Zamknij

Jak zorganizować przyjęcie komunijne?

18:56, 11.05.2017 Redakcja haloursynow.pl Aktualizacja: 19:01, 11.05.2017
Skomentuj pixabay pixabay

Pierwsza Komunia Święta to ważne wydarzenie w życiu każdego dziecka. Dla rodzica to jednak spore wyzwanie: logistyczne i finansowe. Po uroczystości w kościele dla rodziny trzeba bowiem wyprawić przyjęcie. Jak wszystko zorganizowac, żeby udźwignął to domowy budżet?

Coraz częściej przyjęcia po Pierwszej Komunii przypominają małe wesela. Oczywiście, warto wykorzystać taki pretekst do radosnego świętowania w rodzinnym gronie, ale zdecydowanie nie jest to konieczne. Niemniej, tak jak w przypadku planowania ślubu i wesela, warto zacząć od zaplanowania budżetu. Trzeba w nim uwzględnić nie tylko koszt przyjęcia, ale też wszystkie inne wydatki: sukienkę lub albę, buty, dodatki, akcesoria do komunii, prezent dla księdza, zaproszenia  i noclegi dla gości.

W domu czy w restauracji?

Zrób listę gości, żeby sprawdzić, czy to w ogóle możliwe, że zmieścicie się w domu. Na przyjęcie w małym gronie własny dom lub mieszkanie to najkorzystniejsza opcja. Oczywiście wiąże się z większą ilością obowiązków, ale na to też są sposoby. Możesz zamówić catering, jeśli nie chcesz gotować sama, a do pomocy przy obsłudze gości możesz nawet na kilka godzin zatrudnić kogoś, kto chętnie sobie dorobi. Jeśli gości jest więcej, może się okazać, że restauracja to jedyne możliwe rozwiązanie. Ma ono tę zaletę, że wy jako rodzice nie musicie się niczym martwić, bo zwykle nawet dekoracje są w cenie. Tyle że ta jest dość wysoka, bo waha się od 50 do 200 zł za osobę. Koszt cateringu jest dużo niższy, można znaleźć oferty już za 40 zł za osobę.

Co podać?

Przyjęło się, że gościom na przyjęciu komunijnym podaje się dwudaniowy obiad z deserem. Klasyka komunijna to polska kuchnia np. rosół i devolay, czyli zawijany, panierowany kotlet schabowy z serem lub masłem ziołowym w środku, pomidorowa i zrazy, ale można i warto wypróbować też bardziej niezwykłe danie. I choć komunia to nie urodziny, gościom często podaje się specjalny tort, który uświetnia posiłek. Nie zaszkodzi też przygotować przystawki którymi będą mogli się posilić goście czekający na obiad, oraz patery z deserami i owocami, którymi poczęstują się przy poobiedniej kawie i herbacie.

Jaki prezent?

Dziecko nie rozumie, że jako rodzice macie dużo wydatków w związku z komunią i może być rozczarowane,  jeśli nic od was nie dostanie. Dlatego przygotujcie jakiś prezent, choćby symboliczny. Możesz się liczyć z tym, że dziecko po komunii dostanie także prezenty od innych, także finansowe. Ustalcie co z nimi zrobicie, czy przelejecie na specjalną lokatę, czy pozwolicie dziecku kupić coś, o czym od dawna marzyło.

Skąd wziąć pieniądze?

Nieprzewidziane wydatki zdarzają się zawsze w najmniej odpowiednich momentach. Co zrobić, jeśli się okaże, że brakuje pieniędzy na przyjęcie? Rozważcie w rodzinnym gronie wszystkie możliwe opcje. Może ktoś z rodziny może wam użyczyć mieszkanie lub ogród na imprezę? Albo wspomóc was finansowo. Postarajcie się tak ograniczyć koszty, żeby dziecko nie odczuło, że na nim oszczędzacie albo że to ono jest powodem zmartwień. W kryzysowej sytuacji rozważcie pożyczenie pieniędzy. Pożyczki internetowe są dziś łatwo dostępne bez zbędnych formalności i w takich sytuacjach są sprawdzonym i skutecznym ratunkiem.

(mat. promocyjny)

(REKLAMA)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

zawałzawał

0 0

Najlepiej w media expert. Dać dzieciom kasę i niech kupią sobie co chca z wyprzedaży komunijnej. obiad można sobie darować, bo wiadomo że nie o to chodzi... 08:39, 18.05.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

mudzimudzi

0 0

jasne żartownisiu :P Generalnie to obiad w restauracji, bo oszczędzamy dużo czasu i rower i smartwatcha tradycyjnie. 12:41, 20.05.2017


Miya76Miya76

0 0

Wiadomo, że dzieci obiadem się nie zainteresują :) To bardziej dla dorosłych, a szczególnie w sytuacjach kiedy rodzina jedzie z daleka. Ciasto i kawa tego nie załatwi :) Więc dobrze jednak znaleźć jakąś restauracje na obiad komunijny i wtedy coś wymyślić. Takie spotkania oprócz wydarzenia w życiu dziecka i rodziców są także momentami by spotkać się z rodziną, z którą się długo nie widziało. Moja siostra wybrała w Warszawie Akademie, tam zjedliśmy obiad, tort i deser. Trochę posiedzieliśmy i koniec. Ten kto chciał oczywiście był zaproszony do nas, a kto chciał to jechał. Jak dla mnie obiad się obiad i każdy był zadowolony. 13:57, 23.05.2018


reo
0%