Są już pierwsze podsumowania zbiórek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Ursynowie! W tym roku wolontariusze zebrali mniej niż w poprzednim. Nie zabrakło jednak indywidualnych rekordów.
Ursynów od lat gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W tym roku ze względu na fatalną pogodę oraz trwającą pandemię zagrał trochę skromniej. Deszcz i silny wiatr zniechęcały do wyjścia z domu.
- Nawet na światełku do nieba było mniej ludzi niż w poprzednich latach - tłumaczy Piotr Bagnowski, szef największego sztabu na Ursynowie w SP 330 przy ul. Mandarynki.
W zeszłym roku wolontariusze z tego największego na Ursynowie sztabu zebrali ponad 187 tys. zł. W tym - jak przyznaje Bagnowski - o wiele mniej. Ile dokładnie jednak nie wiadomo. - Nie podajemy zebranej sumy, robi to fundacja - stwierdza szef sztabu przy Mandarynki.
Zdecydowanie lepiej poszło wolontariuszom ze sztabu w Fundacji Primus. Ze wszystkich siedmiu sztabów, które w niedziele zbierały datki, jemu poszło najlepiej. Udało się nawet wyrównać - jeśli nie przebić - zeszłoroczny wynik. Wówczas zebrano nieco ponad 130 tys. złotych.
- Nasz sztab zebrał w tym roku ok. 130 tys. zł, a jeszcze nie zliczyliśmy wszystkich e-skarbonek. Rekordzista zebrał do puszki ok. 5 tys. zł - chwali się Rafał Filipski.
Zeszłorocznego wyniku nie udało się pobić w sztabie Fundacji „Ewangelickie Towarzystwo Oświatowe”. Wówczas wolontariusze z „ETO” zebrali ponad 77,5 tys. złotych. Do pobicia rekordu zabrakło jednak niewiele, a zebrana suma nadal robi wrażenie.
- Mamy ponad 31 tys. zł z puszek i ponad 34 tys. zł z e-skarbonek. Rekordowa puszka to 4152 złote - mówi z uśmiechem Agnieszka Mierzewska, szefowa sztabu Fundacji „ETO”.
Po roku przerwy do zbiórek na WOŚP wróciło także liceum im. Lajosa Kossutha przy ul. Hirszfelda. Wolontariuszom z tego sztabu udało się zebrać ponad 48,5 tys. złotych. O 37 tys. zł mniej niż w 2020 roku.
- Kilku wolontariuszy musiało zrezygnować. Pozostali przychodzili zmarznięci, mówili o niemal pustych ulicach. Sytuację ratowała niedziela handlowa oraz coraz popularniejsze e-skarbonki. Ponadto w naszym sztabie rada rodziców ufundowała wolontariuszom pizzę, słodycze i napoje - przekazuje szefowa sztabu Renata Kos.
Również w sztabie Stowarzyszenia „Dać siebie innym” przemoknięci i przemarznięci wolontariusze mogli liczyć na gorącą kawę i pączki.
- Zebraliśmy ponad 27,5 tys. złotych z puszek. Jeszcze będą e-skarbonki, gdzie mamy już ponad 5 tys. zł i cały czas rośnie - mówi Janusz Bukowski, szef sztabu.
Zebraną sumą może się pochwalić główny ursynowski sztab w Dzielnicowym Ośrodku Kultury przy Kajakowej.
- W gotówce mamy ponad 88 tys. złotych, a z e-skarbonek ok. 54 tys. złotych. Do tego jeszcze dojdą licytacje z Allegro. To naprawdę spory sukces - przyznaje szefowa sztabu Marzena Zientara.
Z kolei harcerzom z hufca ZHP Warszawa-Ursynów, ze sztabu w SP 319 przy ul. ZWM, udało się zebrać prawie 44 tys. zł. W tym sztabie padł indywidualny rekord.
- Jeden z wolontariuszy zebrał 3800 złotych. To o 1000 złotych więcej niż poprzedni rekord - zauważa szef sztabu Stanisław Goździkowski.
Podsumowując, Ursynów w tym roku zebrał ok. 462 tys. złotych, nie licząc sztabu przy Mandarynki, który z prawdopodobnie przekroczy 100 tys. złotych. Na pewno więc pęknie granica pół miliona złotych, a trwają jeszcze liczne licytacje na Allegro - można licytować tutaj.
Autograf Violetty Villas z 1968 roku osiągnął już ponad 1200 złotych, oryginalny zestaw podróżnika od europosła Dariusza Rosatiego - ponad 800, koszulka Pawła Wszołka z Legii z autografem piłkarza - ponad 600 zł. Są też kręgle z burmistrzem Kempą (410 zł) czy diorama myśliwca P11c z 1939 roku również od burmistrza.
Orkiestra w tym roku zagrała pod hasłem „Przejrzyj na oczy” - zebrane pieniądze pójdą na wsparcie dla okulistyki dziecięcej. Zakupione zostaną m.in.: angiograf, oftalmoskopy, lampy szczelinowe czy mikroskopy i stoły operacyjne.
WĄTPLIWOŚCI18:07, 31.01.2022
Zmarznięte dzieci zbierają do puszek na ulicach, a Owsiak bawi się w ciepłym studiu. Chyba czas zmienić formę całej zbiórki? W końcu zbieramy na dzieci, czy dzieci zbierają na Owsiaka. 18:07, 31.01.2022
Rob11:45, 03.02.2022
gdyby 100% było dla dzieci to rozumiem ale 20% zabrać dla siebie to źle. polszmat i tefałsren biora tylko 10% 11:45, 03.02.2022
OjciecDwójki19:00, 31.01.2022
12 9
Rozumiem, że ty nie miałeś ŻADNYCH wątpliwości i po prostu siedziałeś wczoraj w domu. Nie pomogłeś tym zmarzniętymi dzieciakom. Nie wiem czy sam masz dzieci, ale moje dzieci by cię wczoraj niezłe zawstydziły… miłego wieczoru! 19:00, 31.01.2022