Zamknij

Koszą trawy a płacą... mieszkańcy. Kolejny problem z odpadami!

09:05, 15.05.2014 Agnieszka Pająk-Czech
Skomentuj EP EP

Kolejny problem z odbiorem śmieci. Tym razem chodzi o wywóz odpadów zielonych. Trawa po skoszeniu bardzo często wyrzucana jest do kontenerów na odpady zmieszane, za co kary mogą zapłacić Bogu ducha winni mieszkańcy!

Od momentu wejścia nowej ustawy śmieciowej, mieszkańcy Ursynowa mają wiele uwag do funkcjonowania nowego systemu. Najpierw pojawił się problem z regularnością wywozu odpadów komunalnych. Później mieszkańcy skarżyli się na nieregularny wywóz odpadów segregowanych. Oba problemy z czasem udało się rozwiązać.

Ale pojawił się następny... Dotyczy wyrzucania odpadów zielonych!

Mieszkańcy zaobserwowali, że osoby koszące trawę na osiedlach mieszkaniowych, wrzucają ją do kontenerów przeznaczonych na odpady zmieszane. Trawa i inne odpady zielone, powinny tymczasem znaleźć się w pojemnikach do tego specjalnie przeznaczonych. Firma SITA ma obowiązek podstawiać je raz w miesiącu.

Ludzie uważają, że zostają obciążeni kosztami wywozu odpadów zielonych, za co powinny płacić zarządcy terenów.

Prezes spółdzielni "Stokłosy", Sławomir Żuk, przyznaje, że po wejściu w życie nowej ustawy śmieciowej, jest problem z odbiorem odpadów zielonych.

Wcześniej mieliśmy zagwarantowany odbiór odpadów po tak zwanych postrzyżynach, przez cały rok. Teraz odpady odbierane są od maja do listopada. Nikt nie zwrócił uwagi na to, że wiosna może przyjść wcześniej, tak jak to było w tym roku. Nie mieliśmy co zrobić z suchymi gałęziami i skoszoną trawą. To wszystko zalegało na terenie osiedla. Zobaczymy jak to będzie wyglądało dalej. Obiektywnie współpracę z SITA co do wywózki odpadów zielonych będziemy mogli ocenić za jakieś trzy tygodnie – mówi prezes Żuk.

Przedstawiciel firmy SITA wyjaśnia, że kontenery na odpady zielone są postawiane regularnie.

- Takie kontenery podstawiamy raz w miesiącu - rzeczywiście od maja do listopada. Na teren spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych przyjeżdżają one po ustaleniach z zarządcami terenu. To oni dyktują nam kiedy mamy kontener podstawić. Decydują także o miejscu jego ustawienia – tłumaczy Łukasz Waśniewski, kierownik działu handlowego SITA Polska.

SITA podstawia kontenery również dla domków jednorodzinnych. Raz w miesiącu pojawiają się one w konkretnych lokalizacjach. Na Ursynowie są to m.in.: parking przy ulicy Dzierzby, Drumli, Bogatki, Karczunkowskiej, Dźwiękowej, Nowoursynowskiej, Kokosowej oraz u zbiegu ulic Galopu i Wyczółki. Stają one według wcześniej ustalonego harmonogramu.

Trawa i zielone odpadki nie do odpadów zmieszanych!

Skoszona trawa nie powinna być wyrzucana do pojemników na odpady zmieszane. Pracownicy firm, które koszą trawniki powinny być o tym poinformowani i teoretycznie te zasady respektują. W praktyce narażają mieszkańców na nieprzyjemności.

- Jeżeli zawartość pojemnika nie jest zgodna z przeznaczeniem, a pracownicy obsługujący śmieciarkę to zauważą, informacja taka natychmiast pojawia się w naszej bazie. Wiadomość przekazywana jest do miasta, które może na miejsce wysłać kontrolę. Ta ma obowiązek wyjaśnić dlaczego w pojemniku znajdowały się inne odpady. Może to się skończyć upomnieniem lub karą pieniężną dla mieszkańców – mówi Łukasz Waśniewski z Sity.

Wygląda więc na to, że dopóki pracownicy koszący trawę nie nauczą się tego gdzie wyrzucać odpady zielone, dopóty mieszkańcy muszą pilnować tego co dzieje się z tymi odpadami. Jeśli są one wyrzucane nie tam gdzie nakazano, powinni ten fakt natychmiast zgłosić do zarządcy terenu. No chyba, że to zarządca terenu "zapomniał" zamówić kontener, co też się zdarza.

(Agnieszka Pająk-Czech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%