Zamknij

Kino w Domu Sztuki powróci w wielkim stylu i nowoczesnej odsłonie. Czy jest jeszcze na nie miejsce?

07:30, 25.05.2021 Kamil Witek Aktualizacja: 14:04, 25.05.2021
Skomentuj Dom Sztuki Dom Sztuki

Dom Sztuki szykuje się do powrotu pokazów filmowych w standardzie, do którego widzów przyzwyczaiły multipleksy. Placówka otrzymała właśnie dofinansowanie na zakup potrzebnego sprzętu. - Będzie ambitnie, ale także familijnie - zapowiada dyrektor Sławomir Gąsiewski.

Jeszcze w tym roku w Domu Sztuki przy ul. Wiolinowej 14 będzie można wygodnie zasiąść przed ekranem i wspólnie z innymi widzami obejrzeć dobry film w najlepszej jakości. Polski Instytut Sztuki Filmowej docenił starania tego ośrodka kulturalno-edukacyjnego i przyznał mu dofinansowanie na zakup projektora cyfrowego w standardzie DCI i kinowego ekranu.

- Obejmując stanowisko, przedstawiłem koncepcję na stworzenie w Domu Sztuki kina cyfrowego. Wysłałem kilka wniosków i teraz otrzymaliśmy dofinansowanie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, tym bardziej że przecieramy szlak dla innych. Jesteśmy pierwszą spółdzielczą instytucją, która otrzymała takie wsparcie – mówi dyrektor placówki Sławomir Gąsiewski.

Premiery i filmowe hity

Do tej pory w kinie Domu Sztuki organizowane były pokazy filmowe, którym jednak daleko było do współczesnych standardów. Teraz się to zmieni. Przyznane środki pokryją blisko połowę kwoty potrzebnej na unowocześnienie osrodka. Na pierwsze seanse trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać. Na przełomie lipca i sierpnia ruszy przetarg na zakup i montaż nowych urządzeń. Być może pierwsi widzowie zobaczą tę nową jakość już w wakacje.

A co będą mogli obejrzeć? Oferta ma być zróżnicowana. - Na pewno chcemy zachować dotychczasowe pokazy z cyklu Kino Dokumentu oraz stworzyć na nowo Dyskusyjny Klub Filmowy. Należymy również do sieci kin studyjnych, więc jesteśmy zobowiązani do prezentacji filmów autorskich. Chcemy jednak, aby przychodziły do nas również dzieci i młodzież, dlatego nie zabraknie filmów typowo komercyjnych – zapewnia dyrektor placówki.

Widzowie zobaczą w Domu Sztuki także filmowe premiery. Głównie dzieła polskiej kinematografii, ale nie zabraknie również i tych zagranicznych. Wszystko zależeć będzie od warunków stawianych przez dystrybutorów.

Kino ma być również sposobem na utrzymanie Domu Sztuki. Do tej pory placówka otrzymywała dotacje z urzędu dzielnicy, który organizował w niej wydarzenia kulturalne. Wszystko wstrzymała pandemia. Dyrektor Gąsiewski nie zamierza rezygnować ze współpracy z władzami Ursynowa, ale otwarcie kina pozwoli na bardziej samodzielne działanie ośrodka, który jest finansowany z zysków z działalności komercyjnej spółdzielni "Jary".

Ponad 30 lat kinowej tradycji

Warto wspomnieć, że bogate tradycje kinowe Domu Sztuki sięgają ponad 30 lat wstecz. Poprzedni, wieloletni dyrektor placówki Andrzej Bukowiecki dbał o rozwój "X Muzy" w naszej dzielnicy. To właśnie on był jednym z pomysładawców Dyskusyjnego Klubu Filmowego i Kina Dokumentu.

- Przez długi czas kino w Domu Sztuki było jedynym kinem na Ursynowie. Filmy były puszczane z taśmy, tzw. trzydziestkipiątki. Kino funkcjonowało mniej więcej do połowy lat dwutysięcznych. Wtedy to pojawiła się technologia cyfrowa, która wyparła tę analogową. W tym momencie nasze kino się zatrzymało – przypomina Gąsiewski.

Andrzej Bukowiecki próbował jeszcze podtrzymać kinową działalność Domu Sztuki. Ale były to jedynie pokazy cykliczne, puszczane z rzutnika i dla węższego grona, które nie dawały już takiego efektu. Z nowym sprzętem pojawią się nowe możliwości.

Jak mówi dzisiejszy dyrektor placówki, widzów nie powinno brakować. - Zainteresowanie inwestycją przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Jest bardzo duży odzew w mediach społecznościowych. Kilka osób nawet do nas dzwoniło i dopytywało o szczegóły. Szansą dla nas jest również „odmrażająca” się kultura. Ludziom brakuje wyjścia do kina, to dla nich pewnego rodzaju święto. Oglądanie filmu na kanapie to nie to samo. Ponadto takie małe kina stają się coraz bardziej popularne. Widać to szczególnie na Zachodzie – przekonuje Sławomir Gąsiewski, który działkę filmową zna jak własną kieszeń - przez półtora roku był dyrektorem kina Atlantic.

Dom Sztuki ma kusić widzów niższymi cenami w porównaniu do dużych sieci, bardziej kameralnym charakterem (sala może pomieścić 115 osób) oraz klimatem. Z czasem planowany jest także remont całej sali oraz wymiana krzeseł. To jednak uzależnione będzie od zasobów finansowych. Jednak dzięki dofinansowaniu z PISF przyszłość kina w Domu Sztuki maluje się już w o wiele cieplejszych barwach niż kiedyś.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

RtyRty

6 21

Jest 2021 rok. Halo? Filmy z przed 40 lat to se w domu obejże. W Domu Sztuki to czekam na darmowe występy Marka Majewskiego! I darmowe zajęcia dla dzieci. 07:53, 25.05.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

UrsyniakUrsyniak

15 3

W zaciszu domu, to poczytaj słownik ortograficzny! 09:20, 25.05.2021


masakramasakra

16 1

Rty - ty zamiast filmów to do słownika, nadrabiaj zaległości ze szkoły podstawowej :-) 09:54, 25.05.2021


reo

Rty2Rty2

5 17

Normalnie drugi Bukowiecki - dziaders niemota nie kuma kompletnie co się dzieje wokół niego. Zaklinanie rzeczywistości przez kolesia który doprowadził kino Atlantic do bankructwa. DKFy będzie robił w XXI wieku. 08:12, 25.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RumburakRumburak

13 3

Miłośnik popcornu się odezwał? 10:17, 25.05.2021


unicornunicorn

7 1

Skoro Multikino się zwija z Ursynowa, to bardzo dobry ruch. 14:56, 25.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

1 0

Multikino się zwija, ale ma być inny operator zdaje się w przebudowanym Auchan. 15:35, 25.05.2021


Tatuś56Tatuś56

3 1

Zamknąć to gniazdo PiSowskiej agitacji! 17:12, 26.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%