Mieszkańcy Ursynowa mieli dostać pierwszy recyklomat już w sierpniu. Wspólny projekt urzędu miasta, Coca-Coli i Fundacji Nasza Ziemia zderzył się jednak z trudnościami, które doprowadziły do opóźnień. Pewne jest to, że maszyna pojawi się przy al. KEN, w rejonie urzędu dzielnicy. Pomysłodawcy projektu twierdzą, że potrzeba na to dodatkowych kilkudziesięciu dni.
Recyklomaty cieszą się dużym uznaniem w krajach Europy Zachodniej. Przy wzrastającym zainteresowaniu ochroną środowiska i nowymi trendami ekologicznymi rozwiązanie przywędrowało także do nas. Eksperymentalne maszyny pojawiły się w Warszawie już w 2017 roku. Wtedy była to jedynie sezonowa próba, która miała wybadać nastroje mieszkańców. Rozwiązanie przyjęto z entuzjazmem.
Urząd miasta, firma Coca-Cola i Fundacja Nasza Ziemia postawią w stolicy 10 recyklomatów na stałe. Maszyny miały się pojawić w różnych lokalizacjach w okresie wakacyjnym, jednak plany pomysłodawców pokrzyżowały się.
- Podjęliśmy decyzję o zmianie producenta urządzeń i stąd wzięło się opóźnienie. Po testach uznaliśmy, że maszyny działały zbyt wolno, po drodze było też kilka awarii - komentuje Izabela Morawska, menadżer ds. komunikacji Coca-Cola Poland Services.
Według twórców projektu nowe urządzenia będą gotowe za kilkadziesiąt dni. Trudno jednak powiedzieć, czy mieszkańcy skorzystają z nich jeszcze w 2019 roku.
- Nowe urządzenia zostały już zamówione i trzeba poczekać na ich dostawę od dwóch do trzech miesięcy. Ursynów też musi być cierpliwy. Zakładam, że to może się wydarzyć jeszcze w tym roku. Wszystkie będą instalowane w tym samym czasie - dodaje Izabela Morawska z Coca-Coli.
Mieszkańcy już teraz mogą pobierać aplikację ETS Portfel. Dzięki niej możliwe będzie skanowanie kodów z puszek i butelek, które po wyrzuceniu do recyklomatu doładują konto odpowiednią ilością punktów.
- Dotychczas warszawiacy w zamian za puste butelki i puszki mogli otrzymać rabat na kawę w Costa Coffee, tańszy bilet do sieci Multikino, Teatru Dramatycznego oraz zniżki na spektakle i imprezy w Teatrze Capitol. Od nowego sezonu będzie też dostępna szersza oferta nagród - informuje Kamil Dąbrowa ze stołecznego ratusza.
Jeśli recyklomat nie pojawi się w okolicy ursynowskiego ratusza w okresie świątecznym, to powinien tam się znaleźć zaraz po Nowym Roku.
[ZT]13780[/ZT]
[ZT]12605[/ZT]
Zniesmak17:57, 29.10.2019
Kolejny po lenarczykowych ławkach nikomu nie pitrzebny, ale za to drogi "gadżet". Kempa trwoni nasze pieniądze... Ciekawe jaka firma dostarczy ten sprzęt... 17:57, 29.10.2019
zenek08:38, 30.10.2019
Dajcie spokój z głupotami !
Potrzebne są ławki, parki, zielone tereny rekreacyjne, a nie pod ratuszem plac manewrowy zamiast amfiteatru .
Zobaczcie tą kupę śmieci na pl. Bankowym, pod ratuszem Warszawskim przy tzw. recyklomacie.
Kolejki ludzi z torbami pełnymi śmieci. To, to się zacina , lub źle wkładane plastiki się blokują , ludzie tracą cierpliwość , zostawiają swą kupę śmieci i wracają zniesmaczeni do domu . 08:38, 30.10.2019
Daro08:55, 30.10.2019
Po co obok ratusza? Takie urządzenia powinny być w centralnych punktach osiedli mieszkaniowych, w pobliżu śmietników a nie na ulicach w centralnych punktach miasta. 08:55, 30.10.2019
Zniesmak10:41, 30.10.2019
12 0
Takie urządzenia już są w każdej altanie śmietnikowej i nazywają się POJEMNIKAMI. A wystarczy zgnieść butelkę plastikowa i wrzucic... JPRDLE! 10:41, 30.10.2019
kiedy to sie skonczy17:59, 30.10.2019
8 0
Koszmar co ten Ratusz ( Burmistrze ??? ) wymyśla, zamiast spełniać potrzeby i służyć mieszkańcom Ursynowa, wykorzystuje ich do nabijania kasy różnym "usługodawcom" - producentom i znajomym. 17:59, 30.10.2019