Zamknij

I po debacie! O co spierali się kandydaci z Ursynowa?

07:37, 19.10.2018 Anna Łobocka Aktualizacja: 09:11, 19.10.2018
Skomentuj MSO MSO

Prawie dwie godziny pytań i odpowiedzi. Przedstawiciele sześciu komitetów wyborczych, które startują do Rady Dzielnicy uczestniczyli w debacie przedwyborczej portalu Haloursynow.pl i forum Obywatele Ursynowa. O co się spierano?

Do debaty o najważniejszych sprawach dla mieszkańców Ursynowa zasiedli: Jeremi Czarnecki z komitetu Jana Śpiewaka - Wygra Warszawa, Piotr Skubiszewski z komitetu Nasz Ursynów + Otwarty Ursynów, Antoni Pomianowski z komitetu Projekt Ursynów - Lokalnie Najlepsi, Robert Kempa z komitetu Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska, Katarzyna Polak z komitetu Prawo i Sprawiedliwość oraz Przemysław Świecki z Kukiz'15. Debatę prowadzili Agnieszka Majcher-Teleon z Obywateli Ursynowa i Sławek Kińczyk z Haloursynow.pl.

Formuła była prosta. Prowadzący debatę zadali 6 pytań, na które kandydaci odpowiadali przez 1 minutę. Później był czas na pytania od publiczności i internautów. W trzeciej części kandydaci zadawali pytania wybranemu konkurentowi. Na koniec była możliwość swobodnej wypowiedzi trwającej maksymalnie jedną minutę. Raz w ciągu debaty kandydaci mieli prawo do ad vocem, która pomniejszała jednak czas trwania końcowej wypowiedzi o 30 sekund. Z tej możliwości skorzystał jedynie kandydat Kukiz'15.

Jaka wizja Ursynowa? Co ze Stryjeńskich?

Jako pierwsze, padło pytanie o wizję Ursynowa za 5-10 lat. Tu odpowiedzi były zbliżone. - Ursynów powinien być ciekawy zarówno dla młodych jak i starszych. Infrastruktura ma uwzględniać potrzeby wszystkich pokoleń - mówił Jeremi Czarnecki.

Również Piotr Skubiszewski, Katarzyna Polak i Antoni Pomianowski zwracali uwagę na konieczność  zrównoważonego rozwoju dzielnicy, która powinna być przyjazna zarówno dla młodych, jak i seniorów. Mówili o budowie żłobków, parków, likwidacji barier architektonicznych. Przemysław Świecki powiedział, że Ursynów może stać się dzielnicą biznesową ze względu m.in. na bliskość lotniska. Robert Kempa z kolei miał nadzieję, że w najbliższych latach uda się zlikwidować dwuzmianowość w szkołach.

Więcej rozbieżności pojawiło się w odpowiedziach na pytanie, jak poprawić dialog z mieszkańcami oraz sprawić, by chętniej brali udział w konsultacjach społecznych. - Wszystkie inwestycje powinny być konsultowane, a ta kadencja w naszej dzielnicy została stracona. Zabrakło np. rozmów w sprawie budowy ul. Relaksowej. Konsultacje są tylko w błahych sprawach - ocenił Piotr Skubiszewski.

Na jakość dialogu władz dzielnicy z mieszkańcami narzekali też pozostali uczestnicy debaty, poza dwójką, która obecnie zasiada w ratuszu. Zarówno burmistrz Kempa, jak i jego zastępca, nie zgodzili się ze słowami krytyki. Antoni Pomianowski podkreślił dodatkowo, że warto zmienić mechanizm glosowania nad projektami Budżetu Partycypacyjnego, by uaktywnić mieszkańców.

A jak rozwiązać problem korków, które powoduje budowa Południowej Obwodnicy Warszawy?

- Szansa została przespana w poprzedniej kadencji, kiedy był czas o zadbanie o interesy mieszkańców. Można bylo wymusić na wykonawcy, by została zachowana przejezdność ulic Braci Wagów i Lanciego - mówił Robert Kempa z PO.N Koalicja Obywatelska.

Pozostali zwracali uwagę, że dobrym wyjściem z obecnych problemów może być budowa parkingu Park&Ride na Kabatach i usprawnienie komunikacji publicznej. Padło również pytanie, co zrobić z ulicą Stryjeńskich po zakończeniu budowy POW. Czy ma być - zgodnie z projektem z Budżetu Partycypacyjnego - zwężona do jednego pasa, po to, by wytyczyć na niej pasy rowerowe? Tu jedynie Piotr Skubiszewski był za pierwotnym projektem, pozostali chcą ścieżki dla rowerzystów, ale nie kosztem ulicy.

Parkingi - przywilej czy towar?

Uczestnicy debatowali też nad tym, jak powinna wyglądać al. Komisji Edukacji Narodowej. - To ma być nasza wizytówka, ma witać przyjezdnych na Ursynowie. Konieczne są plany miejscowe, które muszą być konsultowane z mieszkańcami - mówił Antoni Pomianowski. I tu była zgoda pozostałych, choć pojawiły się rozbieżności co do tego, czy wzdłuż alei mają powstać bloki kosztem istniejących obecnie parkingów. Ich likwidacji nie chciała Katarzyna Polak z PiS.

I to parkingi były kolejnym tematem debaty. - Trzeba się przyjrzeć spółdzielniom mieszkaniowym, tam jest wiele niewykorzystanych miejsc parkingowych - mówił Przemyslaw Świecki z Kukiz'15. Pozostali przyznali, że to poważny problem i może go rozwiązać m.in. dofinansowanie budowy parkingów wielopoziomowych.

[FOTORELACJA]3125[/FOTORELACJA]

Na koniec tej cześci debaty, padło pytanie jak pomóc seniorom w ich codziennym życiu, jak wyzwolić ich z przysłowiowego 4. piętra? - Należy wspierać projekty, które będą wzmacniać relacje międzysąsiedzkie. Należy w tej sprawie angażować młodzież - mówiła Katarzyna Polak. Padły również propozycje montowania wind w starszych blokach oraz budowy centrum aktywności dla seniorów. Burmistrz Kempa zapowiedział powstanie takiego ośrodka przy ul. Mandarynki, gdzie będzie możliwość integracji międzypokoleniowej.

W kolejnej rundzie pytania zadawała publiczność. Choć mieli odpowiadać na nie wszyscy uczestnicy debaty, kierowane były przede wszystkim do tych, którzy obecnie rządzą w dzielnicy. I tak, o tym czy na Placu Wielkiej Przygody na Stokłosach powstanie park, najwięcej do powiedzenia miał burmistrz. - Jest to teren prywatny i trzeba rozmawiać o z jego właścicielem o wykupie, ale najważniejsze, że udało się ten teren decyzją Rady Warszawy uchronić przed zabudową - mówił Kempa. Z kolei w odpowiedzi na pytania o konieczność poprawienia przejezdności skrzyżowania ulic Puławskiej i Poleczki oraz skierowania tranzytu wschód-zachód trasą obok Góry Kalwarii zamiast POW, ze strony debatujących nie padły konkretne rozwiązania. Nic dziwnego, POW już się buduje.

Trollgate: "To dobrze, że sprawę rozstrzygnie prokuratura"

W pytaniach od publiczności pojawił się temat skierowania do prokuratury przez koalicję Nasz Ursynów+Otwarty Ursynów podejrzeń o korzystanie przez DOK Ursynów z tzw. trolli internetowych (czyli anonimowych kont na Facebooku), które miały wspierać swoimi wpisami burmistrza i ośrodek kultury. Wszyscy byli zgodni, że trzeba to sprawdzić. Burmistrz wyznał, że cieszy się z takiego obrotu sprawy, bo jest przekonany, że sprawa zostanie umorzona, a oskarżający "nie będą mogli powtarzać bzdur". Piotr Skubiszewski przypomniał na czym polegał proceder (ok. 100-200 fejkowych kont dyskredytowało opozycję). - Takie praktyki są niedopuszczalne. Musi być sprawdzone, czy było to finansowane z budżetu miasta - mówił szef OU.

- Cztery lata temu Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa sama była pod bezpardonowym atakiem trolli, niemal na pewno pochodziły od Naszego Ursynowa Piotra Guziała. Wszystkie te konta po wyborach dziwnym trafem się zdeaktywowały. Jeśli sąd znajdzie winnych (w sprawie ostatniego takiego procederu - dop. redakcja), to będziemy oczekiwali wyciągnięcia konswekencji personalnych i systemowych, by nie dochodziło do ataków trolli na jakichkolwiek uczestników życia publicznego - powiedział Antoni Pomianowski z IMU.

Następnie przyszedł czas na zadawanie pytań konkurentom. Piotr Skubiszewski zapytał Roberta Kempę o to, dlaczego nie kandyduje i nie chce się poddać osądowi wyborców. W odpowiedzi usłyszał, że "PO.N Koalicja Obywatelska ma dużo dobrych kandydatów, a on cieszy się z rekomendacji na urząd burmistrza na drugą kadencję".

Z kolei Piotr Skubiszewski musiał zmierzyć się z trudnym pytaniem Antoniego Pomianowskiego o wiarygodność kandydatów komitetu Nasz Ursynów + Otwarty Ursynów, skoro zarówno Piotr Guział, jak i Daniel Głowacz (liderzy NU) poparli na stanowisko prezydenta Warszawy Patryka Jakiego z PiS, wbrew swojemu komitetowi. Skubiszewski odpowiedział, że to prywatna sprawa Guziała i Głowacza.

Na koniec kandydaci w przewidywalny sposób zachęcali do głosowania na siebie i swoje komitety. - Przed nami wybory, w których decyduje bardziej niż gdziekolwiek jeden głos. Zachęcam do zadawania pytań naszym kandydatom - mówił Jeremi Czarnecki z Wygra Warszawa Jana Śpiewaka. 

Katarzyna Polak przekonywała, że nie tylko lokalne stowarzyszenia mają dobrych kandydatów. - Duszę społecznika trzeba po prostu mieć, na listach PiS tacy są - mówiła Polak. - Choć w każdej partii są społecznicy, to na koniec dnia, gdy przyjdzie rozkaz z Wiejskiej lub Nowogrodzkiej, to oni go wykonają, nie patrząc się na mieszkańców - wzywał do głosowania na swój komitet Antoni Pomianowski z Projektu Ursynów - Lokalnie Najlepsi. Piotr Skubiszewski apelował do głosowania na kandydatów NU+OU - "jedyną alternatywę dla partii". A Przemysław Świecki przypomniał główny punkt programu Kukiz'15 w Warszawie - szybkie uzyskiwanie własności do gruntów i swoich mieszkań.

Wybory już w niedzielę, 21 października. Na kolejne pięć lat będziemy wybierać nowego prezydenta Warszawy, radnych miejskich, radnych dzielnicowych oraz radnych Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Lokale wyborcze będą czynne od 7:00 do 21:00.

ZOBACZ CAŁY ZAPIS DEBATY WYBORCZEJ:

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

alisterkabatalisterkabat

9 3

"- Szansa została przespana w poprzedniej kadencji, kiedy był czas o zadbanie o interesy mieszkańców. Można bylo wymusić na wykonawcy, by została zachowana przejezdność ulic Braci Wagów i Lanciego - mówił Robert Kempa z PO.N Koalicja Obywatelska."

To, jak rozumiem, kamyk do Guziałowego ogródka. Ale można też przeanalizować sytuację w tej kadencji i na miesiące przed paraliżem dzielnicy - w interesie mieszkańców - wywrzeć presję i renegocjować, kiedy był jeszcze czas. 10:21, 19.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

19801980

3 2

A co ma powiedzieć jak Guział zrobił jego i wszystkich innych w balona? Siedział cicho do momentu, w którym ani OU ani NU nie mogą się już wycofać z firmowania jego nazwiska swoimi ugrupowaniami. Nie docenili jego bezczelności i hipokryzji i teraz za to płacą. 12:47, 19.10.2018


almejdaalmejda

6 2

To stały modus operandi Kempy, że jak coś czegoś nie dopilnuje albo nie ogarnia to zwala na poprzedników, ale chyba mało kto już się nabiera na tego jego sztuczki. 12:53, 19.10.2018


reo

jtmjtm

10 2

Jeśli Pan Guział startuje z list NU/OU, to jego poparcie dla Jakiego to nie jest tylko jego prywatna sprawa Panie Skubiszewski.
Pan Panie Kempa rządzi 4 rok, miał pan wystarczająco dużo czasu, żeby opracować i wdrożyć działania mogące skompensować negatywne skutki zamknięcia BW i Lanciego oraz zwężenie KEN i Stryjeńskich. A nie teraz umywać ręce od problemu zwalając całą winę na Pana Guziała, i co ja mogę biedny miś. 11:04, 19.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ndanda

4 1

Ciekawe dlaczego PO reprezentował niekandydujący do Rady Dzielnicy burmistrz Kempa, a nie jeden z kandydatów do Rady chociaż niektórzy byli na sali, jak np. obecny przewodniczący Rady. Bali się konfrontacji? 12:32, 19.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

almejdaalmejda

3 2

Bo PO zawsze jak tylko jest okazja to gra nie fair. 12:54, 19.10.2018


almejdaalmejda

2 1

Najbardziej w balona to chyba zrobiła Kempę Rusinowska :D Nie wydaje mi się, żeby po tych aferach PO, nawet jeśli wygra wystawiła go na funkcje burmistrza. 12:55, 19.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pepepepe

2 2

Byłem na tej debacie. Pani Polak, i p Świecki wykazali się kompletną nieznajomością ursynowskich spraw. Jeremi Czarnecki niewiele większą.
Obecny burmistrz jest dobrze zorientowany, podobnie Skubiszewski i Pomianowski.
Radna Polak używa na dodatek pojęć, których znaczenia nie rozumie. Mówi, że ważny jest dla niej zrównoważony rozwój a jednocześnie twierdzi, że dla każdego właściciela samochodu (mieszkającego w budynkach z płyty) ma się znaleźć darmowe miejsce parkingowe.
To hipokryzja czy ignorancja? 19:08, 19.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%