Zamknij

Fruwający jarmark na Ursynowie. Wystawcy: Wyszła cała tandeta

18:53, 13.12.2015 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 10:17, 17.12.2015
Skomentuj nadesłane nadesłane

Zła pogoda dała się we znaki organizatorom jarmarku bożonarodzeniowego. Bardzo silny wiatr porwał dziś namioty i praktycznie zakończył handel. Nie wiadomo czy jarmark wróci w przyszłym tygodniu. "Chytry dwa razy traci" - czyżby ursynowskie władze nie znały tego przysłowia?

Dzisiejszy dzień wystawcy bożonarodzeniowego jarmarku nie mogą zaliczyć do udanych. Około 15:00 na placu przy Parku Jana Pawła II zaczął wiać silny wiatr, który porywał namioty i łamał ich konstrukcje. Wszystko fruwało w powietrzu. To cud, że nikomu nic się nie stało i dobrze, że akurat w tym momencie na placu obecni byli właściwie tylko wystawcy. Jak mówią świadkowie, akumulatory i kable były wystawione na deszczu. - Wyszła jak na dłoni cała tandeta - komentowali sprzedający.

W tym roku ratusz zorganizował jarmark dużo taniej niż w latach poprzednich. Zamiast drewnianych bud, które z pewnością oparłyby się każdej pogodzie i wytworzyły świąteczny klimat, wykorzystano namioty będące w dyspozycji urzędu. To oszczędność, bo wynajęcie budki to koszt ok. 1000 złotych a namioty są za darmo.

Urząd nie przewidział jednak, że jarmark będzie musiał się zmierzyć ze złą pogodą. W efekcie musi się mierzyć z falą krytyki. Przedstawiciele "Naszego Ursynowa" wykorzystują dzisiejsze zdarzenie do atakowania zarządu Ursynowa. 

Były burmistrz Piotr Guział pisze na Facebooku: - Jestem zażenowany poziomem przedsięwzięć organizowanych przez obecnego burmistrza Ursynowa. (...) Poziomem nie mogą się równać do standardów wyznaczonych w ubiegłej kadencji. Nie da się ukryć, że to bardzo marna kontynuacja. Wręcz w niektórych przypadkach, jak choćby tegorocznego Jarmarku Świątecznego to po prostu obciach. Ursynów z lidera w organizacji przedsięwzięć kulturalnych zaczyna grać ogony. Przepraszam mieszkańców za to, bo płacąc najwyższe podatki w Warszawie zasłużyli na najlepszą jakość.

Do krytyki dołączyli też inni działacze NU, którzy wykazują, że "za ich czasów było lepiej". Z kolei ratusz tłumaczy dzisiejsze zdarzenie "siłą wyższą".

Czy jarmark wróci za tydzień, tak jak planowano? Jak się dowiedzieliśmy, decyzja zapadnie w najbliższych dniach, bo prognozy pogody są niedobre. Wiceburmistrz Łukasz Ciołko, do którego zadzwoniliśmy po komentarz nie chciał się wypowiadać na ten temat. Zapowiedział, że oficjalne stanowisko dzielnicy znane będzie jutro. 

Tegoroczny jarmark od początku stał pod znakiem zapytania. W listopadzie dzielnica nie wiedziała jeszcze czy będzie w stanie go zorganizować. Brakowało firm chętnych do współpracy. Dla wystawców nie jest to tak dobry interes, jak jeszcze kilka lat temu. W poprzednich latach za jarmarki odpowiadała firma związana z obecną radną "Naszego Ursynowa" - Katarzyną Niemyjską. Współpraca skończyła się w marcu tego roku, gdy wiceburmistrz Łukasz Ciołko stwierdził, że w przeszłości firma została wybrana w sposób nietransparentny.

Jarmarki prawie zawsze wiązały się z dużymi kosztami - tylko w ubiegłym roku impreza obyła się bez dotacji dzielnicy. W 2011 r. dzielnica zapłaciła firmie Cityrace Katarzyna Niemyjska 64.206 złotych, w 2012 - 68.100 zł a w 2013 r. - 68.800 zł. Dodatkowo dość duże sumy szły na promocję wydarzenia. W tym roku koszty organizacji mają być dużo niższe - wg szacunków o co najmniej połowę. 

Tymczasem sprzedawcy mówią, że z roku na rok zainteresowanie ich stoiskami spada. I trudno ocenić, czy to wina urzędu, organizatora czy rozmijania się z oczekiwaniami klientów. Wiele wskazuje więc na to, że dzielnica może w ogóle zrezygnować z tego typu imprez. Czyżby wiatr na dobre dziś zdmuchnął ursynowski jarmark?

Do sprawy powrócimy w poniedziałek.

AKTUALIZACJA: Dzielnica zapowiedziała, że decyzje o tym czy jarmark odbędzie się w najbliższy weekend zapadnie we wtorek. Do sprawy powrócimy więc tego dnia.

[ZT]18158[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(42)

MarMar

49 2

Byłam wlasnie na jarmarku w Koloni : dzieisatki cudnych drewnianych budek z przepieknymi, czesto recznie robionymi ozdobami choinkowymi, zabawkami, czekoladami, pysznosciami plus wszedzie wino grzane sprzedawane w przeuroczych kubeczkach. Byłam w sobote na naszym ursynowskim jarmarku to usiadłam i zapłakałam: kilka nędznych namiotow z 1.chlebem, 2. plastiikowymi pojemnikami na żywność 3. avon ...litości!!!!!!!!!!!!!! 20:23, 13.12.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

BubaBuba

21 1

A ja ostatnio byłam jarmarku w takiej małej miejscowości francuskiej Rieu. Całe miasteczko przepięknie udekorowane. Mnóstwo pięknych straganów, kręcące się karuzele dla dzieci, chodzący mikolajowie i klauni. Cud miód. Wrzuciłabym fotki ale nie ma jak. A ludzi dzikie tłumy. Grzane wino, francuskie naleśniki. Kolędy lecace z różnych stron. Az się nie chciało wracać. Ech. A u nas... kilka lampek na głównych ulicach aż reszta to inicjatywa własna mieszkańców. 21:22, 13.12.2015


halinahalina

5 13

jak były budki, to było dokładnie to samo,tyle, że za 60 tys. zł 22:16, 13.12.2015


reo

BubaBuba

51 7

No a gdzie renifery i zagroda świętego Mikołaja? Gdzie scena na której ktoś śpiewa kolędy? Nie dziwne ze nie ma kupujących jak nic tam się nie dzieje. Ja bym na pewno na coś się skusiła jak zawsze, jak bym tam poszła z dzieckiem na sweet focie z reniferami. Guziale wróć!!!! 20:26, 13.12.2015

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

klaudiaklaudia

2 12

przecież były renifery już tak nie kłam ordynarnie 09:07, 14.12.2015


obserwatorobserwator

17 1

Tak Klaudia, poza reniferami były również włodarzowe, dzielnicowe łosie co zaoszczędzili na kosztach ile dało się!!!! Cześć i chwała NAJMUNDRZEJSZYM! 12:26, 14.12.2015


BubaBuba

11 1

Klauduniu nie wiem czy były renifery, na zdjęciach widać jedynie pustkę. nie odważyłam się pójść tam z dzieckiem i jak widzę dobrze bo jeszcze by dostał fruwającym namiotem w głowę i nieszczęście gotowe. podziwiam odważnych rodziców, którzy się nie bali. 16:12, 14.12.2015


obserwatorobserwator

51 4

Ta siła wyższa to jak NIC... też przecież wina Guziała i poprzedniego zarządu? ;) Gratuluję udanego jarmarku i oby więcej takich wspaniałych przedsięwzięć w naszej dzielnicy! BRAWO! Tak to niestety jest tandeciarze: CHYTRY DWA RAZY TRACI!
20:30, 13.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

super jarmarksuper jarmark

50 3

Teraz powinien wejść nadzór budowlany, zarządać wyjaśnień kto był za to odpowiedzialny, kto to nadzorował, kto na to zezwolił i przedze wszytkim kto kazał to zorganizować w takiej postaci a nie z budkami. Czy namioty spełniały wymagania techniczne na taką pogodę, czy zostały źle zamocowane czy źle złożone, czy kable z prądem mogą sobie tak bezkarnie leżeć na ziemi 20:54, 13.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MonioMonio

8 37

Nie róbcie tragedii. Wiatr był bardzo silny i mało kto w tę pogodę wychodził na powietrze. Może w ogóle powinni ten jarmark dziś odwołać? Ruchu pewnie nie było. Zresztą sprzedawcy sami są sobie winni - na stoiskach jest plastik fantastic i wszsytko drogie. 21:03, 13.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

61 5

Czy ktoś potrafi wytłumaczyć, dlaczego burmistrz Ciołko pozwolił na taki obrót sprawy ? mało że urząd zapłacił kasę za to komercyjne przedsięwzięcie to jeszcze dał do całej obsługi swoje sprzęty: namioty, agregaty, stoły, etc... Czyli wybrali firmę która nie posiada własnego zaplecza i liczyli, że wykonan poprawnie to zadanie ? Zróbmy sondę (ilość łapek w górę pod moim postem) czy burmistrz ciołko powinine ponieśćkonsekwencje swojej niekompetencji ? Łapka w górę - TAK, łapka w dół - NIE. Połamane namioty urzędu to strata naszych pieniędzy na poziomie 20 tys złotych, walające się kable w kałużach to potężne zagrożenie zdrowia i życia, brak nadzoru/kontroli organizatora kolejny element zagrożenia, gdyż nie miał kto interweniować w sytuacji kryzysowej 21:16, 13.12.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ziutekziutek

30 2

Może najwyższa pora odwołać burmistrza-licealistę? Dajmy mu czas na skończenie magisterki. Kto jest za? 23:00, 13.12.2015


Do RedakcjiDo Redakcji

23 1

Szanowna Redakcjo, moglibyście uściślić informację o koszcie wynajęcia budek drewnianych ? Ta cena 1000 pln to jest za sztukę czy za cały jarmark. Z tego co pamiętam to w ubiegłych latach urząd promował, że na jarmarku będzie 60-ciu wystawców, czyli 30 bud, jakoś nie chce mi się wierzyć, że ktoś był w stanie przywieźć i rozstawić 30 bud za 1000 pln. To chyba chodzi o cenę jednostkową za budkę, czyli urząd chciał oszczędzić 30 000 pln ?. Proszę o uścislenie tej informacji. Z góry dziękuję 22:02, 13.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qwertyqwerty

8 19

za guziała były budki, tylko ludzie nie przychodzili. Kasa w błoto, ale z fasonem 22:14, 13.12.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

LolekLolek

19 4

Tu widać jak za Guziała ludzie "nie przychodzili"... https://www.facebook.com/media/set/?set=a.756548421060982.1073741882.110917098957454&type=3 00:26, 14.12.2015


klaudiaklaudia

1 6

Lolek akurat ludzi to na tych zdjęciach niewielu i wczoraj ok. 13 mogłam identyczne zdjęcia zrobić zwłaszcza jak przy reniferach stało z 50 osób czekając na kolejke do sw. Mikołaja 09:05, 14.12.2015


wstyd!!!wstyd!!!

30 3

Ale wstyd!!! Taki fruwający namiot może zabić. Ktoś konsekwencje powinien ponieść, bo nastąpiło narażenie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Wyszło taniej, ale tak naprawdę, to nic nie wyszło, bo Jarmarku nie ma. Po co porywać się na coś, czego nie umie się zorganizować ani zabezpieczyć. Brak wyobraźni obecnego Zarządu został potwierdzony. Szkodzicie tej dzielnicy. Wasza chytrość doprowadziła do tego, że teraz nie macie czym pochwalić się. 22:39, 13.12.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

weronikaweronika

24 2

Trzeba to zgłosić jako katastrofę budowlaną i niech oni się martwią co kto jak i dlaczego. A dlaczego poziom imprezy był taki a nie inny to chyba każdy może sobie sam dopowiedzieć.
A za tydzień jarmarku nie będzie bo Urząd nie zdąży zakupić nowych namiotów.
A jeszcze ciekawe czy Urząd jest w jakikolwiek sposób ubezpieczony od takich wypadków. Jakby komuś coś się stało to kto by płacił odszkodowanie - Urząd czyli podatnicy czy ktoś osobiscie odpowiedzialny - burmistrz/naczelnik? 23:33, 13.12.2015


aaaaaa

27 3

Bob Budowniczy wszystko spierniczy .... i tyle w temacie. 23:23, 13.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

brawo wybrawo wy

27 3

Burmistrz ma przeciez pracownikow odpowiedzialnych za ten jarmark. On pracuje 10 mcy a pracownicy? Ktory Wydzial sie tam popisal czyzby marketing i promocja? Ktos zapomnial szepnac burmistrzowi o zagrozeniu? Supper pracownicy. I czemu rzecznik Wloch sie nie wypowiedziala jeszcze w tej sprawie ... jako rzecznik... bo przeciez nie jako naczelnik odpowiedzialny za ten balagan i zagrozenie..... Moze tej pani tez podziekujemy....? 23:45, 13.12.2015

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

aaaaaa

20 1

Przepraszam bardzo - ale burmistrz już pracuje 11 miesięcy, a poza tym chyba miał już czas na to, żeby poznać ludzi i dobrać sobie ekipę, do której ma zaufanie. Widocznie to właśnie taka ekipa - może też z rozdania partyjnego. A w konsekwencji - każdy szef ponosi odpowiedzialność za swoich pracowników i niestety ale to szef odpowiada za tą kolejną wpadkę. 02:53, 14.12.2015


az.łozaz.łoz

20 0

BBurmistrzunio był poinformowany o zagrożeniu przez pracowników. Po to właśnie została zatrudniona na papierze firma, żeby jakby co- nie było na urząd. No ale jak się uważa za "najmundrzejszego" to się nie słucha " parobków... 08:45, 14.12.2015


benekbenek

20 0

Przełożony bierze odpowiedzialność za pracownika. Tyle w temacie. 09:17, 14.12.2015


klaudiazursynowaklaudiazursynowa

19 0

Kto wpadł na pomysł żeby w taka porę roku używać namiotów materiałowych? Tylko ktoś kto nie ma doświadczenia w przeprowadzeniu imprez!? Brawo dział promocji! Brawo marketing i Pr! Brawo pomyslodawca! Premia z naszych podatkow się należy za pomysł i realizacje;) 00:49, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

klaudiazursynowaklaudiazursynowa

18 0

Trochę wstyd dla dzielnicy... Do stolic europejskich nam bardzo daleko.... Tak dziwnie- namioty materiałowe i magia świat...???.trochę nie ma pomysłu i strategii marketingowej ten narz urzad.. Zresztą promocja chyba tez się nie wykazała zachęcenie mieszkańców do przyjścia... Piękno przyciąga:) matek na spacerach tam dużo z wózkami chodzi- teraz trzeba będzie unikać latających materiałów i metalowych elementów;) 00:54, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nowoczesna.nowoczesna.

6 19

Burmistrz Guział, obecnie radny mieszkający na Śródmieściu, zapomina pochwalić się, że poprzednie kiermasze zlecał bez przetargu obecnej radnej z Naszego Ursynowa Pani Niemyjskiej. Taka imprezka kosztowała nas co roku 60 tysięcy, czyli 1/3 budżetu Dni Ursynowa. Pani Radna brała kasę od dzielnicy i jeszcze od wystawców. Zamiast drogiego Jarmarku lepszy nowy chodnik. 06:45, 14.12.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Pasaż Ursynowski 9Pasaż Ursynowski 9

22 1

Chyba nie do końca potrafisz czytać ze zrozumieniem, w artykul wyraźnie jest napisane że w ubiegłym roku impreza odbyła się bez dotacji. Jak widać można zrobić taką imprezę bez kosztów urzedu. W poprzednich latach zapewne kosztowało, ale pamiętam jak była duża scena, występy chyba Brathanków, były też renifery. Tak więc można było odpuścić "wodotryski" i zrobić za daramo, bez konieczności używania urzedowego sprzętu. Czy brała kasę od wystawców tego nie wiem, a jeśłi brała to w jakiej wysokości ? moze gdyby nie było dotacji urzędu to musiałby brać 2x więcej ? 11:16, 14.12.2015


UrzędnikUrzędnik

18 1

Co za brednie. Budżet Dni Ursynowa to +-400 tys za jeden dzień, więc to 1/7 i to za imprezę trwającą 2 tyg. Sam jarmark to koszt 0 zł. 60 tys to atrakcje kulturalne związane z jarmarkiem, czyli np. scena, nagłośnienie, oświetlenie, ozdoby, ochrona, występ gwiazdy. Czyli wszystko to czego w tym roku nie było. 12:37, 14.12.2015


FoxbatFoxbat

30 8

"Redukcja kosztów" Zarządu Ursynowa z Robertem Kempą u steru przy organizacji tego wydarzenia to klasyczny fail który wczoraj rykoszetem trafił w "organizatorów". W miejsce solidnych drewnianych domków wykorzystanie namiotów będących na wyposażeniu Urzędu których na skwerze z powodu kamiennej nawierzchni nawet nie da się zakotwiczyć, biorąc pod uwagę prognozę pogody było pomysłem kretyńskim. Poprzednia kadencja koalicji Nasz Ursynów-PiS wytyczyła pewne standardy do których jak widać ciężko jest dosięgnąć obecnie rządzącej PO-IMU-PU-TJO. Chytry traci dwa razy a do rachunku trzeba będzie jeszcze doliczyć zakup nowych namiotów dla UD w miejsce uszkodzonych przez wiatr. Gratulujemy! 08:33, 14.12.2015

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KenezKenez

24 2

Foxbat - wyrażenie redukcja kosztów w tym wypadku to zbyt duże nadużycie, bo skoro w ubiegłym roku jarmark kosztował ZERO, to oznacza, że nie ma już co redukować, tylko kontynuować standardy o których mówisz. Zasadnym jest pytanie, kto zarobił na tym jarmarku, skoro otrzymał za to kase i jeszcze cały sprzęt do obsługi - czyżby projekt ursynów ciagnął kasę z każdej możliwej imprezy organizowanej przez Urząd, poprzez swojego kolegę ciołko ? 08:53, 14.12.2015


PimpaPimpa

0 0

NIE ! 09:26, 14.12.2015


klaudiaklaudia

5 18

ludzie ogarnijcie się ! urząd winny warunkom pogodowym ? ciekawe jakby ta dykta Niemyjskiego wyglądała, a jarmark ze względu na to że ludziom się przejadł i organizatorzy mają mnóstwo grzeszków odpychających od Ursynowa powinien zostać zmieniony w inną formę, nie wiem w co ale idea jarmarku się skończyła, a
pan od reniferów mówił wczoraj, że do teraz mu urząd nie zapłacił za 2013 rok 09:03, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

życzliwy życzliwy

25 3

No nie, URSYNÓW W RUINIE !!! Dziękujemy rządzące słoiki ! 09:25, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mój_nickMój_nick

12 17

Nie po raz pierwszy tak mocno wieje - w ubiegłych latach wiatr przewracał choinki, więc należało z tego wyciągnąć wnioski. Po drugie, ustawianie namiotów w tamtym miejscu - jak już zostało słusznie zauważone - to głupota, ponieważ nie da się ich przytwierdzić do podłoża. Po trzecie uważam, że organizowanie tej imprezy w namiotach to obciach. Orzeły się nie popisały. A po czwarte, to za Guziałów może i lepiej to wyglądało, ale kupa naszej kasy szła psu w d... A dokładnie to nie psu, a ziomalom Guziała. 10:29, 14.12.2015

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ziutekziutek

7 10

Wreszcie sensowny komentarz, a nie trolowanie guziałowców. Propsy! 12:33, 14.12.2015


bolekbolek

21 1

PO rządzi - nie można spodziewać się niczego konkretnego od władz 12:15, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

życzliwy życzliwy

20 0

Mam pytanie, czy będzie jarmark w ten weekend?
Tak przy okazji, czyje głowy poleciały za niedzielę? Bo chyba nie koleżanki szefa szefów, pani Włoch?? 13:55, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JNow.JNow.

21 0

Jest już oficjalne stanowisko dzielnicy w tej sprawie? Jakieś przeprosiny? Ktoś zostanie pociągnięty do odpowiedzialności? Pan burmistrz Ciołko zamierza podać się do dymisji? 16:09, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

buła i spółabuła i spóła

14 2

ja też poproszę o decyzję w sprawie jarmarku w następny weekend. ponieważ zaprosiłam znajomych z innych dzielnic na rzeźbienie w lodzie i nie chciałabym się zbłaźnić przed nimi. to jak ktoś znajdzie albo usłyszy tę decyzję to niech napisze łaskawie. dzięki. 16:09, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zezowata majazezowata maja

14 0

Mam nadzieję że nareszcie skończy się idiotyczne i niepotrzebne wydawanie naszych pieniędzy. STOP ferstyniarstwu ! Precz z niewolą reniferów.Do zwolenników takich imprez- Ludzie ogarnijcie się , na co to komu? Miód i wędlinę kupcie w sklepie lub na bazarku, plastikowe naczynia w internecie, popkorn se uprażcie i dajcie spokój reniferom i nie róbcie tych bezsensownych sweetfoci swoim dzieciom.Lepiej iść do zoo. To jeden wielki niepotrzebny badziew bez względu czy w drewnianych domkach Niemyjskiej czy szmacianych namiotach. Co to w ogóle za dyskusja? Zamiast pytać czy nadal finansować transmisje z posiedzeń panie Kempo przestań robić nikomu niepotrzebne imprezy. 23:13, 14.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

autochtonautochton

2 0

A co na to Petru? Bo bez jego opinii ten njus jest nieważny. 19:02, 20.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SzuwaksSzuwaks

2 0

Czas wezwać J.A.G ! 18:28, 22.12.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%