Zamknij

Kieszonkowiec na ursynowskim bazarku. Policja złapała 51-latka

10:11, 11.03.2022 Kamil Witek Aktualizacja: 10:12, 11.03.2022
Skomentuj policja policja

Perfidnie okradł klientkę bazarku "Na dołku". Kradł także w środkach komunikacji miejskiej. Łupem 51-letniego kieszonkowca padały portfele i telefony.

Pod koniec stycznia do ursynowskich mundurowych zgłosiła się klientka bazaru u zbiegu al. KEN i ul. Płaskowickiej. Podczas zakupów na byłej pętli autobusowej została okradziona. Łupem kieszonkowca padł portfel, w którym znajdowało się 250 zł oraz dokumenty pokrzywdzonej. 

Mundurowi ustalili, że za przestępstwem stoi 51-letni obywatel Gruzji. Mężczyzna nie ograniczał się tylko do miejskich targowisk. Na sumieniu miał jeszcze dwie inne kradzieże. Jednej z nich dopuścił się na początku stycznia w tramwaju linii 35.

- Wówczas okradł pasażerkę, wyjmując z jej kieszeni markowego smartfona - mówi podkom. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.

Jechali na kolejną akcję?

Złodziej mógł korzystać z pomocy swojego młodszego kolegi, również Gruzina. Policjanci dowiedzieli się, że obaj będą podróżować tramwajem nr 17 z Żoliborza na Wyścigi. Mężczyźni prawdopodobnie jechali dokonać kolejnych kradzieży. Mundurowi postanowili dołączyć do wycieczki.

- Kiedy nadarzyła się najbardziej odpowiednia okazja, zatrzymali 51-latka oraz jego 26-letniego kompana. Obaj trafili do policyjnych cel - relacjonuje podkom. Koniuszy.

Zebrane dowody jednoznacznie wskazywały, że winnym kradzieży jest 51-latek. Jego młodszy kolega w dniu zatrzymania jedynie z nim podróżował. Ze względu na brak dowodów 26-latek po przesłuchaniu został wypuszczony. 

Starszy z Gruzinów zostanie jednak w celi na dłużej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Tam będzie czekał na proces, podczas którego może zostać skazany nawet na 5 lat więzienia.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

Stary_ZgredStary_Zgred

14 5

Ręce ciąć! 11:20, 11.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

XX

9 2

Jak jedyne to potrafi, to po 5 latach wyjdzie i będzie robił to samo, zatem po co, po co, po co....... 11:26, 11.03.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

StasioJasioStasioJasio

22 2

dlatego powinien byc deportowany do wlasnego kraju. Mmay wystarczajaco wlasnych amatorow cudzej wlasnosci. Pewnie bezrobotny - pracowal okradajac- takze poszedl do gruzji z powrotem. i 10 letni zakaz wjazdu 12:52, 11.03.2022


DBCDBC

6 1

Przez 5 lat będzie spokój. 13:31, 11.03.2022


Nick jak każdy innyNick jak każdy inny

12 2

Znowu Gruzini... 14:14, 11.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DBCDBC

4 13

Polacy dokonują większości przestępstw w Polsce. Mam nadzieję, że pod każdym artykułem o takim przypadku piszesz "Znowu Polacy...". Jeśli nie, coś to o tobie mówi. 17:11, 11.03.2022


  jako jako

93 0

Obciąć łapę, zaopatrzyć i deportować. Przed granicą pozwolić na "telefon do przyjaciela", żeby ostrzegł kolegów po fachu jak miło jest w Polsce dla takich jak on. Z następnym to samo, to się zaczną zastanawiać czy warto u nas kraść. 17:37, 11.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

seminsemin

4 0

Ten post jest ostrzeżeniem: slaby złodziej, starego typu. Obecnie złodzieje często wyjmują z portfeli banknoty i... oddają portfele (wkładając tam, skąd wyjęli). Większość okradzionych nie idzie wtedy na policje. Gdy jednak nie ma kart i dokumentów, okradziony jest zmuszony zgłosić sprawę, a policja podejmuje śledztwo. Dlatego, jeśli nagle widzicie, ze wyparowały wam banknoty, to jest duże prawdopodobieństwo, ze zostaliście okradzeni. Tak okradziono w restauracji jedna ze znanych osob. Chodziło o większą kwotę, wiec ofiara zauważyła i była pewna kradzieży - znaleźli potem nagranie, ale podobna technikę stosują nawet na schodach ruchomych w metrze, w sklepach, galeriach., a my sie zastanawiamy czy na pewno mieliśmy banknoty w portfelu. 13:02, 12.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%