Dla wielu przedsiębiorców terminal płatniczy jest nowością. Jednak coraz częściej płacimy kartą nie tylko za zakupy, ale także u fryzjera, kosmetyczki, w taksówce czy na poczcie. Jak zdobyć terminal i ile naprawdę on kosztuje przedsiębiorcę?
Najprostszym, a zarazem najkorzystniejszym sposobem na zdobycie terminala, jest skorzystanie z programu „Polska bezgotówkowa”. To wspólna inicjatywa Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, banków, agentów rozliczeniowych organizacji płatniczych Visa i MasterCard. Program skierowany jest do małych i średnich firm. Ma na celu zniesienie kosztów ponoszonych przez przedsiębiorcę na zakup terminala, instalację i jego użytkowanie. Informacje na ten temat znajdziemy na stronie: pep.pl. Do osiągnięcia obrotu w wysokości 100 tysięcy zł, w pierwszym roku użytkowania nie płaci się żadnych kosztów. Po przekroczeniu limitu obrotów naliczane są prowizje według zawartej z agentem umowy. Długość umowy uzależniona jest od operatora - wspomniany już pep.pl zawiera z reguły umowę na okres 12 miesięcy, więc nic nie stoi na przeciwko by przetestować takie rozwiązanie. Pozostali operatorzy zazwyczaj proponują umowę na okres powyżej jednego roku, a po 12 miesiącach użytkowania opłaty naliczane są zgodnie z zawartą umową.
Przez pierwszy rok użytkowania przedsiębiorca zwolniony jest z opłat, chyba że przekroczy limit obrotów. Oferty poszczególnych operatorów są różne, jednak w każdym przypadku zawierają one miesięczny abonament. Jest to stała opłata, zazwyczaj wynosząca do 50 zł miesięcznie za użytkowanie urządzenia. Cena zależy od modelu terminala. Urządzenia z łączem telefonicznym lub internetowym są tańsze od łączących się z centrum autoryzacji kart za pomocą sieci GPRS, jednak połączenie jest wolniejsze. Bez opłaty abonamentowej można uzyskać terminal mobilny. Urządzenie działa poprzez Bluetooth, a obsługiwane jest za pomocą aplikacji zainstalowanej na tablecie lub smartfonie. Jest to jednak rozwiązanie bardzo drogie, dlatego też większość operatorów rezygnuje z tego rodzaju terminali.
Każda transakcja zawarta przy pomocy karty płatniczej wiąże się z opłatą prowizji. To intercharge – opłata wnoszona dla centrum autoryzacyjnego i stała stawka za transakcję. Intercharge uzależniona jest od wydawcy karty i wynosi średnio około 1,68% wartości transakcji. Prowizja zależna jest od długości umowy, wysokości obrotu, średniej wysokości transakcji, a także od warunków, jakie uda się wynegocjować przy zawarciu kontraktu. Stała stawka za transakcję wynosi średnio około 19 groszy.
Właściwe dobranie terminalu będzie korzystne dla przedsiębiorcy. Warunkiem jest dopasowanie oferty do potrzeb danej firmy. Inny terminal potrzebny jest w taksówce, a inny w restauracji. Terminal daje wymierne korzyści, gdyż przyciąga nowych klientów, dzięki czemu obroty wzrastają. Wiele osób korzysta z płatności bezgotówkowych – chętniej wybiorą placówkę czy usługę, gdzie nie muszą posiadać gotówki. Przedsiębiorcy daje to z kolei przewagę nad konkurencją. Dodatkowo zyskuje on na wizerunku firmy, jako nowoczesnej i przyjaznej dla klienta.
Przedsiębiorca może przez rok korzystać z terminala całkowicie za darmo i przekonać się, że jest to korzystne rozwiązanie dla jego firmy. Opłaty związane z obsługą płatności bezgotówkowych są niewielkie, natomiast korzyści dla przedsiębiorcy znaczne.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Ekologiczna bomba na parkingu na Kabatach?
To jest Polska właśnie. Niemoc, bezradność wobec ewidentnego zagrożenia. Na drodze publicznej nie może ale to własnie też jest drogą publiczną.Kto ustanawia prawo?. Mój mąż mówi : Chodzisz głosować, wybierasz bezmózgów , to tak jest. Chyba ma rację. Może jak obywatele powszechnie olaliby wszelkie wybory to może by się ocknęli.
agnik
14:11, 2025-09-29
Ekologiczna bomba na parkingu na Kabatach?
To samo na remontowanej niedawno Romera - w pasie drogowym, co najmniej dwa podrzutki, czerwona łada samara a nieco dalej biała skoda favorit - oba wypchane po dach fantami, czytaj śmieciami. W normalnym kraju po interwencji mieszkańców zainteresowałyby się nimi służby miejskie, ale nie w Polandii, gdzie dominuje spychologia. Wuj, że blokują miejsca parkingowe i ewidentnie służą jako przechowalnie śmieci, podobnie zresztą jak mobilne kramy badylarzy. Dopóki mają blachy i nic z nich się nie sączy problemu dla służb nie ma.
misiek
14:10, 2025-09-29
Ekologiczna bomba na parkingu na Kabatach?
PTU 2414F stoi tam grubo ponad rok i ktoś w nim mieszka, stoi na wprost czyjejś posesji.
aster
13:05, 2025-09-29
Ursynów świętował dzień patrona Warszawy!
Wstyd się pokazywać w towarzystwie nieuków i kłamczuchów takich jak Klaudiusz Ostrowski i Robert Kempa - dwóch cwaniaków po Collegium Humanum.
XD
11:45, 2025-09-29