Nieodśnieżanie chodników przez dzielnicę staje się coraz większym problemem. Dziś, po kolejnej prośbie mieszkańców, znów musieliśmy interweniować w podobnej sprawie. Tym razem chodziło o chodnik przy Herbsta.

Chodnik prowadzący wzdłuz Herbsta, tuż obok wielopoziomowego parkingu, od co najmniej kilku dni nie jest odśnieżany. Przechodnie grzęzną w śniegu po kostki, a chodnikiem nikt nie ma ochoty się zająć. Sytuację pogarszają pługosolarki, które zgarniając śnieg z jezdni, spychają go na część chodnika.

- Z dnia na dzień śniegu jest coraz więcej. Jeszcze trochę i zacznę chyba przechodzić ulicą. To naprawdę niedopuszczalne, żeby w stolicy na takie rzeczy trafiać. Zabić się można - denerwuje się pani Justyna.

Chodnik należy do urzędu dzielnicy i to właśnie dzielnica powinna zadbać o jego odśnieżanie. Tymczasem urząd po raz kolejny od nas dowiedział się o zaniedbanym przez służby miejscu.

- Nikt nam wcześniej nie zgłaszał takiego problemu. Chodnik faktycznie należy do nas. Wydaliśmy dyspozycję firmie, która dla nas pracuje, żeby jeszcze dziś odśnieżyła ten kawałek chodnika. Firma ma juz ustalone to w swoim grafiku - informuje rzecznik dzielnicy, Bartosz Dominiak.

Problemy z nieodsnieżonymi drogami i chodnikami zawsze można zgłosić pod miejski numer interwencyjny 19115. Nasze zgłoszenie trafi do osób odpowiedzialnych za konkretny odcinek. W tym przypadku zgłoszenie zostałoby przekazane do ursynowskiego ratusza, który ma obowiązek zareagować na każde zgłoszenie.

[ZT]3299[/ZT]

[ZT]674[/ZT]