Zamknij

Idą duże zmiany w spółdzielniach. Pięcioletnia kadencja zarządu, jawne umowy

18:20, 06.05.2021 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 19:00, 06.05.2021
Skomentuj SK SK

Prezesi i członkowie zarządu będą mieli 5-letnie kadencje, umowy zawierane przez spółdzielnie będą jawne dla członków, a głosowania walnego zgromadzenia będą mogły odbywać się pisemnie, jak we wspólnotach mieszkaniowych. Takie zmiany przewiduje projekt ministerstwa rozwoju, który trafił właśnie do konsultacji społecznych.

Członkowie spółdzielni narzekają na zarządy, tworzące się w nich praktycznie nieusuwalne i często wspierane przez rady nadzorcze kliki. Zapobiec takim sytuacjom mają projektowane zmiany w prawie spółdzielczym, które szykuje resort rozwoju.

Pierwsza propozycja - kadencyjność zarządów spółdzielni. Kadencja trwałaby maksymalnie 5 lat (o szczegółach mają decydować walne), ale prezesi mogliby startować w wyborach bez ograniczeń w ich liczbie. Jest także propozycja by prezesa zarządu wybierało obowiązkowo walne zgromadzenie spółdzielców, a nie jak dotychczas - w większości przypadków - rada nadzorcza.

- Wybór członków zarządu przez walne zgromadzenie najpełniej realizuje ideę demokracji bezpośredniej, bowiem każdemu członkowi w równym zakresie (jeden członek – jeden głos) daje możliwość wypowiedzenia się w sprawie kandydatów na członka zarządu - czytamy w uzasadnieniu do projektu zmian.

Głosowanie obiegowe także w spółdzielniach

Nowelizacja ma przywrócić możliwość zastąpienia walnego zgromadzenia zebraniem przedstawicieli, ale decyzję o tym ma podejmować walne, czyli członkowie spółdzielni. Przy podejmowaniu uchwał na walnym liczyć się będzie osoby biorące faktycznie udział w głosowaniu, a nie jak obecnie, uczestniczące w walnym zgromadzeniu. Walne będzie mogło wskazać podmiot, który przeprowadzi lustrację w spółdzielni.

Projekt zawiera również zmiany usprawniające proces podejmowania uchwał. Podobnie jak we wspólnotach mieszkaniowych spółdzielcy mogliby głosować w trybie obiegowym, czyli podpisując się na karcie do głosowania, z którą w mieszkaniu odwiedzi go przedstawiciel spółdzielni. Zarządy zyskałby większą swobodę w zarządzaniu, bo sprawy, które wymagałyby specjalnej zgody spółdzielców ustawa wymieni w punktach. Dziś niemal wszystkie sprawy wymagają zgód, bo prawo daje prezesom tzw. zarząd powierzony.

Więcej jawności?

Intencją zmian jest również większa jawność w spółdzielniach. Spółdzielnie nie będą już mogły odmówić członkom czy właścicielom lokali niebędących członkami wglądu do umów zawartych przez spółdzielnie z osobami trzecimi. 

To rozwiązanie już budzi sprzeciw. - Nikt nie będzie chciał zawierać umów ze spółdzielniami, skoro np. deweloper albo zarządca nieruchomości konkurujący ze spółdzielnią będzie mógł zwrócić się do jakiegokolwiek członka spółdzielni o wydobycie ze spółdzielni wszystkich umów, które zawarła ona z osobami trzecimi i poznać stawki, w oparciu o które świadczone są usługi na rzecz spółdzielni mieszkaniowej - mówi cytowany przez "Rzeczpospolitą" radca prawny Piotr Pałka.

Przeglądane dokumenty spółdzielca będzie mógł skopiować lub sfotografować telefonem. Dotychczas spółdzielnie nie zawsze na to pozwalały.

Projekt daje też korzyści osobom, które dysponują lokalem w budynku usytuowanym na gruncie o nieuregulowanym stanie prawnym lub w sytuacji, gdy spółdzielni nie przysługuje prawo użytkowania wieczystego lub prawo własności gruntu (tak jest np. w spółdzielni "Stokłosy" na Ursynowie). Z mocy prawa w takich przypadkach lokatorzy staną się członkami spółdzielni. Z kolei w przypadku zadłużenia lokalu, nowelizacja da możliwość odpowiedzialności lokatora za długi poprzez np. przymusową sprzedaż lokalu za zgodą sądu. Podobne rozwiązanie działa we wspólnotach.

Nowelizacja właśnie trafiła do etapu konsultacji społecznych. Można się zapoznać z nią na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Ustawa ma wejść w życie wraz z nowym rokiem.

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

asiaPROARBOasiaPROARBO

7 23

PiSowska reforma ma na celu przejecie przez KACZYSTÓW spółdzielni mieszkaniowych!!!! NIE DAJCIE SIE OSZUKAĆ LUDZIE!!!!! 20:10, 06.05.2021

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

Warszawski_podatnikWarszawski_podatnik

13 5

~asiaPROARBO - Wyjątkowo bzdurny komentarz. Tylko POpaprany zBudczały idiota da łapkę w górę. 20:23, 06.05.2021


ingainga

5 2

uszy sobie możesz odmrozić ze złości asiu 23:44, 06.05.2021


RaRa

6 1

Pani Asia pisze bzdury. Lepiej żeby zostało po staremu? Prezesi, zarządy trwają od wielu lat. Uklady, wciąż te same firmy realizujące remonty dla społdzielni. Oni dorobili się milionów. Może czas na młodszych? Dość patologii! 09:13, 07.05.2021


SpółaSpóła

2 1

@Ra masz rację. Ale przecież opisane zmiany niczego nie zmienią. Przecież prezes po upływie kadencji będzie mógł kandydować na kolejne. I gwarantuję, że najczęściej zrobi to z sukcesem. U mnie byli prezesi którzy rządzili latami i tacy co rok. Młodsi i starsi. Po każdej zmianie jest coraz gorzej. Zmieniają się tylko beneficjenci układów. 12:11, 07.05.2021


reo

SpółaSpóła

4 3

Tak naprawdę te ogólnie przedstawione niby zmiany nic nie wnoszą. Jedyną znaczną zmianą jest propozycją wyboru prezesa przez walne. Ale to czysty populizm. Wybór przez rady nadzorczej ma wady. Ale przez walne to jeszcze gorsza propozycja. Walne może odwołać prezesa. A przecież nikt nie powołuje prezesa spółki czy ministra przez powszechne wybory. 08:22, 07.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaroJaro

4 2

Zmiany ogólnie w dobrym kierunku. Szczegóły oczywiście do dopracowania. Spółdzielcy, jako pracodawcy zarządu, powinni mieć maksymalną możliwość (w granicach rozsądku) wglądu w jego pracę, co wzmocni i uwiarygodni dobre zarządy. Układowiczom to oczywiście nie w smak. Ten argument o wyciąganiu info o stawkach przez deweloperów... I że spółdzielnie z kimś konkurują... A wspólnoty nie konkurują? Pomijam pato-komentarze polityczne, bo tu nie ma co komentować, tylko polecić pomoc fachowca... 09:32, 07.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SpółaSpóła

4 0

Diabeł tkwi właśnie w szczegółach. Czy akcjonariusz jakiejkolwiek spółki ma wgląd do jej dokumentów? Bardzo ograniczony.
Z drugiej strony każdy spółdzielca zgodnie z ustawą ma prawo dostępu do dowolnej umowy. Chyba, że prowadzi działalność konkurencyjną. Ale każdy inny członek ma prawo do wglądu. Czyli tak jest odkąd sięgam pamięcią. Tylko trzeba znać swoje prawa. I ścigać zarządy które je bezkarnie łamią albo świadomie albo nieświadomie. Bo w spółdzielniach zwłaszcza małych generalnie ani zarządy ani rady nadzorczej nie znają nawet podstaw prawa. 10:55, 07.05.2021


Rada nadzorcza Rada nadzorcza

11 0

PiSowscy zniszczą spółdzielnie. Przejmą je ich ludzie i będzie wojna między dzielnicą a spółdzielniami na noże. Ludzie ucierpią a PiSowscy wezmą kasę. Na Stoklosach takie przejęcie już miało miejsce i niebawem syndyk weźmie spółdzielnie. 09:42, 08.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AbisynAbisyn

3 2

Czysty dramat! Różni frustraci prowadzą wojnę ze rozdzielczością (szczególnie mieszkaniową), od chwili zmiany ustroju w 1989 roku. Tak występują w różnych spółdzielniach różne przypadki patologii, które powinny być zgłaszane i rozstrzygane przez sądy, ale żadne znane mi propozycję reform w żadnym stopniu nie prowadzą do usprawnienia administrowania oraz demokratyzacji decyzji, tylko do stworzenia możliwości przekształcenia jak największej ilości spółdzielni we wspólnoty mieszkaniowe, w których patologie występują jeszcze w większym stopniu niż w spółdzielniach.

Dlaczego kadencja prezesa ma być ograniczoną? Zarządzanie spółdzielnia to naprawdę kawałek wiedzy i żadna Pani Zosia, która pozbiera po sąsiadkach podpisy lepszym prezesem nie będzie. Dlaczego to wszyscy Polacy w swojej mądrości nie zadecydują o składzie rady ministrów, a walne ma kompetencje do wyboru Zarządu, znowu pani Marysia lepiej zna się od profesjonalistów na zarządzaniu nieruchomościami. Smutne to wszystko! 18:36, 08.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

0 0

Ty chyba nigdy nie byłeś w sądzie. A wspólnoty nie mają odrębnych, spółdzielnianych nieruchomości, więc o jakiej patologii piszesz? 09:34, 10.05.2021


Asia45Asia45

2 0

Spółdzielcy na Stoklosach wiedzą jak to jest jak PiS się do władzy dorwie. Od lat Pisowska rada z PiSowskim prezesem działają na naszą szkodę. 13:00, 19.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

krotka33krotka33

0 0

Kliki w Spółdzielniach??? Nie ma większej KLIKI niż PIS:-) Zanim zmienią coś co płynnie funkcjonuje niech zajmą się sobą. Zmieniają wszystko, żeby tylko SWOICH powsadzać na stołki, tym razem stołki Prezesów spółdzielni, żeby mieć wpływ na wszystkich i na wszystko co się tylko da, wszędzie swoje macki wcisną. 12:42, 27.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%