Spór o chodnik przy ul. Warchałowskiego na Imielinie. Miał powstać szybko i sprawnie, ale na budowie od dwóch tygodni nic się nie dzieje - alarmują mieszkańcy.
Nowy ciąg pieszy spółdzielnia "Imielin" zaczęła budować na początku marca. Skuto stary chodnik, ułożono nowe krawężniki... i na tym robota się zakończyła.
- Od dwóch tygodni nic się tu nie dzieje - alamują mieszkańcy bloków przy Warchałowskiego.
Okazuje się, że nie bez przyczyny. Kostka betonowa, z której miał powstać nowy chodnik nie spodobała się części mieszkańcom. Komitety blokowe interweniowały w spółdzielni, że chcą innej, ładniejszej kostki.
- Zarząd spółdzielni uwzględnił uwagi i teraz czekamy na dostarczenie kostki, która spełni ich oczekiwania - tłumaczy Andrzej Zięcina, kierownik działu technicznego SMB "Imielin".
Mieszkańcy chcą mieć kostkę z granitową posypką - taką jaką mają sąsiedzi. Problem w tym, że ta jest produkowana na zamówienie - trzeba więc czekać. Zwłoka nie wszystkim odpowiada.
- W ten sposób można zamawiać kafelki na klatkę schodową! Chodnik jest ciągiem komunikacyjnym do metra i wszyscy mamy teraz poważne utrudnienie - mówi Kasia, mieszkanka Imielina.
Wg zapewnień spółdzielni, nowa kostka ma dojechać 4 kwietnia - do tej pory budowa musi zaczekać. Wszyscy mieszkańcy - i ci, którzy chcieli nowej kostki, i ci, którzy są oburzeni opóźnieniem, muszą chodzić po trawnikach. Po każdym deszczu tworzy się błoto - ani obejść, ani przeskoczyć.
- Dlaczego większość ma cierpieć przez kaprys kilku osób? Nie mam ochoty na chodzenie po psich odchodach! - denerwuje się pani Kasia, która napisała do naszej redakcji.
Zamówiona kostka nie jest droższa od standardowej - więc mieszkańcy nie zapłacą za remont więcej niż planowała spółdzielnia. Jedynym kosztem jest czas poświęcony na... czyszczenie butów. Za to kostka będzie najładniejsza na Ursynowie!
Mieszkanka19:04, 28.03.2017
Brawo! Oj tam czasami opłaca się poczekać, przecież to na lata. 19:04, 28.03.2017
Majka08:47, 29.03.2017
Mieszkańcy ul.Dereniowej 4 interweniowali o braku śmietnika. I co ze strony Spółdzielni - brak reakcji. Widocznie ktoś ze Spółdzielczego grona Zarządu tam mieszka że zajęli się problemem. Bo brak śmietnika dla nich to nie problem można chodzić ze śmieciami po innych śmietnika w okolicy. 08:47, 29.03.2017
MarianoItaliano10:44, 29.03.2017
"Kostka z granitową posypką" ... W głowach sie mieszkańcom poprzewracało od dobrobytu! 10:44, 29.03.2017
K.11:20, 29.03.2017
NIEPRAWDA! Nie chodzi o żadne zachcianki mieszkańców. Kostka którą pierwotnie zamówiono nie sprawdziła by się w zimę podczas mrozów, brak tej granitowej posypki skutkował dziesiątkami upadków i złamanych kończyn.
Wszyscy mieszkający w tym rejonie wiedzą ze ten chodnik jest bardzo często uczęszczany bo jest łącznikiem z metrem dla osób mieszkających m.in po stronie Ul. Hirszfelda.
11:20, 29.03.2017
Anna19:24, 30.03.2017
I bardzo dobrze! Należy się tylko cieszyć, że gdzieś na Ursynowie będzie ładnie. Przecież wszyscy tu mieszkamy. 19:24, 30.03.2017
Zbuchu09:09, 04.04.2017
Boże jedyny jeszcze niecałe dwa lata czekać trzeba na zmianę władzy! Jak dobrze, że jest na kogo głosować. Ursynów głosuje na jedyny lokalny komitet czyli na Otwarty Ursynów! 09:09, 04.04.2017
MarianoItaliano22:16, 30.03.2017
0 0
Nie przesadzajmy, na innych osiedlach jest zwykła kostka i ludzie jakoś żyją. Wypadki to nie kwestia kostki, ale nieodśnieżania/niesypania piasku itp. 22:16, 30.03.2017