Prezes wybierany przez walne zgromadzenie, a nie przez radę nadzorczą. Wprowadzenie elektronicznego głosowania nad uchwałami. Takie zmiany w prawie o spółdzielniach mieszkaniowych chce wprowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości.
Projekt jest na wstępnym etapie. Ma być gotowy pod koniec czerwca. Resort chce wprowadzić w nim możliwość elektronicznego głosowania nad uchwałami, którymi zajmuje się walne zgromadzenie. Proponuje więc, by swoje głosy członkowie mogli oddawać w systemie elektronicznym przeznaczonym do obsługi mieszkańców tuż przed jego terminem zwołania. Taka zmiana ma być wprowadzona bezterminowo, a nie tylko na czas pandemii.
- Dzięki temu swój głos będzie mogło oddać więcej spółdzielców. Frekwencja na walnych często jest niska, a uczestnictwo osobiste w zgromadzeniach bywa znacznym utrudnieniem dla członków spółdzielni - tłumaczy Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości, cytowany przez "Rzeczpospolitą".
W opinii spółdzielni mieszkaniowych takie rozwiązanie trudno będzie wdrożyć. Po pierwsze trzeba kupić oprogramowanie, wdrożyć zabezpieczenia, by głosowanie było tajne i nie dochodziło do nadużyć. "Rzeczpospolita" cytuje prezesów spółdzielni.
- W naszej spółdzielni ponad 30 proc. osób to seniorzy powyżej 60. roku życia. Jaką mam gwarancję, że nie zagłosują za nich wnukowie, którzy nie mają ze spółdzielnią nic wspólnego? - zastanawia się Szymon Rosiak, prezes Legionowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Resort sprawiedliwości chce również, by wszystkie dokumenty i informacje o funkcjonowaniu spółdzielni trafiały do systemów elektronicznych spółdzielni, czyli po zalogowaniu się byłyby dostępne dla członków.
- Dziś członek spółdzielni musi przyjść do jej siedziby i przejrzeć interesujące go dokumenty albo prosić o ich skserowanie - mówi wiceminister Sebastian Kaleta. - Po zmianach, w systemach spółdzielni przeznaczonych dla mieszkańców będą: odpis statutu i regulaminów, uchwały organów spółdzielni, protokoły z obrad organów spółdzielni, protokoły lustracji, roczne sprawozdania finansowe, umowy zawierane przez spółdzielnię z osobami trzecimi.
Najwięcej kontrowersji wywołuje propozycja powoływania prezesów spółdzielni mieszkaniowych - pisze "Rzeczpospolita".
- Dziś spółdzielnie decydują w statutach, kto wybiera prezesa: walne zgromadzenie czy rada nadzorcza. Wynika to z prawa spółdzielczego. Państwo nie powinno się do tego mieszać. Spółdzielnie są podmiotami prywatnymi, a nie instytucjami publicznymi - uważa Jerzy Jankowski, prezes zarządu Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP.
- Rada nadzorcza, wybierając prezesa, ocenia jego dorobek zawodowy, wykształcenie, przeprowadza z nim rozmowę kwalifikacyjną. Obawiam się, że na walnym zgromadzeniu kandydaci na prezesa będą obiecywać gruszki na wierzbie, np. obniżenie opłat za mieszkanie o połowę. Nie można też zapominać, że walne zgromadzenie udziela absolutorium prezesowi, bez niego nie może zarządzać spółdzielnią – mówi cytowany przez "Rzeczpospolitą" Szymon Rosiak, prezes Legionowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
wawaa10:04, 01.06.2020
"dobra zmiana" zmieni prawo spółdzielcze i koniec ze spółdzielczością, bo to oni muszą decydować kto będzie rządził spółdzielnią 10:04, 01.06.2020
Jolo10:31, 01.06.2020
Czyli spółdzielnie czeka los stadniny w Janowi Podlaskim. Szkoda, że wuje nie zajmą się na przykład uregulowaniem kwestii gruntów, zamiast psuć to, co jako tako funkcjonuje. 10:31, 01.06.2020
Popieram19:16, 01.06.2020
Proponuję wnikliwą analizę sytuacji stadniny w Janowie. Nie jest tak jak przedstawiała to PO. Grunty są prawie uregulowane - urzędnicy Trzaskowskiego przyspieszyli - idą wybory:))) 19:16, 01.06.2020
issaa00:02, 02.06.2020
~Popieram, otóż nie są! prawnie (ani prawie) uregulowane grunty.
Zamiast zapłacić kilkaset zł za przewłaszczenie, musiałam zapłacic wieczyste i jeszcze z karą za zwłokę!!! bo panu prezesowi szkoda było czasu, żeby poinformować utrzymujacych go członków SM, że toczą się jakies rozmowy 00:02, 02.06.2020
trix12:30, 02.06.2020
~issaa to jakaś bzdura, albo grunty są uregulowane i użytkowanie wieczyste się przekształciło we własność, albo grunty nie są uregulowane i trzeba zapłacić dzierżawę. Nie ma innej opcji, a już na pewno nie mają na to wpływu żadne "rozmowy". 12:30, 02.06.2020
Wiwi13:11, 01.06.2020
A dlaczego nie ma w wykazie dostępnych dokumentów np. sprawozdania rocznego zarządu. Jak zwykle ktoś chce coś zmienić na czym się nie zna. Większość wymienionych już teraz "powinno" być dostępnych co nie znaczy, że muszą być dostępne. A przede wszystkim należy wdrożyć system rzeczywistej odpowiedzialności zarządów i rad nadzorczych za rażące niegospodarności i przekręty których się dopuszczają. 13:11, 01.06.2020
wiem14:51, 01.06.2020
Najwyższy czas na rozwałkę tych klik! Tera zaczną kwiczeć kodomici, jednak też drą się "demokracja", nowe rozwiązanie właśnie ją wprowadzi... 14:51, 01.06.2020
Popieram19:06, 01.06.2020
Też tak uważam. Na łapkę w dół naklikali zwolennicy starych układów. Im się należy, oni nie wiedzą co to demokracja. 19:06, 01.06.2020
Wiwi08:45, 02.06.2020
Te zmiany nic realnie nie zmienią. A kliki jak były tak będą. 08:45, 02.06.2020
Boom16:36, 01.06.2020
Wybieranie prezesa przez walne nie jest złym pomysłem, a na pewno lepszym niż tkwienie w skostniałym systemie, który bardzo często betonuje zarząd na stanowisku. Ale czy członkowie spółdzielni będą chcieli uczestniczyć w walnym zebraniu i zawracać sobie głowę jakimiś wyborami? Jeśli spółdzielnia działa sprawnie to pewnie pies z kulawa nogą nie pójdzie, ale jeśli działa źle to będzie możliwość mobilizacji. Choć pewnie będzie tak jak w zebraniach wspólnoty - udział zaledwie kilku % mieszkańców. 16:36, 01.06.2020
Wiwi18:33, 01.06.2020
Niestety jak jest źle w spni to frekwencja też na ogół jest niska.
A z wyborem prezesa przez walne to ściema. Bo kto przedstawi kandydata jak nie rada nadzorcza? I przedstawi takiego który im pasuje. I będzie jeden. Przecież potencjalny prezes musi też mieć uzgodnione warunki pracy. Nierealne jest by to robiło walne. I rada może zawsze odwołać prezesa. Zresztą walne też. Tyle że na ogół większą ilością głosów i po wcześniejszym wpisaniu go do porządku obrad. 18:33, 01.06.2020
Hehe19:29, 02.06.2020
Prezesi powołują znajomych do rady nadzorczej i wspólnie robią, co chcą. Niedługo to się skończy i bardzo dobrze. Do widzenia prezesie SM Słoneczny Stok :-) 19:29, 02.06.2020
wojak12:50, 03.06.2020
Żeby się nie okazało, że nadzór nad elektronicznym głosowaniem ma firma informatyczna wyłoniona przez Zarząd albo Radę Nadzorczą. A nasz prezes to spoko kolo, na Słonecznym Stoku jest wszystko ok. 12:50, 03.06.2020
JM23:10, 08.06.2020
Nareszczie, u nas jeden doszły milioner siedzi od lat, poznań 23:10, 08.06.2020
Theben16:18, 23.12.2020
Brawo, zmiany idą w dobrym kierunku. Dosyć już samowoli prezesów i rad nadzorczych i różnych koterii w spółdzielniach. 16:18, 23.12.2020
PATRIOT09:31, 28.12.2020
I tak starych ubeków zlikwiduje sie ze spółdzielni, BRAWO 09:31, 28.12.2020
spółdzielca18:58, 02.01.2021
Byłoby lepiej, żeby pan Jankowski i ten drugi koleś z Legionowa zamilkli
w sprawach spółdzielni mieszkaniowych. 18:58, 02.01.2021
ann1109:05, 16.05.2021
bdb 09:05, 16.05.2021
Analityk13:26, 16.05.2021
Na Stoklosach PiSowski prezes z PiSowską radą nadzorcza już doprowadzili do katastrofy. Prawdopodobnie syndyk ma przejąć spółdzielnie tylko ludzie o tym jeszcze nic nie wiedzą. 13:26, 16.05.2021
MANUELA16:50, 16.05.2021
Dwa lata rada nadzorcza nadzoruję tak, że niebawem będzie trzeba zwijać ten biznes. Chłystek prezes fika jak mu każą bo mają na niego kwity jakieś pewnie. Pan przewodniczący oficer Policji PiSowskiej - i wszystko jasne. Połowa rady nawet nie mieszka na naszym osiedlu. Ale tak to jest jak się rade nadzorczą wybiera o 1.30 w nocy przy 127 swojakach członkach na sali. Potem 3 lata hajsy lecą za siedzenie na pupkach. PORZĄDEK OBRAD JEST KLUCZOWY! ICH TRZEBA WSZYSTKICH ODWOŁAĆ NA POCZĄTKU. 16:50, 16.05.2021
Kkk11:51, 01.06.2020
7 2
A teraz kto decyduje, moze mieszkancy spoldzielni ? 11:51, 01.06.2020