Zamknij

Jaśniej nie tylko pod Kopą Cwila. Nowe latarnie przy Rosoła

08:20, 23.12.2022 Kamil Witek Aktualizacja: 08:22, 23.12.2022
Skomentuj KW KW

Chodnik przy przyszłym parku Polskich Wynalazców doczeka się oświetlenia. Przy Rosoła stanie kilkanaście latarni. Nie będą jednak przyciemniane, tak jak chcieli tego pomysłodawcy. Zdaniem drogowców takie oszczędzanie jest nieopłacalne.

Będzie jaśniej przy Psiej Górce. Wzdłuż nieoświetlonego chodnika w ciągu ul. Rosoła rozpoczął się montaż latarni. To pomysł z budżetu obywatelskiego „Oświetlenie ciągów pieszych i rowerowych na Ursynowie (Park Kozłowskiego, ul. Rosoła, Park Przy Bażantarni)”. Słupy staną na odcinku od Gandhi do Wesołej i zostaną wyposażone w ledowe oprawy. Latarni będzie 15, chociaż projekt mieszkańców przewidywał 25. 

- Pomysłodawca podał liczbę orientacyjną, ostatecznie projektant zaproponował latarnie w takim układzie - tak rozbieżności między projektem a wykonaniem tłumaczy Jakub Dybalski, rzecznik ZDM. 

Pomysł, na który zagłosowało 1,7 tys. mieszkańców, zakładał również, że lampy będą przyciemniane. Miały się zapalać dopiero wtedy, gdy ktoś będzie obok nich przechodził. W ramach tego samego projektu montowane są latarnie pod Kopą Cwila. Za ich instalacje odpowiada dzielnica. Władze Ursynowa zdecydowały się na przyciemnianie w godzinach nocnych.   

Oświetlenie nadążne nie zawsze się opłaca

Drogowcy także nie zamierzają inwestować w oświetlenie nadążne - jak profesjonalnie nazywa się oświetlenie wzbudzane przez ruch pieszych. Przy Rosoła według ZDM byłoby ono trudne do zrealizowania pod względem technicznym.

- Tego rodzaju oświetlenie wymaga osobnego sterownika kontaktującego się radiowo z latarniami. Oznacza to, że gdyby chcieć takie rozwiązanie zastosować, to albo wymagałoby osobnej szafy sterującej z osobnym zasilaniem, albo razem z latarniami wzdłuż chodnika i ścieżki rowerowej przy Rosoła ściemniałyby się latarnie uliczne - zauważa Jakub Dybalski.

Nawet gdyby wybudować szafę sterującą i do tego osobne zasilanie, to byłoby nieopłacalne w tym przypadku. Według rzecznika ZDM koszt świecenia tych 15 latarni wyniesie - już przy przyszłorocznych cenach energii - 1500-2000 złotych rocznie.

- Oszczędności związane z ewentualnym przyciemnianiem ich byłyby więc niewielkie, wielokrotnie mniejsze niż koszt instalacji takiego rozwiązania. Ono jest sensowne ekonomicznie tam, gdzie obejmuje większą liczbę punktów świetlnych - stwierdza Dybalski.

Na przykład w parku Praskim czy parku Skaryszewskim. Tam oświetlenie nadążne zastosowano. Natomiast nowe latarnie wzdłuż Rosoła będą świecić normalnie. Ich montaż powinien zakończyć się do końca tygodnia.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

MieszkankaAnka MieszkankaAnka

2 7

Za to na Stokłosach ciemno i strasznie. Awantury w nocy, narkomani, włamania, pobicia, libacje to codzienność. Latarnie to może co trzecia świeci. Za prezesa Żuka było lepiej. 14:28, 23.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

JPRDLEJPRDLE

5 1

Ciekawe, że coś co w cywilizowanych krajach należy do samorządu w Polsce musi być zgłoszone jako Projekt obywatelski. I władza łaskawie daje na to pieniądze, które ściąga z naszych podatków. .. zaiste paradne. 19:55, 23.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%