Wieczorem kolejarze zamykają przejazd ulicą Karczunkowską. Nie będzie można przekroczyć linii torów z obu stron. I to przez dwa wakacyjne miesiące.
Karczunowska ze względu na budowę wiaduktu nad torami kolejowymi od dwóch lat jest ulicą, którą kierowcy starają się omijać. Dojazd do tymczasoawego przejazdu przez tory nie jest komfortowy. Teraz możliwość przejazdu w ogóle zniknie - jak zapowiadają budowlańcy na dwa miesiące.
Dziś o godz. 22:00 zamknięty zostanie fragment ul. Karczunkowskiej od ul. Kurantów do nowego przejazdu kolejowego. Objazd ulicami: Puławską, Baletową, Starzyńskiego i Dawidowską. Można też będzie przejechać przez Zgorzałę, Nową Wolę i Starą Iwiczną. Utrudnienie potrwa do końca wakacji - 31 sierpnia, do godz. 22:00.
W tym czasie kolejarze przebudują kanalizację deszczową oraz wybudują mury oporowe.
0
0
0
0
0
0
Tubylec12:20, 22.06.2018
Budowa wiaduktu będzię trwać conajmniej 4 lata. Wiadomo, że w wokół trzeba przełożyć masę instalacji ale było kilka lat na przygotowanie sie do tego, zrobienie inwentaryzacji, zaplanowanie prac. Dramat. Winnych nie ma bo zawsze jest jakieś usprawiedliwienie, 12:20, 22.06.2018
Wujek Władek22:15, 22.06.2018
2 lata... 2 yebane lata... Lasery, specjalistyczne maszyny, komputery - wszystko w ch uj, jak krew w piach. Gdyby postęp zależał od PKP, do dzisiaj jeździlibyśmy kolaskami. 22:15, 22.06.2018
Alicja21:12, 27.06.2018
Kolejny raz mamy dziś brak wody(27.06.18) Trzeba przeżyć. Gorsze są pobudki przy peronie 1 o 4 rano. Najpierw odzywa się gong, potem zapowiedź pociągu : nie , nie do Radomia!!! do Warszawy wschodniej! Rzecznik kolei napisała mi, że to okres próbny, A co potem? Dalej będziemy mieć pobudki o 4 rano? Tak się nie da żyć! Co mnie obchodzi pociąg do Warszawy Wschodniej przy peronie do Radomia? A co jeszcze: o tej godzinie na peronie hula wiatr i słońce! Czasem 2-4 osoby korzystają w ciągu dnia z tego peronu. Stare polskie powiedzenie na wybudowanie peronu w tym miejscu mówi : oby wam w krupnik...... To wcale nie jest wesołe.... 21:12, 27.06.2018
dop10:58, 06.09.2018
mamy wrzesień a przejazd dalej zamknięty 10:58, 06.09.2018
0 0
Pomyśleć tylko że latach 30 wybudowanie całej linii kolejowej do Radomia zajęło 1,5 roku (1933-34). I to tylko przy użyciu łopat i furmanek. Ciekawe ile zajęło by im ówczas wybudowanie tego wiaduktu? 17:01, 22.06.2018