielu innych skrzyżowaniach jak np. skręt w lewo z Belgradzkiej w KEN, w stronę Tesco.
Fakt, że w wielu krajach gdzie wszystkie skrzyżowania do skrętu w lewo mają osobne sygnalizatory. Poprawia to na pewno bezpieczeństwo, ale zaraz zacznie się płacz, że z tego powodu są korki. 08:56, 30.01.2020
Korbol09:42, 30.01.2020
Pisałem ostatnio jak czekałem na zielone do lewoskrętu z Rosoła w Przy Bażantarni - się nie doczekałem. Tak naprawdę to sytuacja jest identyczna jak z objazdem Stryjeńskich polnymi drogami. Betonu jest za mało, policji, kamer, lewoskrętu, przepisów, znaków i przejść. Jeszcze trochę takich bzdur wytrzymamy, ale pewnie nie będzie to trwało w nieskończoność.
Być może to sieroty za kierownicą co nie potrafią skręcać, a może już ci, którzy olewają przepisy, tych drugich ostatnimi czasy jest coraz więcej. A ja niestety skręcając w lewo dołączyłem do tego grona.
09:42, 30.01.2020
issaa02:19, 31.01.2020
~Korbol, a to interesujące...JAK TO ZROBIŁEŚ???
bo, o ile pamiec mnie nie myli, to do lewoskrętu (o którym piszesz) jest całkiem osobne światło! Tam nie ma na co czekac, po prostu przychodzi twoja kolej na światło! i ono jest - łaski nie robi!
Oczywiscie, jesli przed toba stoi kilka innych samochodów i sie nie zmieścisz no to sorry Winnetou...trzeba poczekać 02:19, 31.01.2020
Korbol08:28, 31.01.2020
Nie doczekałem się zielonego. Pod dwóch cyklach zmiany świateł, gdy nadal miałem stać, moja cierpliwość się skończyła. To tyle w kwestii wydzielonego lewoskrętu. 08:28, 31.01.2020
malgosia197311:12, 31.01.2020
~issaa, to się zdarza, nie ma się co AŻ TAK dziwić. Mnie kiedyś taka "inteligentna inaczej" sygnalizacja trzymała na lewoskręcie z Waryńskiego w Nowowiejską przez trzy cykle. Miałam widocznie większą cierpliwość niż Korbol. Była niehandlowa niedziela rano. Stałam na tym skrzyżowaniu SAMA. Przy drugiej zmianie świateł przejechał tramwaj w stronę Placu Zbawiciela. To cały ruch jaki odbył się w tym czasie na tym skrzyżowaniu. Zielona faza do skrętu włączyła się wówczas, gdy zniecierpliwiona postanowiłam pojechać prosto - dałam do tyłu i zmieniłam pas na środkowy. Taka nowoczesność. 11:12, 31.01.2020
Nick21:30, 01.02.2020
Z Przy Bażantarni w Rosoła potrafiło mnie przetrzymać pięć cykli po czym zawróciłem przez przejście dla pieszych i pojechałem na około. A to żadne lewoskręt tylko normalne światło. Stawiają tego, działa jak działa a potem zdziwienie że na kolejne światła wszyscy reagują w najlepszym wypadku ironią. 21:30, 01.02.2020
issaa22:23, 02.02.2020
~malgosia1973, widocznie ja mam wiecej szczęścia bo mnie takie rzeczy sie nie zdarzaja. To fakt, ze niektóre światła są ustawione na wyjatkowo długie czekanie ale....Jeśli każdy niedouczony kierowca życzy sobie osobnego światła na każdy swój ruch (bo inaczej nie wie, jak sie zachować) no to tym własnie sie kończy. Nieustannym czekaniem na swoje zielone i przejeżdzaniem na późnym żółtym (zeby potem nie kwitnąć na skrzyzowaniu). 22:23, 02.02.2020
malgosia197321:22, 03.02.2020
~issaa - to nie były "światła ustawione na wyjątkowo długie czekanie". To, o czym piszemy Korbol i ja, to najprawdopodobniej brak prawidłowego działania sygnalizacji. To zdarza się też nagminnie na przejazdach dla rowerów. "Sygnalizacja wykrywa rowerzystę", nie musisz naciskać guzika do wywołania zielonego światła - jaaasne.... Co nie zmienia faktu - tu się z Tobą całkowicie zgadzam - że wielu kierowców manewr skrętu w lewo przerasta. A jedyne lekarstwo, jakie są w stanie zaaplikować decydenci, to faza świateł do skrętu w lewo. Kierowca, który nie mając sygnalizacji świetlnej nie wie, jak się zachować, powinien zaprzestać prowadzenia samochodu, i to w trybie natychmiastowym. 21:22, 03.02.2020
Nauka 11:32, 30.01.2020
A może wystarczy wziąć sobie lekcje doszkalające? 11:32, 30.01.2020
dzik11:45, 30.01.2020
Jak jest słaba widoczność, duża liczba samochodów jadących z naprzeciwka to jadę prosto przez skrzyżowanie i potem zawracam. 11:45, 30.01.2020
zielone tęczowe07:38, 31.01.2020
A ja jade w ogole w prawo zamiast w lewo, dojezdzam do centrum - bo to juz dosc daleko od tego niebezpiecznego skrzyzowania, rozgladam sie czujnie, czy aby ktos z tego skrzyzowania za mna nie jechal, wysiadam z auta i ide do metra. Potem jade na Kabaty metrem. To wedlug mnie jedyna bezpieczna opcja. 07:38, 31.01.2020
A co tam11:47, 30.01.2020
Lewoskręt kosztem lewego pasa byłby ok;) 11:47, 30.01.2020
Inrz. Ruchu drogoweg18:44, 30.01.2020
Jeżeli 150 metrów dalej pan stopek pomaga dzieciom przejść przez jezdnię a mimo to są co chwilę dzwony to po pierwsze wynieśc skrzyżowanie a po drugie zrobić zakaz skrętu w lewo - niech ci co chcą w lewo pojadą prosto i bezpiecznie zawrócą. 18:44, 30.01.2020
issaa02:08, 31.01.2020
~Inrz., tam nie ma gdzie zawrocic (dalej).
I naprawdę...to jest nieskomplikowane skrzyżowanie, Z MINIMALNYM RUCHEM z jednego kierunku (właśnie tego lewoskrętu).
No...nie chce być złośliwa ale naprawdę trzeba być tumanem, żeby nie sprostać tam lewoskretowi. A na tumany NIC nie pomoże, poza odebraniem prawa jazdy. 02:08, 31.01.2020
Inrz. Ruchu drogoweg06:53, 31.01.2020
Nie wiem Gosiu może drewniane taczki a nie samochody? Tam w odległości 150m sporo dzieci przechodzi do szkoly i tylko dzięki Pan Stopek są jako tako bezpieczne. 06:53, 31.01.2020
jac.16:54, 31.01.2020
Pięknie. Już teraz przez cholernych Wilanowian i korki musze odwożąc dziecko do przedszkola, zamiast pojechać Rosoła, nadłożyć drogi jadąc KEN-em i stanąć przecznicę dalej. Czyli jeszcze powinienem dodatkowo nałożyć drogi wracając.
To już lepiej zróbmy zwężenie wszystkich ulic na Ursynowie do jednego pasa. To wyeliminuje WPI i WW. Czas jazdy będzie ten sam, a wypadków mniej. 16:54, 31.01.2020
issaa22:16, 02.02.2020
>>>>Nie wiem Gosiu może drewniane taczki a nie samochody? Tam w odległości 150m sporo dzieci przechodzi do szkoly i tylko dzięki Pan Stopek są jako tako bezpieczne. 22:16, 02.02.2020
ppp11:30, 01.02.2020
A może po prostu trzeba jeździć wolniej (zgodnie z przepisami) a nie wjeżdżać pełnym gazem na niewidoczne skrzyżowanie. Nie widzisz - nie jedź (jaka prosta zasada). A nie szukać winy u jakiś innych np WW czy WPI lub WE lub WI. Tylko WN to są doskonali kierowcy. 11:30, 01.02.2020
Ares19:25, 29.01.2020
0 22
wystarczy lewoskręt..co za poziom komentowania..boszzzz 19:25, 29.01.2020