Piotr Guział znowu szokuje. Były burmistrz Ursynowa i radny miejski nazywa swojego następcę "przypadkowym człowiekiem". Oskarża obecny zarząd o to, że budując ul. Rosnowskiego funduje Kabatom "hekatombę komunikacyjną".
Przed świętami dzielnica ogłosiła, że bierze się za budowę ul. Rosnowskiego, która będzie pierwszym połączeniem Ursynowa z Wilanowem. Ratusz rozstrzygnął przetarg. 200-metrowy odcinek ulicy biegnącej od ul. Relaksowej do skraju skarpy i do budowanej przez Wilanów ul. Nowokabackiej, wybuduje firma Fal-Bruk za ok. 3,2 mln złotych. Prace mają się zakończyć z końcem lipca tego roku.
Pomysł budowy ulicy w ostrym, typowym dla siebie tonie skomentował były burmistrz Ursynowa, obecny radny miejski - Piotr Guział. Jego zdaniem burmistrz Kempa odpalił właśnie "hekatombę komunikacyjną".
- Gratuluję mieszkańcom Ursynowa, a w szczególności Kabat głosowania na PO, IMU i HGW. Za kilka miesięcy ruszy na Kabatach połączenie z Wilanowem, a tak naprawdę głównie z Konstancinem i Górą Kalwarią. Potok samochodów na lata wleje się w spokojne Kabaty i przewali przez cały Ursynów. To połączenie miałoby sens jako ostatnie do zrealizowania po przedłużeniu Ciszewskiego i Płaskowickiej. Wówczas ruch by się rozłożył na 3 połączenia - napisał Guział w swoim poście na Facebooku.
Szokuje jednak coś innego. Były burmistrz określa swojego następcę "przypadkowym człowiekiem".
- Wkrótce się przekonacie jaką gehennę zgotował Wam obecny zarząd Ursynowa na czele z Panem Kempą. Ten bezmyślny i przypadkowy człowiek na funkcji burmistrza robi obwodnicę Warszawy przez Kabaty w przededniu rozpoczęcia budowy Południowej Obwodnicy Warszawy, która to budowa istotnie zablokuje przejazd z południa na północ Ursynowa. To jeszcze bardziej spotęguje chaos komunikacyjny - pisze Guział.
Opinię Guziała o bezsensowności budowy ul. Rosnowskiego w pierwszej kolejności, podziela wielu mieszkańców Kabat. W 2014 roku Rada Dzielnicy, w której większość miała koalicja Naszego Ursynowa i PiS, na wniosek ówczesnego burmistrza Guziała przegłosowała stanowisko wzywające miasto do budowy w pierwszej kolejności połączenia dwóch dzielnic przez ul. Ciszewskiego. Miasto odpowiadało wówczas, że przeszkadza temu nieuregulowany status gruntów.
Ale Guział zmieniał zdanie w sprawie Rosnowskiego w zależności od tego "jak wiatr zawiał" - co wypominają mu zwolennicy budowy pierwszego połączenia Ursynowa z Wilanowem.
W 2010 roku Guział krytykował władze Ursynowa za rezygnację z budowy Rosnowskiego i przesunięcie 11 mln złotych na przedłużenie alei KEN, która kończyła się wówczas na Belgradzkiej. Domagał się jak najszybszej budowy połączenia dwóch dzielnic, w tym... ul. Rosnowskiego.
Do dziś artykuł na ten temat można znaleźć na stronach dziennika "Fakt":
- Ciężko mi skomentować wypociny kogoś, kto jeszcze niedawno popierał budowę tej ulicy. Połączenie Wilanowa z Ursynowem jest potrzebne od dawna. Co prawda kolejność działań jest faktycznie niefortunna, ale udawanie że teraz na ul. Podgrzybków nie ma ruchu jest kpiną - komentuje Antoni Pomianowski, szef Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa.
Zarzuty Guziała odpiera również burmistrz Robert Kempa. Jego zdaniem Kabatom żadna "hekatomba" nie grozi.
- A jak kierowcy jeżdżą teraz? Przez Rzekotki i Prawdziwka. Po wybudowaniu Rosnowskiego zyskają bezpieczny przejazd, będą zupełnie inne warunki do jazdy. Jak zwykle, radny Guział nie przeczytał dokumentacji projektowej. Reszty wypowiedzi nie komentuję - powiedział burmistrz Robert Kempa.
A co z budową Ciszewskiego? Kiedy wreszcie doczekamy się budowy tej drogi, naprawdę łączącej Ursynów z Wilanowem? Zapytaliśmy o to Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, który prowadzi tę inwestycję.
- Dokumentacja projektowa ma być gotowa w 2017 r. Obecnie trwa postępowanie o wydanie decyzji środowiskowej. Przewidujemy, że rozpoczęcie budowy nastąpi w 2018 r. - mówi Agata Choińska-Ostrowska ze ZMID.
0
0
0
0
0
0
Panie Guział - jak t18:31, 09.01.2017
Guział przed wyborami w 2010 sam stał w krzakach przy Nowokabackiej i mówił, że tu zbuduje połączenie, którego nieudaczni poprzednicy nie zbudowali a teraz oskarża o to Kempę. Kwintesencja tego człowieka. Schizofrenia paranoidalna. Nawet szkoda to komentować. 18:31, 09.01.2017
minimus19:13, 09.01.2017
Trudno się z Guziałem nie zgodzić.
Tym razem... 19:13, 09.01.2017
ppp19:28, 09.01.2017
Hetakomba: Konstancin 20 tysięcy mieszkańców, Ursynów - ponad 200 tysięcy (ile naprawde to nikt nie wie). Na parkingu przy Tesco może jest ze 100 samochodów z rej. WPI. Nikt tych ludzi nie zauważa. Żałosny krzyk przegranego polityka
Hetakombe to tak naprawde maja mieszkańcy waskiej uliczki, przez która ciagnie potok samochodów (Rzekotki). Bo tak naprawdę nie ma połaczeń WIlanów -Ursynów (następny to Dolina Służewiecka, jest jeszcze droga lokalna pod górę z Wilanowa obok bunkra, zwanego tez wyciskarka do cytryn). 19:28, 09.01.2017
tomasz20:16, 09.01.2017
Bardzo dobrze powiedział. 20:16, 09.01.2017
alisterkabat21:17, 09.01.2017
Guział nie jest moim bohaterem, ale to fakt - zdemolują nam dzielnicę i zwielokrotnią smog w rejonie Kabat. Kolejny fakt - to nie jest połączenie z WILANOWEM! To jest połączenie z Konstancinem i "bogatymi" osiedlami, które właśnie powstają na polach pod skarpą. Pieniądz rządzi, ale mediów nie powinien ogłupiać - piszcie prawdę, a nie powielajcie bełkot zainteresowanych decydentów ideveloperów. 21:17, 09.01.2017
Ursynowianin22:13, 09.01.2017
Akurat Guział ma tutaj rację. Większość ruchu samochodowego na Kabatach tranzyt - te jednoosobowe autobusy terenowe z rejestracją WPI. Zresztą konstancińskich chamusiów można poznać już po stylu jazdy. 22:13, 09.01.2017
mieszkaniec22:19, 09.01.2017
Trzeba dobrze zarchiwizować te artykuły i poczekać do sierpnia (pod warunkiem oczywiście, ze w lipcu skończą Nowokabacką), żeby skonfrontować sytuację z wypocinami lokalnych pseudopolitykierów (pomianowski) i burmistrza nieudacznika (kempy). Czas pokaże, czy Kabaty będą zakorkowane, czy nie będą a wtedy będzie można bez problemu wskazać wygranego i przegranego w swoich poglądach. 22:19, 09.01.2017
Krokodyl z Imielina23:12, 09.01.2017
Ma rację, 23:12, 09.01.2017
jaKu23:40, 09.01.2017
Ktoś jeszcze uważa, że nazwanie Kempy 'przypadkowym' szokuje? No to gratuluję samopoczucia. 23:40, 09.01.2017
mieszkaniec08:52, 10.01.2017
Pow, czyli autostrada pod oknami mieszkańców Ursynowa to hekatomba ekologiczna! 08:52, 10.01.2017
Niebieski09:37, 10.01.2017
a Redakcji chodzi o dobro Kempy? a może o dobro cudaka Pomianowskiego który już się poczuł burmistrzem? czy może o dobro mieszkańców Ursynowa? czy tylko o to, by dowalić Guziałowi? 09:37, 10.01.2017
Arnie09:56, 10.01.2017
Potok samochodów i tak się już wlewa na Kabaty, trzeba budować drogi. Fakt, kolejność powinna być odwrotna (najpierw Ciszewskiego) . P. Guział kompletnie nie ma racji. To człowiek, który zajmuje się wielką polityką i miesza w to sprawy lokalne, a z tego tylko demagogia wychodzi. Burmistrz Kempa działa tylko w wymiarze lokalnym i ile może tyle robi. Pamiętajmy, że w ustroju W-wy kompetencje burmistrza są bardzo ograniczone i wszelkie pretensje powinny być kierowane raczej do Prezydenta i Rady Warszwy. 09:56, 10.01.2017
sąsiad11:24, 10.01.2017
Guział pierwszy raz powiedział coś z czym się wszyscy na Kabatach zgodzą . Ta dzielnica zostanie zniszczona przez tranzyt samochodów .Obecny burmistrz Ursynowa nie działa w tej sprawie dla dobra mieszkańców tylko dla lobby deweloperskiego. 11:24, 10.01.2017
andrzej12:51, 10.01.2017
Biedny ten Guział po rozpadzie Naszego Ursynowa i wyprowadzce do Śródmieścia. Dobrze, że ten kłamczuszek zniknie w końcu z ursynowskiego samorządu 12:51, 10.01.2017
Niebieski15:29, 10.01.2017
a Ty w kółko swoje 15:29, 10.01.2017
boom15:21, 10.01.2017
No to Ursynów będzie miał 2 obwodnice równolegle koło siebie. Jedna co prawda pod ziemią, ale będą z niej sterczały kominy wyrzucające spaliny na Ursynów.A druga wprowadzająca ruch z Konstancina.A potem się dziwią,że powietrze tutaj jest coraz gorsze. 15:21, 10.01.2017
hardy16:36, 10.01.2017
Guział ma rację, Kempa to zwykły aparatczyk, który z partyjnego przydziału został rzucony na Ursynów. Żadne odkrycie. 16:36, 10.01.2017
tom07:35, 11.01.2017
Przedłużenie Ciszewskiego to kretynizm jest tam piękny Rezerwat Skarpa Ursynowska piękne łąki i tereny przyrezerwatowe stanowiące otulinę dla zwierząt i wspaniały kawałek do spokojnych spacerów na łonie przyrody.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, powinien liczyć sie że sprawa jest skierowana do departamentu unijnego ochrony środowiska ponieważ ten kawałek nigdy nie powinien być zabudowany bo to dziedzictwo narodowe. 07:35, 11.01.2017
wawa08:52, 11.01.2017
a może jeszcze żabki tam są ? A jak nie ma to mogą być !
Zastanawiam się, czy wpis toma miał zabrzmieć ironicznie, czy też może on na serio... Przepraszam, ale jest i taka opcja, bo na forach jest mnóstwo takich bezmyślnych osobników. 08:52, 11.01.2017
Renata12:07, 11.01.2017
A gdzie wy wszyscy byliście jak trzeba było walczyć o obwodnicę Warszawy prowadzoną przez Górę Kalwarię? 12:07, 11.01.2017
alisterkabat21:36, 11.01.2017
A co znaczy "walczyć" w tym przypadku? Odstrzelić kilku gości, czy mocniej walić w klawiaturę? ;) Ja byłem na Kabatach i robiłem co mogłem. Podobnie, jak w przypadku molocha - Galeria Kabaty. 21:36, 11.01.2017
xyz11:07, 14.01.2017
obwodnica Warszawy przez Gorę Kalwarię??? A czemu nie przez Radom od razu? 11:07, 14.01.2017
qwertyy01:10, 15.01.2017
Albo choć przez Grójec.. 01:10, 15.01.2017
erika18:39, 11.01.2017
Niestety, budowa połączenia z Wilanowem - Konstancinem ulicą Rosnowskiego to na kilka lat katastrofa komunikacyjna dla Kabat i części Ursynowa. Już dzisiaj część kierowców jedzie przez Ursynów z Puławskiej (szczególnie od końca POW) do Doliny Służewieckiej. 18:39, 11.01.2017
Tomek 16:00, 12.01.2017
Piotruś znowu podkręca... :) :) :)
Zastanówmy się kto będzie się pchał na Ursynów który przyblokuje POW?
Jak już to mieszkańcy Kabat zyskają dodatkową możliwość wyjechali i powrotu na Kabaty. 16:00, 12.01.2017
4 2
Dowalają Guziałowi pisząc prawdę ? made my day ! 12:53, 10.01.2017
2 3
Panie Antoni, zdradził się pan tym komentarzem, nie Guzial tu ważny i nie pan, tylko mieszkańcy Ursynowa. Zza żółtych ekranów może nie widać za wiele.... 15:28, 10.01.2017