Zamknij

Kim są nowi burmistrzowie i czym się zajmą?

14:03, 05.12.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 18:51, 06.12.2018
Skomentuj SK SK

Robert Kempa ponownie burmistrzem Ursynowa. Jego zastępcami zostali koalicjanci m.in. Bartosz Dominiak, do niedawna zagorzały krytyk burmistrza oraz bliżej nieznany członek Platformy Obywatelskiej z Wilanowa. Kto czym się zajmie w ratuszu?

W nowym zarządzie przeważają osoby o kompetencjach "miękkich" - trzech z pięciu zajmowało się public relations, mediami społecznościowymi oraz zarządzaniem. Takimi kompetencjami chwalili się: 42-letni Bartosz Dominiak, 35-letni: Jakub Berent i Klaudiusz Ostrowski. W ratuszu zabraknie tym razem prawnika z krwi i kości czy eksperta od infrastruktury. To nie wróży dobrze, bo w samorządzie dobra znajomość prawa to podstawa.

Debiutujący wiceburmistrzowie w dużej mierze będą się uczyć swoich ról na żywym organizmie.

- Na szczęście mają do dyspozycji w urzędzie wielu doświadczonych naczelników i kompetentnych urzędników. W urzędzie kluczowe są umiejętności dobrej organizacji pracy i zarządzania personelem. Od decyzji merytorycznych i doradzania są specjaliści - słyszymy od jednego z wieloletnich urzędników ursynowskiego urzędu.

Trzech burmistrzów to samorządowcy z dużym stażem pracy - 53-letni Piotr Zalewski, 43-letni Robert Kempa i Bartosz Dominiak. Ten ostatni nie pełnił co prawda funkcji na tym szczeblu, ale w latach 2011-2015 był naczelnikiem wydziału promocji, a wcześniej radnym miejskim i pracownikiem Ministerstwa Zdrowia czy Kancelarii Sejmu.

Jaki podział obowiązków?

Platforma Obywatelska zadbała, by kluczowymi wydziałami w urzędzie zajmowali się jej przedstawiciele. I tak, burmistrz Robert Kempa będzie się nadal zajmował oświatą, kadrami, wydziałem organizacyjnym, zamówieniami publicznymi oraz kontrolą wewnętrzną. Szef zarządu dzielnicy przejął też nadzór nad Wydziałem Komunikacji Społecznej (nazywanym przez opozycję wydziałem propagandy), wracają do niego także sprawy inwestycyjne i infrastrukturalne, czyli ulubiony "konik" Kempy. 

W swoim ręku burmistrz skupił więc największą władzę, bo to jego wydziały mają do dyspozycji największe budżety i mają największą "siłę rażenia". Jednocześnie nie popełnił błędu z pierwszej kadencji, gdy oddał dawny Wydział Promocji koalicjantowi.

- Z podziału kompetencji między wiceburmistrzami jestem zadowolony. Nie było żadnych targów, ani wymuszeń między koalicjantami. Mój "ogonek" się skrócił m.in. o sprawy budżetowo-księgowe i prawne - mówi Kempa.

Jakub Berent z Nowoczesnej (były pijarowiec i dziennikarz) chce się sprawdzić w organizacji obsługi mieszkańców. Już na sesji, na której został wybrany, chwalił urząd za sprawną i kompetentną obsługę. Chciałby jednak wprowadzić do urzędu nowe technologie, m.in. odświeżyć stronę internetową i poprawić komunikację z mieszkańcami. To on też będzie miał w najbliższym czasie najwięcej dokumentów do podpisania. Nadzoruje bowiem Wydział Gospodarki Nieruchomościami, do którego wkrótce będą spływać setki wniosków o przekształcenia gruntów spółdzielczych. Pod jego kuratelą znajdzie się również Wydział Mienia, który decyduje o dzierżawach i sprzedaży gruntów dzielnicowych.

Berent będzie odpowiedzialny także za sprawy społeczne, a więc przyznawanie i wypłatę zasiłków oraz świadczeń, m.in. z programu 500+. Podlegać mu będzie ursynowski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Porozumienie koalicyjne zawarte między Koalicją Obywatelską a Otwartym Ursynowem przewiduje, że komitetowi lokalnemu przypadnie jeden wydział "miastotwórczy". Na tym właśnie zależało tej organizacji, która szczyci się, że w myśleniu o mieście jest progresywna i ma dużo świeżych pomysłów. 

To dlatego jej reprezentant - Bartosz Dominiak - zajmie się nadzorowaniem m.in. Wydziału Ochrony Środowiska, który odpowiedzialny jest w szerokim zakresie za dzielnicową zieleń. Urzędnicy tego wydziału wydają m.in. zgody na wycinki drzew, co na Ursynowie wzbudza w ostatnich latach wiele emocji. Otwarty Ursynów w swoim programie zapowiadał audyt zieleni i powołanie "ogrodnika dzielnicowego". Mowa w nim również o 5 nowych parkach.

Dominiakowi przypadły także: Wydział Zasobów Lokalowych, czyli obsługa mieszkańców domów komunalnych - ponad 450 lokatorów, Wydział Działalności Gospodarczej i Zezwoleń (m.in. pozwolenia na handel alkoholem) oraz współpraca z Delegaturą Biura Biezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.

Drugi z debiutantów w ursynowskim ratuszu - Klaudiusz Ostrowski z Wilanowa - przejmie Wydział Kultury. Podczas sesji wiceburmistrz wspominał, że pracował w gminnym ośrodku kultury w swojej rodzinnej miejscowości. Czy to wystarczy, by kompetentnie zarządzać kilkumilionowym budżetem na wydarzenia kulturalne? W 2019 roku do użytku ma być oddany drugi dzielnicowy dom kultury. Rola wydziału zatem ulegnie zmniejszeniu i ograniczy się do zarządzania i pilnowania finansów, a nie jak dziś - dzielnicowego impresariatu.

Ponieważ Ostrowski ma doświadczenie w kierowaniu dużymi projektami i budżetami (m.in. w Mazowieckiej Jednostce Wdrażania Programów Unijnych), zajmie się także sprawami administracyjno-gospodarczymi urzędu (informatyka, zapewnienie odpowiednich warunków pracy), wydziałem budżetowo-księgowym i zespołem obsługi rady dzielnicy. Będzie też nadzorował Ursynotekę i DOK Ursynów.

Czwarty z wiceburmistrzów to doświadczony samorządowiec. Piotr Zalewski (po raz trzeci na stanowisku zastępcy burmistrza na Ursynowie) weźmie na swoje barki sprawy architektury i budownictwa, a więc m.in. wydawanie pozwoleń na budowę oraz niezwykle istotne plany zagospodarowania przestrzennego.

- Plany miejscowe dla Zielonego Ursynowa wymagają ponownego przemyślenia. Chcemy dokończyć wszystkie plany dla Wysokiego Ursynowa i przemyśleć wszystkie propozycje dla Zielonego Ursynowa. One będą tworzyły nowy ład przestrzenny - mówił Zalewski na wtorkowej sesji rady.

Będą mu podlegać również wydziały: prawny oraz sportu i rekreacji wraz z Ursynowskim Centrum Sportu i Rekreacji. Zalewski na co dzień biega, więc sport jest mu bliski, choć w przeszłości się nim nie zajmował.

W progresywnej - jak lubi o sobie mówić - koalicji na stanowisku wiceburmistrza brakuje kobiety, podobnie jak w poprzedniej kadencji. Co ciekawe, ostatnią kobietą pełniącą funkcję zastępcy burmistrza na Ursynowie była Janina Rogg z Prawa i Sprawiedliwości, które współrządziło dzielnicą w latach 2010-2014. Wcześniej burmistrzynią była Urszula Kierzkowska z PO. Burmistrz Kempa i na ten mankament ma wytłumaczenie.

- Ja jestem największym feministą na Ursynowie! - wyznał w rozmowie z Haloursynow.pl.

[ZT]11040[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

mmmm

14 1

Kempa i czterech nieudaczników którzy nic w życiu nie osiągnęli więc dostali stołki po znajomości. Ostrowski pracował w gminnym ośrodku kultury swojej wioski. Ale jaja. 14:52, 05.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mmmm

21 1

aa i Dominiak bezrobotny od 4 lat super ekipa!!! Wstydu nie mają. 14:53, 05.12.2018


reo

KJLKJL

17 1

Wyglądają jak członkowie komitetu dzielnicowego. 15:13, 05.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jlljll

7 3

niech wielce czcigodny prezydent Trzaskowski wyda wreszcie tym Burmistrzom pełnomocnictwa bo miesiac po wyborach i nie mozna nic załatwić...... 15:37, 05.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kabaty ZieloneKabaty Zielone

11 2

Kompetencje burmistrza i tak są niewielkie, więc po ... po co mu tylu zastępców ??? 16:58, 05.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FADFAD

13 4

A gdzie kobiety w Zarządzie Ursynowa? Władza tylko dla panów??? 17:12, 05.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RafalaRafala

4 5

Szkoda, że icj brak. Szkoda, że tak mało angażują się w politykę. 18:59, 05.12.2018


RenataRenata

2 14

Ten zarząd - fakt: bez kobiet (ale poprzedni też bez), wygląda obiecująco. Praktycznie każda osoba coś sobą reprezentuje. W sumie najmniej, nowy-stary burmistrz, ale przynajmniej ma on doświadczenie 19:02, 05.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

amaroamaro

8 9

Jak to się szybko sytuacja zmienia ;) Śmiesznie się czyta te hejty Pomianowskiego, Orła, Antosiuka i reszty odspawanej od korytka sekty. 19:52, 05.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

MarcusMarcus

12 1

Oj Bartuś Bartuś, Ty lepiej ucz się przepisów regulujących przyznawanie lokali komunalnych :))) 21:15, 05.12.2018


amaroamaro

1 1

nie mam na imię bartuś, tylko Wojtek ciamciaku 14:04, 07.12.2018


Lucio Gucio Lucio Gucio

3 3

Najważniejsze że nie ma już Ciołki. 15:59, 06.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ZieeeeewZieeeeew

3 1

Ciekawe gdzie wypłynie, wszak tak wybitna jednostka nie może marnować swego wszechtalentu na bezrobociu... 16:38, 06.12.2018


amaroamaro

2 1

może przy przekopie mierzei wiślanej gdzieś wypłynie? 14:05, 07.12.2018


analitykanalityk

3 0

Kim są nowi burmistrzowie i czym się zajmą? Odpowiedź na pytanie redaktora w tytule tego artykułu nasuwa się sama. Są nikim i zasadniczo niczym nie będą się zajmowali. 11:06, 08.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DIKDIK

2 0

Znowu brak kobiet w Zarządzie Dzielnicy Ursynów. Nawet obecność Nowoczesnej w Radzie Dzielnicy nie wystarczyła by powołać choć jedną kobietę do Zarządu? 14:44, 08.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

debenekdebenek

0 1

Bo najwyraźniej według Nowoczesnej kobiety są po to żeby radzić, a mężczyzna ma zarządzać :))) 20:31, 08.12.2018


Lucio Gucio Lucio Gucio

1 0

Ten od kultury to wiochmen jakiś? 17:12, 19.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%