fragment wizualizacji Parku nad POW (wg koncepcji z 2016 r.) proj. K. Łowicka (Urząd Dzielnicy Ursynów)
Co się dzieje w sprawie obiecywanego od lat Parku nad POW? Tego właśnie radni i mieszkańcy mają się dowiedzieć dziś po południu. Tematem zajmie się bowiem jedna z komisji ursynowskiej rady. Na stronach urzędu dzielnicy trudno jednak szukać jakiejkolwiek informacji na ten temat. Dlaczego ratusz nie chce się chwalić, tym co udało się zrobić w sprawie parku?
Kalendarium publikowane na stronie internetowej urzędu dzielnicy zawiera najważniejsze dzielnicowe wydarzenia, w tym wszystkie posiedzenia komisji. Ostatnio na stronach ratusza możemy też czytać o nowych inwestycjach czy programie 500+. Tym bardziej więc dziwi kompletny brak informacji o zapowiadanym od dawna, bardzo ważnym posiedzeniu komisji w sprawie Parku nad POW. Podczas, gdy zapowiedzi innych, mniej interesujących posiedzeń, znajdują się w spisie zapowiedzi.
Na park nad tunelem Połudnowej Obwodnicy Warszawy mieszkańcy czekają od lat. Miasto ma koncepcję z 2016 roku wypracowaną z szerokim udziałem mieszkańców. Unikalny park linearny ma mieć długość ponad 2 km, a oprócz zieleni mają się tam pojawić obiekty sportowo-rekreacyjne, scena kulturalna czy bazarek. Radni miejscy wpisali budowę parku do planów, przeznaczając pierwsze 10 mln złotych.
Do realizacji inwestycji został wyznaczony Zarząd Zieleni m. st. Warszawy. Co już zrobił, a co planuje? O tym wciąż niewiele wiadomo. Głośno natomiast było o tym, czego nie zrobiono - m.in. przespano uzgodnienia w sprawie ścieżek rowerowych, nie dogadano się z Astaldi w sprawie podszykowania przez wykonawcę POW terenu pod przyszły park.
Przeoczenie czy celowe działanie?
Dziś na posiedzeniu ursynowskiej Komisji Architektury i Ochrony Środowiska urzędnicy będą mieli okazję wytłumaczyć się z zaniedbań, ale też pochwalić tym, co udało się zrobić. Obrady zwołał jej przewodniczący Krystian Malesa (KO), m.in. na życzenie wiele zainteresowanych sprawą mieszkańców.
Brak jakiejkolwiek informacji o transmisji tego wydarzenia jest zaskakujący. Dzielnica opublikowała informację dopiero po tym, gdy zapytaliśmy o to przewodniczącego komisji.
- Też jestem zaskoczony i dopilnuję, aby wiadomość o obradach została niezwłocznie opublikowana - powiedział Krystian Malesa, radny koalicji Obywatelskiej.
Rzeczywiście kilka minut potem informacja została upubliczniona - na stronach urzędu dzielnicy oraz w portalach społecznościowych.
- Temat jest bardzo ważny. Od wielu miesięcy upominamy się o informacje. Obiecywano nam takie spotkanie już od listopada ubiegłego roku. Chcemy rzetelnych informacji. Zastanawia mnie dlaczego komisję zaplanowano nie w czwartek, ale w Środę Popielcową. Po drugie dzielnica, która słabo radzi sobie z komunikacją, nie ma chyba czego komunikować i stąd cała sytuacja - dodaje z kolei opozycyjny radny Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów, który często porusza w swojej pracy wątek parku nad POW.
Komisja w sprawie Parku nad POW rozpoczyna się w środę, 17 lutego o 18:00. Obrady będą transmitowane na kanale You Tube. Można przekazać radnym pytania na adres: ursynow.zor@um.warszawa.pl
Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 57
-
17
BARDZO PRZYDATNY -
1
ZASKOCZONY -
1
PRZYDATNY -
2
OBOJĘTNY -
3
NIEPRZYDATNY -
12
WKURZONY -
21
BRAK SŁÓW
26Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
najlepiej byłoby posadzić jak najwięcej drzew żeby filtrowały spaliny z tunelu. Najlepiej iglastych, bo liściaste pracują tylko przez pół roku.
Edytowany: miesiąc temu
Obok Multikina stoi pusty parking.. niech tam przeniesie się Bazar. Blisko do metra, lokalizacja niezła... Ale trzeba by zapłacić inne stawki niż w miejscu pętli autobusowej. Ursynów- jedyne miejsce gdzie burmistrz forsuje aby autobusy stały na ulicach (dewastując nawierzchnie), a w miejscu pętli trwał slums i niszczona była okoliczna infrastruktura. Takie cuda tylko u nas, że burmiszcz tak dba o prywatną inicjatywę.
Edytowany: miesiąc temu
Teren zajezdni jest i tak przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną.
Edytowany: miesiąc temu
Jakiej zajezdni? Umiejscowienie bazaru w obecnym miejscu jest świadomym działaniem Kempy na szkodę mieszkańców oraz Dzielnicy. Przecież za zdewastowane trawniki, chodniki, jezdnie zapłacimy MY, nie Kempa czy kupcy.
Edytowany: miesiąc temu
100 metrów dalej jest inny bazar. Myślenie nie boli. No chyba ,że chcesz rozbudować go do niebotycznych rozmiarów,aby inni mieli slumsy pod oknami. Grunt,że twoja opcja polityczna dorwie się do koryta.
Edytowany: miesiąc temu
Pół jaka moja opcja polityczna? Co ty ćpiesz? To Kempa zapewnił slums mieszkańcom. A że takim jak ty to pasuje to i na bajka.
Edytowany: miesiąc temu
Dziękuję redakcji za nagranie tego bełkotu burmistrza Kempy . Usłyszeć to na żywo , to nowe doświadczenie. Miały być filtry i nie ma, miała być zieleń i będzie głównie na papierku, miało być 66 mln zł na profesjonalny projekt i realizację parku , a burmistrz Kempa kwęka , że może kiedyś, sukcesywnie w rozłożeniu na lata (DO KOŃCA JEGO KADENCJI) wysupła 15 mln zł. A temat główny to bazar. Bazar to inwestycja miejska czy prywatna ? Myśl przewodnia to jak zarobić i niewiele zrobić.
Edytowany: miesiąc temu
No wiec w sprawie parku to na razie opracowujemy dogodna lokalizacje bazarku pomiedzy KEN a Stryjenskich. Tam rosnie jedno drzewo tak z boku i trzeba by je wyciac. Pozostale kwestie moga na razie poczekac.
Edytowany: miesiąc temu
Burmistrz i grupa trzymająca właszę chyba zaczyna chorować na tzw. niedasie. Ostatnio mało co im wychodzi. Oczywiście wszystkiemu winien covid.
Edytowany: miesiąc temu
To całkiem ,jak u twojego uzurpatora z Żoliborza
Edytowany: miesiąc temu
nie jestem zaskoczony, że burmistrz jest zaskoczony a zresztą po co nam kolejny teren zieleni, lepiej zabetonować cały teren nad tunelem i otworzyć centralny parking dzielnicowy - narodowy dla wszystkich pokrzywdzonych nie mających darmowego stanowiska parkingowego, no i bazar mógłby się darmowo zakorzenić na tym betonie
Edytowany: miesiąc temu
Dlaczego? Ano z tego powodu, że pieniądze muszą być na nowego dyrektora Centrum Kultury Alternatywy i 25 etatów mu podległych. PO ma w zanadrzu wielu byłych posłów, senatorów i innych wysadzonych od żłoba przez falangistów Kaczora. Chętnie obejmą posady, mają do zjedzenia 18 mln przez 3 lata - a to nie jest dużo, tym bardziej, że standard życia wysoki, za mniej niż 14 000 nie warto się schylać obecnie. Dlatego Ursynów dorzuci.
Edytowany: miesiąc temu
Paseczek zieleni w deweloperskiej betonozie Natolina i Imielina. Symbol upadku tej ładnej kiedyś dzielnicy.
Edytowany: miesiąc temu
W sytuacji takiej, jaką mamy (betonoza) liczy się KAŻDY SKRAWEK ZIELENI, dlatego mieszkańcy Ursynowa powinni zabiegać o spełnienie obietnic przez władze Ursynowa - założenie parku linearnego nad POW.
Edytowany: miesiąc temu
@nawet skrawek zieleni się liczy ogarnij się miasto otwiera drogę dla lex developer. Większa część miasta trafi do strefy zabudowy śródmiejskiej i każdy skwerek, trawnik, trawniczek, zieleniec i podwórko będzie mogło zostać zabudowane! Jaka zieleń?! Kasa się liczy!
Edytowany: miesiąc temu
Wrr, chyba nie czytałeś tej ustawy, jak wielu dziennikarzy, i piszesz głupoty.
Edytowany: miesiąc temu
@Boom ha ha ha kupujesz tekst o zachowaniu powierzchni biologicznie czynnej zgodnie z miejscowymi planami zagospodarowania? Ha ha ha A wiesz ile te wskaźniki wynoszą dla starszych dzielnic Warszawy? Beton panie beton, wincej ludzi, gęsto ma być wszędzie! W żłobkach, szkołach 3, a może 4 zmiany, w zbiorkomie jak sardyny w puszce! Albo na pieszo, bo teraz ma być trynd 15 min miasto!
Edytowany: miesiąc temu
Wrr, co za bełkot. Nie czytałeś ustawy to nie pisz głupot.
Edytowany: miesiąc temu
@Boom taaaa bardzo merytoryczny komentarz hahaha Dogęścimy, naćkamy, sie pobuduje ciemne klitki, okno w okno. Parkingi nie są potrzebne, ponieważ auta nie są płatnikami. Wincej ludzi! Mniej przestrzeni do życia!
Edytowany: miesiąc temu
Chcesz zieleni,to wyprowadź się na wieś. Tu jest miasto. Każdy przeciętnie myślący wie,że będzie się dalej rozbudowywało.
Edytowany: miesiąc temu
~pol Co za bzdura. W miastach również powinny być zachowane tereny zielone bo to podnosi jakość życia mieszkańców. Temu ma służyć m.in. planowanie przestrzenne i urbanistyka. Rozbudowa miasta nie musi oznaczać chaotycznego zagęszczania zabudowy jak w polskich miastach. Tłumaczę po prostu oczywistości.
Edytowany: miesiąc temu
Wrr, nie znasz specustawy deweloperskiej, nie znasz rozporządzenia dotyczącego posadowienia budynków, nie wiesz co to linijka słońca i jak to wszystko wpływa na budowę nowych budynków i wypisujesz pierdoły o ciemnych klitkach na terenach zielonych. Nie ma z kim i o czym dyskutować.
Edytowany: miesiąc temu
@Boom nie chcesz dyskutować, to nie dyskutuj. Miasto potrzebuje nowych podatników, żeby mieć wincej kasy na palety, strefy relaksu i plaże. Developerzy chcą wincej kasy, na własne kaprysy. Przy dobrym marketingu sprzedadzą "wszystko", nawet piwnice. I wszystko sie cieszom. Miasto jest szczęśliwe i developerzy też. Ludzie kupujo małe, ciasne i ciemne mieszkanka (bez infrastruktury towarzyszącej, ale tego nikt im nie powie), bo taniej. OKAZYJNIE! Jakoś to będzie, przecież zamieszkajo w stolicy :-/
Edytowany: miesiąc temu
Antosiuk jest aż tak kościółkowy że mu spotkanie w środę popielcowa nie pasuje?
Edytowany: miesiąc temu
No właśnie, nie rozumiem związku. Może redakcja przeprowadzi śledztwo i napisze, co Sz. P. Radny miał na myśli? Chętnie wykorzystam ten argument w przyszłości.
Edytowany: miesiąc temu
a co to mamy tu jakiegoś Gościa z dżihadu? Co to za kpina z wiary i ironizowanie " kościółkowy". Kto daje prawo do takiej napastliwej formy "osądzania" innych? Nie masz pan lepszych rzeczy do roboty?
Edytowany: miesiąc temu