
(AŁ)
Na ulicy Grzegorzewskiej jest już nowa nawierzchnia. Na odcinku od ul. Cynamonowej do końca parkingu od strony Rosoła ciągnie się asfaltowa jezdnia. Część mieszkańców nie kryje zadowolenia, inni czekają na remont jeszcze kilkudziesięciu metrów osiedlowej uliczki. Dzielnica na razie nie ma takich planów.
Położona na Imielinie ulica Grzegorzewskiej przez długie lata była tylko łatana. Zarządzająca nią dzielnica zalepiała największe dziury, które z czasem znów pojawiały się, uniemożliwiając bezpieczny przejazd samochodem. Wreszcie ta jedna z najbardziej zniszczonych ursynowskich ulic osiedlowych doczekała się prawdziwego remontu. Niestety, nie na całym zniszczonym 400-metrowym odcinku, ale tylko na znacznym fragmencie.
Od ul. Cynamonowej, następnie wzdłuż parkingu przy Rosoła, aż do progu zwalniającego na wysokości Grzegorzewskiej 6 położono nowy asfalt. Firma Falbruk na zlecenie ratusza wymieniła również część krawężników.
- W kilka dni zrobili wreszcie porządną drogę, na którą długo czekaliśmy. Jestem bardzo zadowolony. Nie ma co mówić, wystarczy popatrzeć i przejechać się - cieszy się pan Jacek z Grzegorzewskiej 2.
A co z resztą?
Mniej powodów do zadowolenia mają mieszkańcy bloku pod numerem 6, obok którego nadal straszy połatana ulica.
- Przecież to tylko kilkadziesiąt metrów! Jak zobaczyłem, że zaczęli remont, to bardzo się ucieszyłem. Byłem pewien, że koło nas też naprawią drogę. A tu taki numer! Owszem dziury kiedyś zalepili, ale jak to wygląda? Wstyd! - denerwuje się pan Piotr.
Na odcinku, o którym mowa są progi zwalniające i to właśnie one są główną przeszkodą w remoncie. Przed położeniem nowej nawierzchni trzeba byłoby najpierw je rozebrać, a potem ponownie zamontować.
Według dzielnicy na razie nie ma potrzeby tego robić, bo droga, pomimo wielu łat spełnia swoją rolę. Kierowcy ograniczeni progami jeżdżą nią wolno, w czym nie powinna przeszkadzać jakość nawierzchni. Z tego też powodu ratusz… nie planuje w najbliższym czasie prac na tym fragmencie Grzegorzewskiej.
9Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
super ten remont zrobili - po wczorajszym deszczu ledwo można przejechać, żenada
Edytowany: miesiąc temu
Uwielbiam każde wytłumaczenia urzędników, mają zawsze ten sam poziom - niski i żenujący.
Edytowany: 2 miesiące temu
Stary chodnik z płyt popękanych wzdłuż samej ulicy al.KEN od ulicy Bartoka do ulicy Ciszewskiego należy wymienić!!
Edytowany: 2 miesiące temu
Przeciez wyniesione przejścia dla pieszych na wysokości budynku Grzegorzewskiej 6 wykonano zaledwie kilka tygodni temu???
Edytowany: 2 miesiące temu
Dokładnie tak, wystarczyło odpowiednio skoordynować kolejność działań. Trochę brakuje wyobraźni urżędników z Ratusza. Pzy okazji remontu zabrakło także informacji o planowanych pracach czego skutkiem było zablokowanie wyjazdu na ok 5h dla cześci z zaparkowanych samochodów. Chociaż w tym przypadku to pewnie był obowiązek wykonawcy.
Edytowany: 2 miesiące temu
Dopiero było by nieszczęść gdyby te miernoty w urzędach zaczęłyby samodzielnie myśleć. Ludzie, nie proście Boga o zagładę ..
Edytowany: 2 miesiące temu
Zdewastowane ulice służą poprawie bezpieczeństwa mieszkańców Ursynowa... Brawo urzędniki! To już teraz zrozumiałe jest wasze przyzwolenie na dewastacje chodników i ścieżek rowerowych przez jeżdżące oo nich samochody.
Edytowany: 2 miesiące temu
Ja prdl, co za monty python. Kto mieszka na ursynowie, ten sie w cyrku nie smieje.
Edytowany: 2 miesiące temu
Większość urzędasow to banda głupków. Podpierają się prawem, a go wcale nie znają. Pracują za wolno.
Edytowany: 2 miesiące temu