Jest ostateczna decyzja wojewody w sprawie Szpitala Południowego! ALE...

Znika kolejna przeszkoda w budowie Szpitala Południowego przy ul. I. Gandhi, tuż obok Centrum Onkologii. Wojewoda mazowiecki odrzucił skargę Centrum na decyzję starosty warszawskiego zachodniego o wywłaszczeniu z działki pod budowę wjazdu do projektowanego szpitala. Centrum Onkologii nie składa jednak broni.

Nieruchomość przy Centrum Onkologii obok skrzyżowania Pileckiego i Indiry Gandhi jest własnością skarbu państwa. Władze Warszawy starały się o wywłaszczenie i ograniczenie praw użytkowania wieczystego przysługującego Centrum Onkologii i przyznanie prawa użytkowania miastu stołecznemu.

Hanna Gronkiewicz-Waltz zwróciła się o wywłaszczenie, ponieważ Centrum Onkologii odmówiło wydania gruntów na potrzeby Szpitala Południowego. Wojewoda wyznaczył do rozpatrzenia tej sprawy starostę warszawskiego zachodniego, który 27 maja wydał decyzję o wywłaszczeniu CO. Centrum wniosło od tej decyzji odwołanie do wojewody.   

- Konstytucja i ustawa o gospodarce nieruchomościami dopuszcza wywłaszczenie, które jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Stąd dzisiejsza decyzja wojewody - mówi Ivetta Biały, rzecznik prasowy Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Decyzja jest ostateczna. Przysługuje na nią skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Władze Centrum Onkologii prawdopodobie skorzystają z kolejnej drogi odwoławczej. Od początku twierdzą bowiem, że postawienie na działce szpitala miejskiego zablokuje plany rozbudowy Centrum o bardzo potrzebną nową izbę przyjęć. Poza tym do czasu budowy przez miasto przedłużenia ul. Gandhi, Instytut Hematologii i Transfuzjologii pozbawiony zostanie dostępu do jedynej drogi dojazdowej. Na działce, którą przebiega ta droga ma właśnie stanąć Szpital Południowy. 

Dzisiaj 49 lekarzy i naukowców związanych z Centrum Onkologii i Instytutem Hematologii wystosowało do prezydent Warszawy list otwarty z prośbą o ponowne przeanalizowanie lokalizacji nowego szpitala miejskiego. O liście piszemy TUTAJ.

O działce przy Pileckiego

To dzisiaj zaniedbany teren - 1,6 ha u zbiegu ul. Pileckiego i planowanego przedłużenia Płaskowickiej. Centrum Onkologii miało plany zbudowania tam nowej kliniki. Pierwsze sygnały o zmianie przeznaczenia tej lokalizacji pojawiły się jeszcze za czasów ministra zdrowia Zbigniewa Religi i komisarza miasta - Kazimierza Marcinkiewicza. Hanna Gronkiewicz-Waltz kandydując na prezydenta obiecała szybkie rozpoczęcie budowy na tym terenie.

- Okazało się jednak, że umowy z Centrum Onkologii nie ma. Obietnice ministra Religi i Kazimierza Marckinkiewicza okazały się puste. Dopiero nasza ekipa wzięła się za przejęcie tej działki - mówi prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. Negocjacje z Centrum Onkologii szły jak po grudzie. Dyrekcja Centrum protestowała przeciwko zakusom na tę działkę. Władze Warszawy zdecydowały się zdobyć ją poprzez wywłaszczenie. Długotrwała procedura właśnie się zakończyła.

Przez siedem lat ursynowianom szpital tylko obiecywano. Powstała zaledwie koncepcja architektoniczna oraz projekt budowlany, co roku aktualizowano dokumenty, tak aby nie straciły ważności. Ratusz zbierał cięgi od radnych opozycji i mieszkańców za niezrealizowane obietnice wyborcze z 2006 i 2010 roku - bo właśnie podczas kampanii wyborczych Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła o szybkim rozpoczęciu budowy.

W uchwalonej w czerwcu przez Radę Miejską wieloletniej perspektywie finansowej miasta na Szpital Południowy przewidziano 422 mln złotych. Jeśli przetarg zostanie ogłoszony w tym roku, budowa mogłaby ruszyć na początku 2015 roku a zakończyć się na początku 2018.

[ZT]641[/ZT]

[ZT]2274[/ZT]