Spółdzielnia "Jary" po 32 latach chce zamknąć klub seniora przy ul. Pięciolinii! W planach są przenosiny do małego pomieszczenia w Domu Sztuki. Seniorzy protestują. Niektórzy z nich mogą mieć nawet kłopot, by dostać się do nowego miejsca. Zarząd spółdzielni pozostaje nieugięty.
Klub Seniora Spółdzielni Mieszkaniowo-Budowlanej „Jary” działa od 1991 roku w dwóch pomieszczeniach w bloku przy ul. Pięciolinii 10. Po tylu latach grozi mu eksmisja. Spółdzielnia chce go przenieść do Domu Sztuki.
Klub to miejsce, gdzie seniorzy mogą pograć w brydża i szachy, porozmawiać, wypić herbatę. Tu zawiązało się wiele przyjaźni, zorganizowano mnóstwo imprez, w idei klubiku ważna jest też aktywizacja starszych mieszkańców osiedla Jary.
- Klub od 15 grudnia jest nieczynny. Miał być przeniesiony do Domu Sztuki. Dzisiaj jest 16 stycznia i klubu nie ma ani tu, ani tu. Przez dziesiątki lat nikomu nie przeszkadzał i nagle teraz zaczął! - protestuje pan Tadeusz.
W poniedziałek doszło do spotkania seniorów zdenerwowanych faktyczną likwidacją klubu z prezesem SMB "Jary". Mieszkańcy dziwią się, że nie uprzedzono ich o zamiarach spółdzielni.
- Pan prezes powinien zorganizować to spotkanie z seniorami, radą nadzorczą i przedstawić swoje argumenty, zanim podjął taką decyzję. Wygląda to nieciekawie ze strony zarządu spółdzielni. To są chwyty poniżej pasa. Zarząd nie zadał sobie nawet trudu, by porozmawiać z nami - mówi pan Tadeusz, który do klubu przychodzi od 15 lat.
Spółdzielnia zaproponowała seniorom przenosiny do małego pokoju w Domu Sztuki. - Od 32 lat ten klub tu istnieje. A tam? Mały pokoik bez okien, gdzie zmieszczą się trzy stoliki góra. To są brydżyści, ludzie chodzący o lasce, w wieku od 70 do nawet 96 lat, którzy musieliby tam wejść po wysokich schodach - mówi pani Barbara.
Przebieg spotkania znamy od mieszkańców. Nasz reporter został wyproszony przez zarząd spółdzielni - mimo protestów seniorów. Wcześniej przez wiele tygodni spółdzielnia nie odpowiadała na nasze pytania w sprawie klubiku.
Jak przekazują mieszkańcy, głównym argumentem za przeniesieniem klubu są jego koszty utrzymania.
- Zapytałam, jakie korzyści będzie miała spółdzielnia z przeniesienia klubu. Odpowiedzi nie otrzymałam. Potem zaczęli wyliczać, że koszt utrzymania klubu w zeszłym roku przez 8 miesięcy wyniósł 50 tys. złotych - opowiada pani Barbara.
Dla seniorów był to szok. - Klub działa cztery razy w tygodniu przez cztery godziny. Skąd takie kwoty? - zastanawia się pani Teresa. Jednocześnie domyślają się, skąd może brać się podana przez zarząd suma.
- To poprzednia kierowniczka wygenerowała takie koszty. Wzięła ekipę sprzątającą. Tylko po co, skoro sami tam sprzątaliśmy? Prosiła, żeby spółdzielnia dopłacała do kawy czy poczęstunku. Przypominali, że jest tam internet. Również niepotrzebny, tak samo jak wielki telewizor. Rozumiem, że spółdzielnia szuka zarobku i oszczędności. Ale nie w ten sposób, nie kosztem seniorów - mówi pani Teresa.
Seniorzy przypominają, że w czynszu płacą - podobnie jak wszyscy członkowie spółdzielni - "składkę na kulturę". Przed zamknięciem z klubu korzystała około 20 osób. Dla zarządu SMB to zbyt mało.
Władze spółdzielni przekonywały seniorów, że w Domu Sztuki będą mogli korzystać z kina czy brać udział w organizowanych tam zajęciach. Ale członkom klubu zależy na miejscu, gdzie w ciszy i spokoju będą mogli robić to, na co sami mają ochotę. Podejrzewają również, że do wynajęcia lokalu jest już jakiś chętny.
- Powiedzieli, że albo w Domu Sztuki, albo wcale. To po co w ogóle to spotkanie? - zastanawia się pani Teresa.
Ostatecznie seniorom i zarządowi SBM „Jary” nie udało się osiągnąć porozumienia. Stanęło tylko na tym, że obejrzą pomieszczenie w Domu Sztuki. Mają się upewnić, że będzie się nadawało na prowadzenie tam klubu. Mimo tego część seniorów zastanawia się, czy ma to sens.
- Chyba będę musiała zrezygnować. Naprawdę szkoda zdrowia - kwituje pani Barbara.
[ZT]21659[/ZT]
Spółdzielca09:42, 17.01.2023
Lepiej zlikwidować Dom Sztuki a zostawić Klub Seniora. 09:42, 17.01.2023
Młodszy senior09:57, 17.01.2023
Taki jest prezez Paweł Pawlak. Za nic ma spóldzielców ktorzy mu płacą. 09:57, 17.01.2023
pracownik SBM Jary08:59, 18.01.2023
jego koleżanka wiceprezes ekonomiczna jest jeszcze gorsza, chodzące zło 08:59, 18.01.2023
Hochtief_Zdrowie10:47, 17.01.2023
Jest to jeden z efektów braku działalności inwestycyjnej ursynowskich spółdzielni mieszkaniowych. Koszty utrzymania starych zasobów będą ciągle rosły (nie tylko ze względu na bieżące ceny energii) i jednym z niewielu sposobów spółdzielni na ograniczenie negatywnych skutków dla spółdzielni są właśnie nowe inwestycje mieszkaniowe. W dobie kryzysu będzie trudniej ruszyć z budową, ale żeby "ruszyć" temat był dużo czasu przed 2020 r. i pandemią. Każdy chce mieszkać najwygodniej, mieć łączki i kwiatki ale zwiększonych kosztów to już spółdzielcy ponosić nie chcą.... 10:47, 17.01.2023
jimi14:21, 17.01.2023
@~Hochtief_Zdrowie, ale mądrości piszesz.. Nie należę do tej spółdzielni, ale jeżeli na bieżąco płacę wszystkie opłaty to także wymagam. W moim czynszu jest kwota na utrzymanie mojego mieszkania (choć to ja je utrzymuję i remontuję), ale i budynku, a także części wspólnych spółdzielni. Dlaczego spółdzielnia ma inwestować, aby zarząd i prezes dostał łapówkę + większą pensję? Ile bloków wciśniesz pomiędzy stare budynki? Kiedyś te miejsca (place i zieleń) się skończą, to co wtedy powiesz? Wyburzyć, wyrzucić z nich mieszkańców? Koszty utrzymania i tak stale rosną, ale nikt tutaj o tym nie pisze, artykuł jest o małym pomieszczeniu które spółdzielnia chce zlikwidować a część starszych ludzi zostanie na stałe uziemiona w domach. Bo nie sądzisz chyba że wyjdą na boisko pograć w piłkę.. 14:21, 17.01.2023
Hochtief_Zdrowie18:27, 17.01.2023
~jimi - no cóż, prezentujesz opisane przeze mnie myślenie życzeniowe. W końcu te koszty utrzymania przerosną możliwości finansowe choćby właśnie tychże emerytów i co wtedy? To nie jest tak nieprawdopodobny scenariusz. Co do działalności inwestycyjnej to jest to przede wszystkim myślenie długofalowe - pozyskane środki spółdzielnie mogą przeznaczyć nie tylko na bieżące remonty ale właśnie modernizację starych bloków, co przedłuży ich żywotność. Nie jest również zasadne gwałtowne zabudowywanie dużą ilością budynków jak to próbowano zrobić w SMB Imielin tylko działanie stopniowe. Rozumiem również, że masz dowody na korupcję w spółdzielniach skoro piszesz takie rzeczy....PS. Jak widać z pozostałych komentarzy Spółdzielcy nie widzą sensu w inwestowanie swych środków w oddzielny klub seniora w bloku, skoro można go taniej zorganizować gdzie indziej. Spółdzielnia zaś skorzystać może z komercyjnego wynajmu lub sprzedać lokal na piwnice dla tych lokatorów bloku, którzy są ich pozbawieni. 18:27, 17.01.2023
mieszkanka11:09, 17.01.2023
a może seniorzy się pochwalą, że nie chcieli płacić składki 15 zł miesięcznie?
albo ,że taką kwotę generuje wynagrodzenie kierownika
Nieprawdą jest to, że w czynszu płacimy na kulturę - nie ma takiej pozycji
czemu my mieszkańcy mamy ponosić takie koszty dla rozrywki 10 osób, z których część nie mieszka nawet na Jarach ???? 11:09, 17.01.2023
aoty-mieszk11:37, 17.01.2023
A skąd te informacje? A może chcesz tylko zmanipulować? Spoldzielnia nic nie mówiła o 15 złotych. Wymyślasz, by wprowadzić zamieszanie. 11:37, 17.01.2023
mieszkanka11:41, 17.01.2023
skąd? od mojej mamy. kiedyś były składki po 10 zł i tez było żle
11:41, 17.01.2023
Hieronim12:35, 17.01.2023
Seniorom to się po prostu należy, bo tak jest w statucie §5
1. Celem Spółdzielni jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych członków i ich rodzin oraz innych potrzeb gospodarczych, społecznych, oświatowych i kulturalnych wynikających z członkostwa w Spółdzielni!
12:35, 17.01.2023
pin02:39, 19.01.2023
to bzdura ponieważ spóldzielnia jak była kierowniczka na etacie, to dostawała pensję kilka tysięcy, ale nie sprzatała więc wynajmowano firmę a obecnie pani basia sam sprzata, i chyba otrzymuje 600 zł Lepiej sprawdź jak jestesmy okradani 02:39, 19.01.2023
Seniorek7517:20, 17.01.2023
Powiem tak. W imieniu seniorów: nie masz pojęcia z kim zadarłeś łapserdak! 17:20, 17.01.2023
meme18:23, 17.01.2023
jeśli to względy ekonomiczne przesądziły to zdaje się powinny mieć odzwierciedlenie w niższych opłatach administracyjnych (kosztach ogólnych) - warto aby osoby zainteresowały się co jest w sprawozdaniach finansowych w rubryce dot. kosztów związanych z działalnością "kulturalna" na która wszyscy członkowie spółdzielni wnosili opłaty, skoro w statucie maja taką działalność. 18:23, 17.01.2023
bonzo02:09, 19.01.2023
Senior który mieszka na osiedlu chodzący o kulach ma chodzić na surowieckiego, to absurd, jak będziesz w podeszłym wieku to zobaczysz, a nie rozumiesz gry w brydża bo twój umysł tego nie obejmuje bo jest to jeden ze sportów. Jak nie masz piwnicy to wystąp do rady nadzorczej aby przydzieli ci pomieszczenie ze zsypu tak jest u mnie w budynku. Najlepszym rozwiązaniem likwidacja domu sztuki. Mamy dom kultury Ursynowskie po co zatem spółdzielniany. Dobrze się działa jak domem sztuki zajmował się Andrzej Bukowiecki, ale wywalili go bo trzeba było miejsca dla kolesia i jest dlatego bardzo kiepsko. 02:09, 19.01.2023
Inteligent09:29, 19.01.2023
Bukowiecki poszedł ma emeryturę. Był szkodnikiem jakich mało. Zostawił budynek w ruinie, realizował program rodem z początku lat 90. Dobrze że go nie ma. Ten co jest teraz to likwidator. Im szybciej zamkną Don Sztuki tym lepiej. 09:29, 19.01.2023
Akuku02:19, 19.01.2023
tak przeglądam wpisy i przypomina się mi wypowiedź pani Okrasowej, która była wiceprezesem a wypowiedziała ona" do nas przychodzą aby się nachapać i zwijają się" Za wodę w klubie seniora płacą wszyscy na tzw cele ogólne. Nie płacą za wodę i prąd wykonawcy remontów . Słuszne są uwagi o pozostawieniu klubu seniora a likwidacji domu sztuki. Widzę radość u mojej babci jak wybiera się do klubu właśnie seniora Takie dyrdymały o seniorach to mogą rozpowiadać tylko osoby które nie tylko maja szacunku do seniora, a nie wiedzą co ich czeka w podeszłym wieku. 02:19, 19.01.2023
paniusia02:35, 19.01.2023
Byłam na zebraniu o 18 godz. w domu sztuki. Co zaobserwowałam, pewną pogardę w stosunku do klubu seniora u przewodniczacej, co świadcza o tym jej zapytania dlaczego nie może być klub 5 latka, czy klubu piłkarskiego, w takim tonie to oznacza że idzie na gorsze, ona sama będzie kiedyś seniorem, ja jestem młoda osobą i na co dzień mam do czynienia z chorymi osobami, i po ich zachowaniu widać jak u schyłku ich życia liczą na wdzięćzność. Seniorzy nie liczcie na kulturę zarzadu i rady nadzorczej Jar. bo dla nich liczy się kasa którą wrzucają do swej kieszeni, a są to miliony
Co do inwestycji, to znam z relacji pana R., ze to kolejny skok na kase, nie slyszałam że zarobimy kasę na wyremontowanie budynków, i znajdzie się frajer że podzieli się zyskiem gdy obecnie deweloperzy dają upusty bo mieszkania są niesprzedawalne. najlepszym rozwiązaniem będzie likwidacja Zarządu, i przekazanie jej w administrację zewnętrzną, która ma nizższe koszty prawie 3 razy mniejsze niż obecnie nas kosztuje Zarzad 02:35, 19.01.2023
pracownik SBM Jary10:47, 19.01.2023
opis w punkt, ma Pani absolutną rację 10:47, 19.01.2023
zJar19:19, 10.02.2023
W komentarzach pojawia kwestia pieniędzy, wydaje się że w tej kwestii zarząd jest wyjątkowo nieporadny. Na ulicy Surowieckiego w tzw pasażu kilka wolnych przestrzeni usługowych nie zagospodarowanych od miesięcy. To spore utracone kwoty, zero inicjatywy. Zadowolenie zarządu niezmienne. 19:19, 10.02.2023
Erni09:21, 19.01.2023
Prezes Pawlak zniszczył już tyle w spółdzielni, że jedno w tą czy w tą nie robi różnicy. Będzie walne, może trzeba spytać go o sukcesy? A za seniorów trzymam kciuki żeby się nie dali wykurzyć z Pięciolinii. Może i my nieseniorzy im pomóżmy w tym, pokażmy, że jedna chora na władzę osoba nie może na lewo i prawo wszystkiego niszczyć tylko dlatego, że chwilowo ma funkcję? 09:21, 19.01.2023
pracownik SBM Jary10:46, 19.01.2023
nie tylko prezes Pawlak, jeszcze gorsza jest viceprezes Tomczyk - duet z piekła rodem . liczy się tylko jednio - kasa dla nich, ich nie obchodzą mieszkańcy, kasa ma się zgadzać - ich kasa 10:46, 19.01.2023
ina03:15, 21.01.2023
Obawiam sie ze niewiele tam sie dzieje Lata temu byla tam przychodnia zdrowia wygodna i dostepna dla pacjentow Dzis gniezdzi sie w piwnicach na Puszczyka bo glupi i chamowaty niejaki Wypych nie chcial nawet rozmawiac z mieszkancami. Ilu tam przychodzi tych seniorow i po co im taki metraz? Nalezy dobrze przyjrzec sie tej sprawie, co tam jest planowane? To dobre miejsce na wiele rzeczy.. 03:15, 21.01.2023
zJar19:09, 10.02.2023
łapserdak ?
19:09, 10.02.2023
Eee13:05, 17.01.2023
9 17
Pod praktycznie każdym artykułem na tym portalu znajduje się komentarz jak wyżej hejtujący dom sztuki (cz3sto nawet przy artykułach o zupełnie innej tematyce - o scieżce rowerowej na skrzyżowaniu, wierzbie itp.,) albo racjonalizujący konieczność deweloperki (zabudowa parkingu, albo tutaj) brak jest przy tym konkretnych zarzutów, a pojawiają się jakieś generyczne zdania o konieczności, (rzekomych) korzyściach dla spółdzielców wynikających z likwidacji terenów zielonych i wybudowania nowego bloku tuż pod oknami.
Zastanawiające.... 13:05, 17.01.2023
Lokator Pięciolinii 15:26, 17.01.2023
12 23
Tak się składa, że mieszkam w tym budynku i
1. po pierwsze przez to, że mamy tu tak zwany klub seniora to część lokatrów np. ja nie mam piwnicy.
2. Po drugie nie ma składki na kulturę, zatem to my mieszkańcy pokrywamy koszt czyjegoś grania w karty przy świete elektyrycznym.
3. Po trzecie można zrobić klub seniora np w budynku spółdzielni gdzie jest dużo pustych pomieszczeń i płaskie wejście, a
4. podpiwniczenie bloku Pięciolinii 10 zamienić w piwnicę dla lokatorów zgodnie z przeznaczeniem.
5. Jestem pewien, że jak by taki klub karciarza był w budynku SMB J. to odrazu zamontowali by im licznik na prąd i wodę i skończyły by się te mitingi. 15:26, 17.01.2023