Gdzie się podziała estetyka miejska? Zdaniem autorów nietypowej instalacji przy Wąwozowej umarła i spoczęła właśnie na Kabatach - w „grobowcu” pośrodku chodnika.
Estetyka miejska umarła i miała piękny pogrzeb. Zorganizowali go ludzie skupieni wokół strony „Święto -Skrzynka, czyli Prześwietne Technikalia Upiększają Miasto” na Facebooku. Chętni mogą odwiedzić jej grób przy skrzyżowaniu Wąwozowej z Zaruby i Bronikowskiego na Kabatach.
- Żyła krótko i nieszczęśliwie, głównie na wizualizacjach. Poległa w nierównej walce z brakiem uważności, gustu i koordynacji międzybranżowej, nadzoru nad inwestycjami, warszawskim „niedasię” i kryterium „cena 100 procent” - głosi pozostawione na mogile epitafium.
Chociaż składająca się z krzyża oraz wiązanki i znicza instalacja jest swego rodzaju żartem, to jej przekaz już nie. Pomysł na „grób” miejskiej estetyki jest wynikiem działalności jaką prowadzą administratorzy „Święto-Skrzynki”. Mianowicie wskazują na miejsca, gdzie infrastruktura techniczna jest brzydka i przeszkadza. W opis ten wpisuje się także lokalizacja rzeczonej „mogiły”.
- To jest przykład pozostawienia pośrodku chodnika swego rodzaju "grobowca", mimo że inwestycja jest nowa. Chodnik i drogę dla rowerów zrobiono chyba w zeszłym roku - zauważają autorzy instalacji.
Takich nieestetycznych „kwiatków” jest na Ursynowie - jak wyliczają administratorzy „Święto-Skrzynki” - dużo więcej. Przede wszystkim tytułowych skrzynek właśnie. Ich zatrzęsienie można podziwiać nad tunelem POW. I nie tylko skrzynek.
- Przy Rosoła jest okropny zbiór skrzynek ogrodzony drutem kolczastym. To wygląda fatalnie. Dalej, na terenie planowanego parku, jest wykwit kilkudziesięciu skrzynek, kominków i tym podobnych ustawionych zupełnie przypadkowo - wytykają autorzy "Święto-Skrzynki".
Skrzynkę ustawioną na środku chodnika można także zobaczyć przy stacji metra Stokłosy. Podobne zaburzają też estetykę na skrzyżowaniu Lanciego i Belgradzkiej. Natomiast skrzyżowanie Puławskiej z Pileckiego i Poleczki jest samo w sobie zdaniem administratorów „Święto-Skrzynki” szpetne i niefunkcjonalne.
Podobnych przykładów na Ursynowie i tym bardziej w całej Warszawie można znaleźć jeszcze setki. Ważniejsze jest jednak, skąd to się bierze. Zdaniem autorów „Święto-Skrzynki” wszystko rozbija się o wrażliwość estetyczną - czy też jej brak - inwestorów, projektantów i wykonawców. Jakie jest na to remedium?
- Określenie wymogów estetyki w opisie przedmiotu zamówienia czy programie funkcjonalno-użytkowym na projekt. Estetyki i funkcjonalności z punktu widzenia użytkowników, nie tylko serwisantów - stwierdzają administratorzy „Święto-Skrzynki”.
200 metrów dalej13:50, 02.11.2022
Proponuję dodać do kolekcji głębokie dziury w jezdni al. KEN vis a vis d. Tesco. 13:50, 02.11.2022
Juu16:08, 02.11.2022
Jakoś dziwnie te nekrologi pojawiają się tam gdzie HaloUrsynów chce napisać jakiegoś paszkwile.... 16:08, 02.11.2022
po co skrzynka? 20:45, 02.11.2022
Czy autorzy są osobami technicznymi? Czy mają wiedzę w kwestiach projektowych? Czy chcą mieć w domu, prąd, gaz, centralne ogrzewanie, kablowke? Czy chcą bezpiecznie korzystać z tunelu POW? Po to są te wszystkie święto-skrzynki. One nie są puste. One służą zaspokajania naszych podstawowych potrzeb. One obsługują w większości dostarczane do domow media. Czy autorzy instalacji mają świadomość, że uzbrojenia podziemne są na tyle liczne, że czasami trudno znaleźć lokalizację dla nowych instalacji i obsługujących je skrzynek? Chyba nie. Żyjemy w 2 milionowym mieście w którym skrzynek będzie tylko przybywało. Media tak, ale bez skrzynek. Super? A czy autorzy wiedzą że w przypadku skrzynek chodzi też o kwestie bezpieczeństwa i możliwość szybkiego odcięcia prądu czy gazu w budynku w sytuacji zagrożenia np. pożar? 20:45, 02.11.2022
Paulo16:27, 03.11.2022
Niesmaczne... Tyle. 16:27, 03.11.2022
mesti20:28, 03.11.2022
Kazdy z Was podróżował - ktoś widział takie niechlujstwo i upstrzenie innego miasta np. skrzynkami?! Tam tez mają prąd, gaz, itd. ale przestrzeń publiczna nie wygląda jak śmietnik. W stolicy Polski: skrzynki stoją gdzie popadnie, chodniki wymieniane są "tym co się akurat nawinie", bez ładu i składu - co kawałek lezy inna kostka, bruk, forma, kształt, itd., co chwile brakuje logicznych ciągów komunikacyjnych - nagle chodnik sie urywa i zaczyna... trawnik, a pieszy ma sie chyba wznieść ponad, robienie "zastawek" z pleksi przy przystankach MZK , by odgrodzić pasażerów od ścieżki rowerowej (ktoś chyba uważa ze 1warszawiacy sa kretynami, będą stać na ścieżce rowerowej, wiec trzeba ich traktować jak bydło rogate 2.warszawiacy nie maja poczucia estetyki, można im walnąć ohydne plastikowe ploty wszędzie i nikt nie będzie protestować, bo wstawienie np.donic na kwiaty jest zbytkiem - można opłotować cala Warszawę, wszak przystanek jest prywatną własnością ZTM i nie ma nic do estetyki miasta. 20:28, 03.11.2022
ats23:33, 03.11.2022
Tylko jak już coś potrzeba wyłączyć, najlepiej szybko, to jest "olaboga gdzie ta skrzynka, w którym lokalu ukryta".
Typowe przywalanie się jakichś społeczniaków, co to im skrzynka psuje ich idealny świat, a której nikt poza tymi społeczniakami, nie zauważa. 23:33, 03.11.2022
w Luksemburgu 10:25, 05.11.2022
Widziałem kiedyś takie plastikowe skrzynki. Na ulicach Luksemburga 10:25, 05.11.2022
Dede08:44, 03.11.2022
10 6
A nie uważasz że można je odnowić, odmalować wyremontować?ich obecny opłakany stan to klimat jak ze slumsów czy innych zapomnianych przez świat zapyziałych przedmieści pofabrycznych.takich potworków jest sporo i dobrze, że ktoś zwraca na to uwagę. 08:44, 03.11.2022
po co skrzynka 10:28, 03.11.2022
6 6
Zły stan skrzynki należy zgłosić do gestora sieci. Skrzynka w złym stanie na pewno zostanie wymieniona. Wystarczy zgłosić, choćby na 19115. 10:28, 03.11.2022
inzynier14:01, 04.11.2022
4 4
to gestor nie wie gdzie ma swoje skrzynki i w jakim są stanie ?
co ty bierzesz chłopie ?
weź się prześpij bo inaczej nie zrozumiesz że ta akcja nie polega na likwidacji skrzynek lecz na tym że zwracamy uwagę i naśmiewamy się z urzędników który wydając nasze pieniądze ich nie widzą? 14:01, 04.11.2022
po co skrzynka10:33, 05.11.2022
0 3
Tak, gestor może nie wiedzieć w jakim stanie jest jego skrzynka. To co ile gestor powinien dokonać przegladu urządzeń reguluje Prawo Budowlane i nie jest to raz w tygodniu czy raz w miesiącu. A jaki to konkretnie urzędnik odpowiada za skrzynki z którego się tutaj nas nasmiewamy? Tak pytam, bo na zdjęciu widzę coś co wygląda na wentylację komory cieplowniczej, a jeśli tak to jest to własność prywatna, prywatnej firmy a nie miasta. 10:33, 05.11.2022