Zamknij

Jak zmieni się park przy Górce Kazurce? Dziś kolejne konsultacje

11:28, 26.06.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 11:36, 26.06.2018
Skomentuj ZZ ZZ
reo

6 hektarów trawników, 300 drzew oraz 5 tys. metrów kw. krzewów. Wokół Kazurki alejki spacerowe i biegowe wraz z oświetleniem większości z nich. Place zabaw dla dzieci małych i większych, kosze na śmieci, ławki, stoły i urządzenia do gier towarzyskich, a w centralnym miejscu - ścieżka edukacyjna z informacjami o Cichociemnych. Tak ma wyglądać park przy Górce Kazurce. Trwają konsultacje społeczne, dziś dyskusja z mieszkańcami w Natolińskim Ośrodku Kultury.

Unia Europejska przyznała ratuszowi pieniądze na projekt "Utworzenie terenów zieleni o symbolice historycznej na obszarze m.st. Warszawy" w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020. Za 21 milionów złotych w stolicy powstaną trzy parki: Fort we Włochach, park wokół kopca Powstania Warszawskiego na Czerniakowie oraz Park im. Cichociemnych na Ursynowie. Ma on powstać do 2022 roku. Szacowany koszt to ok. 5 mln złotych.

Miasto pyta o kształt przyszłego parku

Konsultacje w sprawie inwestycji na Ursynowie trwają od początku wakacji. W ostatnią niedzielę pod Kazurką stał namiot, w którym można było porozmawiać o docelowym kształcie parku, także terenie obejmującym odcinek leśny.

- Dla Zarządu Zieleni i urzędu dzielnicy bardzo ważne jest zadbanie o roślinność w parku, a szczególnie o zaznaczony na mapie obszar leśny, który formalnie w tej chwili jest częścią parku. Bardzo ważne są też drzewa mające status pomników przyrody, stojące nieopodal ul. Ziemskiej. Ważnym elementem koncepcji będzie również funkcja edukacyjna na temat formacji Cichociemnych, których działalność zostanie upamiętniona w parku - mówi Grzegorz Gądek z Fundacji Skwer Sportów Miejskich, która prowadzi konsultacje.

Prace nad parkiem oparto o koncepcję, która powstała jeszcze w 2014 roku, przewidującą m.in. stadion lekkoatletyczny oraz pomnik. Dziś wiadomo, że te obiekty nie powstaną. Miasto nie chce aż tak bardzo ingerować w otoczenie Kazurki.

- Nie są planowane także inne nowe funkcje, które mogłyby przyciągać masowo mieszkańców innych dzielnic Warszawy - mówi Gądek.

Mieszkańcy mają głos

Konsultacje w sprawie parku mają posłużyć przygotowaniu programu użytkowego parku, czyli tego jakie funkcje powinny być w nim dostępne, bez wskazywania konkretnych rozwiązań przestrzennych.

- Na podstawie przygotowanego programu Zarząd Zieleni ogłosi konkurs dla architektów, którzy przygotują projekty nowego parku. Zwycięska praca konkursowa również zostanie przedstawiona mieszkańcom do konsultacji - zapewnia Grzegorz Gądek z Fundacji Skwer Sportów Miejskich.

We wtorek, 3 lipca w godz. 15:00 – 19:00 pod Kazurką po raz drugi stanie namiot konsultacyjny. A już dziś, 26 czerwca o godz. 18:00 odbędzie się dyskusja z mieszkańcami w Natolińskim Ośrodku Kultury. Ruszy też internetowa ankieta na stronie urzędu dzielnicy, dostępna również w wersji papierowej.

Dlaczego tak ważne dla mieszkańców konsultacje organizowane są w wakacje, gdy większość z nas wyjeżdża? Zarząd Zieleni twierdzi, że wynika to z napiętego harmonogramu prac.

- Nie jest też tak, że proces konsultacyjny zakończy się w czasie wakacji. Rozpoczęty przed nimi, będzie kontynuowany także we wrześniu. W czasie procesu uwagi składać można także np. online, Ci warszawiacy którzy wyjadą, będą swoje sugestie mogli nam przekazać zdalnie. Takie rozciągnięcie w czasie procesu naszym zdaniem gwarantuje jego powodzenie i rzetelne przeprowadzenie - mówi Mariusz Burkacki z Zarządu Zieleni.

[ZT]9950[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

RobRob

6 0

Czy ja dobrze widze? Belgradzka łączy się z Pileckiego? 14:03, 26.06.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

AnnaAnna

5 0

Prawda, taka ciekawostka... 14:53, 26.06.2018


qwrqwr

4 0

A myślicie że po co budowany ogryzek ma dwie jezdnie po dwa pasy? Metodą małych kroków władza zbuduje co zechce. Przed wyborami samorządowymi nie ma co drażnić wyborców, ale po wyborach - kto wie? 15:37, 26.06.2018


wyzynywyzyny

4 2

Nic z tego, połączenie Pileckiego z Belgradzką nie powstanie, bo się proboszcz nie zgadza, a on ma więcej do powiedzenia niż burmistrz. Asfaltowanie skrzyżowania Belgradzkiej i Stryjeńskich miało być w weekend gdy w kościele Ofiarowania Pańskiego była 1. komunia - drogowcy pracowali całą noc z piątku na sobotę, byle zdążyć przed niedzielą. 12:33, 27.06.2018


reo

Wał KuskiWał Kuski

2 0

Proponuje opasac gorke i okolice pasami rowerowymi wymalowanymi na chodnikach i trawnikach, celem zwiekszenia bezpieczenstwa dzieci, psow i naturalnie wszystkich innych uzytkownikow gorki. 15:04, 27.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%