Zamknij

GDDKiA odpowiada na petycje mieszkańców Ursynowa. Lakonicznie i bez konkretów

12:50, 16.12.2020 Kamil Witek Aktualizacja: 14:18, 16.12.2020
Skomentuj K. Nalewajko/GDDKiA K. Nalewajko/GDDKiA

Chwali się tym, co zrobiła, narzeka na to, czego jeszcze nie zrobiła, i obiecuje, że będzie pytać mieszkańców o zdanie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiedziała na petycje mieszkańców w sprawie tranzytu przez Ursynów.

GDDKiA planowała otwarcie w tym roku węzłów Ursynów-Wschód i Ursynów-Zachód. Mieszkańcy obawiali się, że przy ich otwarciu i jednocześnie ciągle zamkniętym tunelu kierowcy, którzy będą chcieli dostać się z jednego węzła do drugiego, rozjadą się po całym Ursynowie.

Przeciwko zamiarom GDDKiA wystąpiła dzielnica. Trzy organizacje społeczne: Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa, Otwarty Ursynów oraz Projekt Ursynów uruchomiły we wrześniu internetowe petycje, w których mieszkańcy mogli zgłaszać swój sprzeciw wobec zamiarów drogowców. Pod petycjami podpisały się tysiące mieszkańców, po czym skierowano je do generalnej dyrekcji.

Ta postanowiła na nie odpowiedzieć dopiero po podjęciu decyzji, że oba ursynowskie węzły nie zostaną otwarte, a w grudniu kierowcy dostaną tylko odcinek POW od węzła Lubelska do węzła Przyczółkowa (Wilanów).

Odpowiedź jest nadzwyczaj skromna i unikająca konkretów. 

- Tutejszy oddział zapewnia, że prowadzi działania zapewniające właściwe prowadzenie ruchu z oddaniem nowego odcinka drogi ekspresowej S2 - pisze Jarosław Wąsowski, p.o. dyrektora oddziału GDDKiA Warszawa.

- Gwarantujemy, że podejmowane (...) działania nie będą skierowane przeciwko oczekiwaniom i potrzebom społecznym i komunikacyjnym miasta, a planowane rozwiązania są i będą wdrażane w uzgodnieniu z mieszkańcami i urzędem m.st. Warszawy - dodaje.

Wąsowski opisuje, co GDDKiA już zrobiło, a czego nie, i wspomina o niedługim otwarciu węzła Lubelska "z relacją na Mińsk Mazowiecki i w kierunku Lublina". Obiecuje, że wykorzystanie nowej trasy ma być "bezpieczne i racjonalne".

Petycje dały efekt?

Z odpowiedzi drogowców zadowoleni są Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów oraz Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, autorzy dwóch z trzech petycji internetowych. Obaj radni uważają, że nacisk na GDDKiA przyniósł efekt. Trasa zostanie otwarta tylko do węzła Przyczółkowa. Mają jednak swoje obawy.

- W mojej ocenie to stanowisko jest pozytywne, choć niezmiernie lakoniczne. Na pewno widać, że presja społeczna ma sens, bo GDDKiA zaczęła się wycofywać z pomysłu puszczenia tranzytu przez Ursynów już jakiś czas temu. Teraz bardzo dużo będzie zależało od komunikacji na linii Ratusz - GDDKiA. Mam nadzieję, że w tej sprawie mieszkańcy Ursynowa nie padną ofiarą wojny pomiędzy PiS i PO - mówi Antosiuk.

- Odpowiedź GDDKiA jest właściwie tylko kurtuazją, ale najważniejsze że węzeł Ursynów-Wschód zostanie uruchomiony tunelem, więc petycja osiągnęła cel, choć uruchomienie mostu bez tunelu dalej stwarza pewne ryzyko - stwierdza Pomianowski.

Na nasze pytania jak dotąd nie odpowiedział Piotr Skubiszewski z Otwartego Ursynowa, który najwcześniej uruchomił swoją petycję do GDDKiA. Pod petycją tego ugrupowania podpisało się najwięcej osób, bo prawie 2,7 tys.

Węzły zamknięte i co dalej?

Otwarcie POW na odc. Lubelska - Przyczółkowa wcale nie oznacza, że przez Ursynów nie będzie prowadzić ruch aut poniżej 3,5 tony. Będzie on ograniczony do dwóch tras: Przyczółkowa-Wilanowska-Dolina Służewiecka-Puławska oraz Przyczółkowa-Korbońskiego-Rosnowskiego-Relaksowa-Wąwozowa-Stryjeńskich-Płaskowickiej-Puławska.

Która z nich będzie częściej wykorzystywana?

- Myślę, że większość kierowców wybierze jazdę Dolinką. Nie spowoduje to wcale większych korków, bo ci kierowcy już teraz tam są - uważa Pomianowski.

- Tak jak prowadzi Google Maps, czyli niestety najprawdopodobniej przez Korbońskiego, Wąwozową, Stryjeńskich - wieszczy Maciej Antosiuk.

ODPOWIEDŹ GDDKiA NA PETYCJE Z URSYNOWA:

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

W(BJS)W(BJS)

12 18

Czy dalej uważacie , że ten gniot zwany obwodnicą jest budowany we właściwym miejscu ?
To będzie koszmar dla całego Ursynowa . 13:56, 16.12.2020

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

Prawdziwy_patriotaPrawdziwy_patriota

14 1

Jednymi z najlepiej skomunikowanymi miastami na świecie są miasta Chińskie (niejako wynika to z konieczności dostosowania infrastruktury do tkanki miejskiej, która ma tyle mieszkańców co całe państwa w Europie). Choć oczywiście nawet najlepsze rozwiązania nie są w stanie zapobiec tworzeniu się korków gdy jest aż tyle samochodów. W samym Pekinie jest zarejestrowanych 6 mln samochodów, drugie tyle to osoby bez hukou mieszkające w tym mieście. Siatka dróg w chińskich miestach oparta jest na "ringach" czyli zamkniętych dróg w pętli niczym obwodnica. W Pekinie jest ich aż 7 (z 8 poza prowincją). Bodaj 3 ring jest w promieniu 3km od ścisłego centrum miasta. 7 ring to gigant mający łącznie ponad 1000 km. Stąd do sedna, sama koncepcja przebiegającego przez miasto nie jest zła. POW można by dostosować tak by pełnił funkcję ringu, lecz nie może być to jedyny ring. Należałoby pomyśleć o stworzeniu ringu wewnętrznego oraz zewnętrznego, takiego który sięgałby przynajmniej Piaseczna. 14:18, 16.12.2020


 jako jako

13 9

@W(BJS) - tak Warszawiaku, jest w doskonałym miejscu, tylko nie należy nazywać tego obwodnicą. To po prostu doskonała droga międzydzielnicowa. Dzięki niej można dostać się bardzo szybko w różnie miejsca Warszawy, nie wjeżdżając do centrum. Prawdziwy_patriota ma rację - jak najszybciej powinni jednocześnie zbudować prawdziwą obwodnicę Warszawy. Ale tak droga jest w doskonałym miejscu. 14:31, 16.12.2020


UrsynowskiGadUrsynowskiGad

5 7

Trochę "filozoficzne" pytanie, podobnie czy uważam że cały Ursynów jest budowany we właściwym miejscu. Albo czy uważam że Ursynów do roku 2000 był budowany właściwie, a późniejsze bloki już dostawiano "na siłę" i teraz nas tu mieszka za dużo (uważam że tak). W 2020 jest jak jest, imho trasa jest potrzebna, podobnie jak docelowo A50 (też się nie podoba zainteresowanym mieszkańcom). 14:40, 16.12.2020


W(BJS)W(BJS)

4 4

Do jako . A co z tranzytem na międzydzielnicowej trasie ? 16:00, 16.12.2020


Warszawiak jeszcze bWarszawiak jeszcze b

5 4

Dziadek, nudzisz. Podasz w koncu przyklad europejskiego kraju bez obwodnicy w granicach miasta? . To, ze jestesmy zacofani komunikacyjnie (Paryz ma 3 obwodnice), i nie stac nas na budowe kilku obwodnic naraz, tego nie przeskoczysz. Dla miasta najwazniejsza jest obwodnica łącząca ruch miedzydzielnicowy, bo jak pokazuje przyklad s8 ruch na niej w 80-90% dotyczy ruchu miejskiego. I z tego samego powodu s2 przez Ursynow jest potrzebna. A, ze potrzebny jest drugi ring na wys. Gory Kalwarii na pld, i gdzies pod Nasielskiem na płn? No jest, i co w zwiazku z tym? Dla Warszawy najwazniejsze, ze z ursynowa na zoliborz dojedzie sie autem w 20 minut, zamiast sie pchac godzine przez miasto, albo przez obwodnice w Piasecznie jakbys chcial . Zakoduj w koncu i przestań smucic 20:32, 16.12.2020


reo

 jako jako

24 2

Otwórzcie wyjazd z Ursynowa na węźle Ursynów Zachód! Jest gotowy, nie spowoduje żadnego tranzytu i nie przeszkadza w dalszym kończeniu węzła i uruchomieniu nowej zawrotki. A Płaskowickiej się odkorkuje, i najważniejsze Puławska przed skrętem w obwodnicę też się odkorkuje. Po genialnym zlikwidowaniu jednego pasu do skrętu teraz często nawet cieżko się wbić z Płaskowickiej w Puławską, geniusze z gdaki. 14:27, 16.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KorbolKorbol

13 2

"- Myślę, że większość kierowców wybierze jazdę Dolinką. Nie spowoduje to wcale większych korków, bo ci kierowcy już teraz tam są - uważa Pomianowski." *$%^#@#$. UWAGA! Jechałem wczoraj od strony Konstancina na Mokotów okolice 15:00. Wybrałem trasę przez Wilanów. Czyli prosto Przyczółkową i w lewo w Aleję Wilanowską. Stanąłem w korku tuż za POW. Do Vogla może jest z kilometr - 15 minut stania. Most jeszcze zamknięty, a jechać się nie da. Gdybym wiedział o korku to pojechał bym przez Ursynów, tak jak sugerowała aplikacja na J. Zdaje się że maskara dopiero przed nami. 14:38, 16.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alisterkabatalisterkabat

6 11

do jako:
Sam, może mimo woli, przedstawiłeś sedno problemu. To droga międzydzielnicowa, która ma mieć przepustowość drogi "niedzielnicowej", czyli dalece przekraczającą założenia sprzed lat. I dlatego, w różnych aspektach, będzie miała negatywny wpływ na życie w naszej dzielnicy. 16:01, 16.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

BoomBoom

11 6

Założenia sprzed 40 lat mówiły o autostradzie, więc nic się nie zmienia. Będzie szybciej, krócej i łatwiej.
Jednak nieudolność rządu powoduje, że budowa obwodnicy aglomeracji będzie trwała latami. A na razie musi wystarczyć dk50. Ciekawe ile jeszcze lat potrwają prace przy domknięciu pierwszego ringu. 17:43, 16.12.2020


Warszawiak jeszcze bWarszawiak jeszcze b

9 1

To teraz sobie wyobraz miasto bez S8, gdzie 80-90% ruchu to ruch miejski. 20:36, 16.12.2020


alisterkabatalisterkabat

2 2

do Boom: 40 lat temu autorzy projektu nie mogli nawet w przybliżeniu oszacować rozwoju dzielnicy i motoryzacji w Warszawie, zaplanowali przebieg trasy i tyle. A czas zweryfikował wszystko i dlatego mamy to, co mamy. 08:59, 17.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

9 4

Nie kłam. Był opracowany projekt dzielnicy z metrem. Dzielnica sukcesywnie się rozrastała, rezerwa terenu była ściśle trzymana. Zapisy projektu dzielnicy zostały potwierdzone potem w planie zagospodarowania przestrzennego Warszawy z 1992 r. (jeśli dobrze pamiętam datę). Skończ z tym biadoleniem, że nie było planów albo że ktoś nie przewidział. Możesz w ramach protestu nie jeździć warszawskim ringiem. 09:52, 17.12.2020


rule_of_lawrule_of_law

5 2

Ci radni tak uwierzyli w tranzyt, którym straszą ludzi, że stracili z oczu rzeczywiste potrzeby (m.in. wreszcie wyjazdu i wjazdu na Ursynów, zmniejszenia korków i straconych codziennie godzin!). I "wylali dziecko z kąpielą"! Na POW i tak nie będzie TIRów (bo je GDDKIA zablokuje na Lubelskiej), a za to każdy z nas będzie okrążał 30 minut z Przyczółkowej gotowy 2-minutowy wjazd na Rosoła! Ile osób podpisało się pod tymi petycjami, ile osób w pełni świadomie (bez zastraszenia tranzytem). Porównajmy to z 50 tyś mieszk. i liczbą aut zarej. na Ursynowie. A GDDKIA i tak wprowadzila zakaz wjazdu na S2 do 3.5 tony, bramownice fizycznie nieprzepuszczające TIRów, kontrole ITD, tranzyt nadal przez Górę Kalwarię. A też ew. nie byłoby problemem wyłapywać i karać TIRy na wąskiej łącznicy wjazdowej na Ursynów-Wschód. A tak dojdzie do absurdu - my będziemy dalej godzinami w korkach i zatruwać Ursynów własnymi spalinami - gotowe zjazdy na S2 będą zamknięte, a na POW nie będzie (i nie byłoby) TIRów! 11:11, 17.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

alisterkabatalisterkabat

0 1

Do Boom:
Nieładnie komuś zarzucać kłamstwo w ten sposób. Kontroluj nerwy, bo ringu nie doczekasz. Powtórzę, bo może nie rozumiesz: kiedy kreślono pierwszy projekt, nie przewidywano takiej rozbudowy Ursynowa i wzrostu natężenia ruchu samochodowego przez Warszawę. Tylko tyle i aż tyle. 12:54, 17.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

3 1

A w jaki sposób mam nazwać twoje kłamstwa? Dyskusja o sensie istnienia tej drogi jest bezsensowna. 13:39, 17.12.2020


alisterkabatalisterkabat

0 1

do Boom-Boom:
Ja nie dyskutuję o sensowności tej inwestycji, ja akurat jestem jej przeciwnikiem. Ja tylko stwierdziłem, że "kiedy kreślono pierwszy projekt, nie przewidywano takiej rozbudowy Ursynowa i wzrostu natężenia ruchu samochodowego przez Warszawę". Jeśli tego nie rozumiesz, to masz problem z percepcją przekazów. A słowo "kłamca" łatwo jest raz po raz rzucać z kanapy... 21:04, 17.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ss

1 0

przepraszam, że się wtrącam ale metro projektowano dla niedżwiedzi ? 09:55, 18.12.2020


r77r77

0 0

Otwórzcie te łączniki. Dość już tych absurdów w tej dzielnicy. 01:26, 22.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%