Miasto odwołało się od decyzji wojewody w sprawie budowy POW. Chodzi o filtry spalin, których nie ma w pozwoleniu na realizację inwestycji. - Zignorowano głosy ponad 7 tys. ursynowian - mówi wiceprezydent Warszawy, Michał Olszewski.
Władze stolicy skorzystały z prawa do odwołania od pozwolenia na budowę, bo nie podoba im się decyzja wojewody w sprawie filtrów spalin na wyrzutniach tunelu POW. Filtry obiecywała władzom Ursynowa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w 2013 roku, ale po analizach wycofała się z tego.
- Wstępne wyniki nie wskazują na pogorszenie stanu środowiska w zakresie powietrza zarówno dla roku 2020 jaki i 15 lat później. Po roku od oddania do użytkowania inwestycji drogowej zostanie wykonana analiza porealizacyjna sprawdzająca oddziaływanie drogi na środowisko - mówiła Małgorzata Tarnowska z GDDKiA.
Zdaniem prezydenta Warszawy zapowiedź o możliwości instalacji filtrów w rok po oddaniu trasy do użytku to za mało.
- Nasze argumenty zostały kompletnie zignorowanie, nie otrzymaliśmy żadnych informacji, dlaczego inwestor nie został zobowiązany do instalacji tego typu urządzeń, mimo że w przypadku takiej zabudowy jaka jest na Ursynowie, powinny być one stosowane - mówił dziś na konferencji prasowej wiceprezydent Michał Olszewski.
Miasto podkreśla, że nie jest przeciwne budowie POW i że odwołanie nie opóźni inwestycji, ale "najważniejsza jest ochrona mieszkańców".
- To nie jest pierwsze tego typu odwołanie. Już dwukrotnie wygrywaliśmy z wojewodą, gdy broniliśmy mieszkańców Białołęki. Wojewoda nie uznał argumentów mieszkańców przy wycince drzew przy kanale żerańskim - przypominał Olszewski.
Na złożenie odwołania od ZRiD (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej) naciskała dzielnica Ursynów.
- Absolutnie nie zgadzamy się na to, by dopiero po analizie powykonawczej montować te filtry. Mamy doświadczenia z budowy części POW na Zielonym Ursynowie. W 2015 roku były zalecenia powykonawcze, że należy zamontować ekrany akustyczne na wysokości ul. Gawota, a do dziś te ekrany nie są zamontowane. Mamy obawę, że jeśli będzie decyzja ws. filtrów, to być może dopiero nasze wnuki doczekają się ich w rzeczywistości - mówi burmistrz Robert Kempa.
Burmistrz kpił z ekspresowego tempa rozpatrywania przez dyrekcję ochrony środowiska i wojewodę wniosków ponad 7 tys. mieszkańców Ursynowa, co zajęło zaledwie 3 tygodnie.
- Apeluje do pana ministra, aby najważniejsze było zdrowie. Powietrze bez filtrów to powietrze zatrute. Apeluję: zajmijmy się filtrami, póki nie jest za późno. Nikomu nie życzę używania takich inhalatorów, jakiego ja używam od roku przez smog - mówił Krystian Malesa, ursynowski radny i szef dzielnicowej Komisji Architektury i Ochrony Środowiska.
Malesa zapowiedział, że w lutym na posiedzenie komisji w sprawie konieczności instalacji filtrów spalin na wyrzutniach POW na Ursynowie wypowiedzą się eksperci. O filtry spalin walczą także organizacje społeczne z Ursynowa: Projekt Ursynów, Nasz Ursynów, Otwarty Ursynów i Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa. Również radni jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie konieczności ich instalacji.
Minister Infrastruktury i Budownictwa musi rozpatrzyć odwołanie w ciągu 30 dni. Wniosek miasta nie wstrzymuje prac nad budową POW, bo pozwolenie na budowę trasy wydane 28 grudnia przez wojewodę ma rygor natychmiastowej wykonalności.
[ZT]9054[/ZT]
[ZT]9037[/ZT]
[ZT]9038[/ZT]
Klara13:26, 19.01.2018
Zawiodłam się. Projekt Ursynów jest nieskuteczny i sprawę przejmuje miasto. I bardzo dobrze. Dawno powinno było to zrobić 13:26, 19.01.2018
zły porucznik 14:56, 19.01.2018
A tam zignorowano głosy - nastały po prost czasy, kiedy władza sama sobie wybiera, czyje głosy są ważne, jako rzekome wsparcie dla swoich ideologicznych projektów, a czyje się wyrzuca do kosza, gdyż są niczym więcej jak kwikiem świń oderwanych od koryta albo aborycyjno-ekologicznymi bredniami chorych z nienawiści lewaków. Niestety okazało się, że my, Ursynowianie, którzy boją się o swoje zdrowie i o zdrowie swoich bliskich, jesteśmy niegodni łaski, gdyż najwidoczniej z list z podpisami bije donośny kwik oszalałych eko-lewako-terrorystów, hamulcowych postępu ku wielkiej, wolnej Polsce. Przykre to, lecz chyba prawdziwe. 14:56, 19.01.2018
Przerażony14:58, 19.01.2018
Poza tym byloby wiecej głosów niż 7 tys gdyby ludzie wiedzieli o zagrozeniu. I głosowanie było w wakacje. Moja mama ma ciężką chorobę pluc, pochp. A mieszkamy 300 metrów obok wylotu tego planowanego tunelu. Taki rok bez filtrów zabije moją mamę. 14:58, 19.01.2018
Nik08:26, 20.01.2018
Chyba 7 tys. słoików którzy sprowadzili się na Ursynów niewiedzac o tym że autostrada była w planach od 60 lat!!! Wcześnie psiczyli bo ekranów nie chcieli i żeby tunel zbudowali teraz znowu filtry niech wracają na rodzinne wiochy tam jest zdrowe powietrze i nie zatruwaja normalnym obywatelom zycia 08:26, 20.01.2018
Don Matteo08:39, 20.01.2018
Nik, to nie o to chodzi że nie chcemy POW. Ja osobiscie jestem wielkim zwolennikiem. Chodzi o to że mieszkańcy zostali bezczelnie okłamani przez GDDKiA które w 2013 obiecalo filtry żeby zamydlic ludziom oczy, a teraz się z tego wycofuje. Tak się nie robi!! 08:39, 20.01.2018
Warszawiak15:06, 20.01.2018
Słuchaj co ci powiem Nik , nie ubliżaj ludziom ze wsi , bo tym wpisem pokazałeś , że jesteś delikatnie mówiąc źle wychowany
. A co do meritum , argument , że 60 lat temu planowano autostradę w tym miejscu jest mocno naciągany . Ja uważam , że POW można było poprowadzić trochę inaczej . Skoro jednak ma powstać , to powinna być tak zbudowana żeby była jak najmniej uciążliwa dla ludzi .
Rodowity Warszawiak 15:06, 20.01.2018
qwr14:44, 22.01.2018
Warszawiaku rodowity z Lubelszczyzny, nad przebiegiem POW myśleli mądrzejsi od ciebie. To, co ty uważasz, zachowaj dla siebie. 14:44, 22.01.2018
Warszawiak17:37, 22.01.2018
Do qwr . Potrafisz tylko obrażać , nie będę z tobą dyskutował . 17:37, 22.01.2018
Stef00:36, 27.01.2018
Okazuje się, że filtry zostaną zainstalowane najdalej w ciągu roku od uruchomienia tunelu. Teraz zawalczmy, aby TIRY-y tam nie jeździły, tylko jak obecnie przez most w Górze Kalwarii. 00:36, 27.01.2018
Don Matteo15:19, 19.01.2018
10 5
Nie wiem tylko jak decyzja wojewody ma się do obecnej polityki rządu - podobno jednym z głównych zadań ma być walka ze smogiem. Chyba że faktycznie na Ursynowie mieszka gorszy sort 15:19, 19.01.2018
Smieszek15:40, 19.01.2018
10 5
Don Matteo
podobno jednym z głównych zadań ma być walka ze smogiem.
Niezły jajcarz z ciebie. 15:40, 19.01.2018