Stłuczki, otarcia, epitety i długie minuty spędzone w samochodzie na próbie włączenia się do ruchu. Tak wygląda codzienność mieszkańców ulicy Wełnianej i Rybałtów. Teraz powiedzieli – Dość! - i wzięli sprawy w swoje ręce. Zgłosili projekt do budżetu partycypacyjnego i liczą na rozwiązanie problemu.
Skrzyżowanie ul. Wąwozowej i ul. Stryjeńskich z dwiema drogami podporządkowanymi – Wełnianą i Rybałtów – powoduje, że poranne wyjazdy do pracy i popołudniowe powroty do domu, to dla mieszkańców osiedlowych ulic dosłowna „droga przez mękę”.
Długi czas oczekiwania na możliwość włączenia się do ruchu z osiedlowych ulic, bardzo często prowadzi w tym rejonie do kolizji oraz wypadków drogowych, również z udziałem pieszych.
- Kolizje, otarcia, epitety to dla nas niestety codzienność – mówi Barbara Łubkowska, która zgłosiła projekt przebudowy skrzyżowania do Budżetu Partycypacyjnego 2019. - Często o tych zdarzeniach nie wie policja, bo kierowcy się dogadują i jadą dalej. Ale takie sytuacje mają miejsce kilka razy w tygodniu - opowiada.
Mieszkańcy, którzy wcześniej starali się zwrócić uwagę władz na swój problem, twierdzą, że radny Krystian Malesa, obiecywał im przed wyborami zająć się sprawą, a burmistrz podczas spotkań, zapewniał, że "nikt nie sygnalizował wcześniej problemu". A problem jest i z roku na rok się pogłębia.
- Ostatnio czekałam 4 minuty, żeby włączyć się do ruchu – mówi pani Barbara. - Ktoś powie, że może to mało, ale dla mnie to codziennie stracony czas na sam wyjazd z osiedla – tłumaczy.
Zarząd dzielnicy mówi jednak, że problem zna i były w tej sprawie prowadzone rozmowy z Zarządem Dróg Miejskich.
- W tym roku ma zostać uruchomiona sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Stryjeńskich i Przy Bażantarni, to powinno pomóc we włączaniu się do ruchu osobom wyjeżdżających z ulic podporządkowanych – mówi radny Malesa
Wzmożony ruch można obserwować tutaj nie tylko w godzinach szczytu, ale także w niedzielę podczas mszy, które odbywają się w pobliskim kościele. Mieszkańcy mówią też, że mocno odczuli otwarcie ul. Rosnowskiego łączącej Powsin z Kabatami.
Swój pomysł utworzenia ronda, autorka argumentuje tym, że ronda są uważane za najbardziej bezpieczne skrzyżowania drogowe. Ich główną zaletą jest mniejsza liczba kolizji i wypadków oraz zwiększenie przepustowość skrzyżowania.
Osiedle sąsiadujące z felernym skrzyżowaniem, wciąż się rozwija, a mieszkańców i samochodów przybywa. Zmiana organizacji ruchu robi się dla mieszkańców coraz pilniejszą sprawą. Teraz liczą na pozytywną weryfikację projektu i wsparcie sąsiadów w głosowaniu.
Mila10:41, 10.02.2018
Popieram. Zagłosuję. I potwierdzam że od momentu otwarcia przejazdu na Wilanow ulica Wąwozowa jest zakorkowana i ciężko wyjechać z osiedlowych uliczek na całej jej długości! Okropność! 10:41, 10.02.2018
jdj11:02, 10.02.2018
Wszędzie, gdzie na Usrynowie postawiono w zeszlym roku "nowoczesne" światła z osobnym sygnalizatorem dla każdego kierunku tez czeka się na przejazd bardzo długo. Pani która czekała 4min. po wybudowaniu świateł bedzie czekać 8. Nie wiedza w co sie pakuja. Bo ronda raczej im nie zbudują. 11:02, 10.02.2018
ptomk4511:47, 10.02.2018
Ten sam problem, co ba Rybałtów. Niech ktoś z decydentów spróbuje włączyć się do ruchu na Wąwozowej wyjeżdżając z Mielczarskiego, zwłaszcza w godzinach szczytu! Światła stają się coraz bardziej palącą potrzebą. 11:47, 10.02.2018
Zkżyrzowanie12:07, 10.02.2018
Ale o co chodzi? Przecież na mszę można przyjść piechotą. W niedzielę zazwyczaj nie mamy dokąd się śpieszyć. 12:07, 10.02.2018
Warszawiak13:32, 10.02.2018
Zrobić normalne skrzyżowanie ze światłami i po problemie . Tak jak ma być Przy Bażantarni . 13:32, 10.02.2018
s.01:56, 17.02.2018
im mniej świateł tym lepiej...mniejsze korki 01:56, 17.02.2018
J.M.K.14:41, 10.02.2018
Jedną z głównych zalet skrzyżowań "równoprawnych" jest to, że obowiązuje reguła prawej ręki. Takie skrzyżowanie można również oznakować, choć to wydaje się bez sensu, znakami "stop" na wszystkich czterech wlotach. Spotkałem takie w Szwecji. Działa. Skrzyżowania, gdzie jeden z ciągów ma pierwszeństwo, nie pozwalają bezpiecznie włączać się do ruchu, szczególnie w godzinach, gdy ludzie spieszą się do pracy. 14:41, 10.02.2018
AZX17:00, 10.02.2018
Ale jak to blachosmrodami nie da się wyjechać? Może „mesjasze” Ursynowa zwężą ten odcinek i wszystko będzie cacy:) po co mieszkańcom po jednym pasie w każdym kierunku? Toż przecież można zrobić wyłącznie jeden pas i na mijankę auta pojadą! A szczęśliwi mieszkańcy Wełnianej przesiądą się ze swoich diesli na rowery i wraz z siatami pełnymi zakupów w deszcz i śnieg pomkną wzdłuż pustej uliczki... pfff sorry łatwiej „wziąć puszkę farby” i wymalować jedną jezdnię niż zbudować rondo:) 17:00, 10.02.2018
Okoliczniak18:54, 10.02.2018
Akurat rondo w tym miejscu, turbinowe aby można było bez przestoju przejechać z Wąwozowej w Stryjeńskich (w prawo), byłoby chyba najlepsze. 18:54, 10.02.2018
issa00:33, 13.02.2018
TURBINOWE???
no, chyba że kościół sie wyburzy to zrobi się miejsce....
Jestem za. Tym drugim. 00:33, 13.02.2018
Obserwator22:53, 10.02.2018
Rowerem zatem szybciej. 22:53, 10.02.2018
Befsztyk09:59, 11.02.2018
Na teczowa parade moze i tak.
Ale w innym przypadku to jednak samochodem. 09:59, 11.02.2018
Befsztyk09:58, 11.02.2018
Zrobcie im pas rowerowy to spokornieja. Jazda bez korka im sie zachciala, burzuje w samochodach! Moze jeszcze do tej fanaberii dodacie podwiezienie dziecka do przedszkola albo wyjazd na zakupy, czy - w taka bezczelnosc chyba nie uwierze - dojazdy do pracy? Czlonkowie kolektywu lewicowego moga jezdzic rowerem, to i wy tez mozecie! 09:58, 11.02.2018
Korbol12:38, 11.02.2018
Jak sprawnie działa rondo to chyba wiadomo, dajmy na to rondo Ireny Kwiatkowskiej (Płaskowickiej/Strtjeńskich). Chyba nikt nie zaprzeczy że jest fatalnie i to na tyle że ludzie decydowali się omijać to rondo jadąc przez osiedle na Kazury.
Można sobie wyobrazić jak będą ludzie omijać nowo powstałe zakorkowane rondo ulicami Przy Bażantarni, Telekiego, Mielczarskiego, będzie tak samo jak na Kazury.
Ma być przebudowany wjazd w ulicę Moczydłowską na wysokości Belgradzkiej (prace tam trwają), mają być światła Przy Bażantarni. Zmieni to ciąg jadących aut i zmieni rozłożenie ruchu.
Z Wełnianej i okolic będzie można wyjechać Moczydłowską i zapewne koło sklepu Niemieckiej sieci, oba miejsca będą miały światła regulujące ruch.
Nie zmieni to co prawda wyjazdu z Rybałtów, ale tu nie ma takiego dramatu z włączeniem się do ruchu w porównaniu z tym co się dziej z wyjazdem na Wąwozową z Mielczarskiego. Raczej skłaniał bym się do świateł w tym miejscu na wzór Wąwozowej i Zaruby.
Jestem na Nie dla ronda 12:38, 11.02.2018
Drugi09:32, 26.04.2021
Wszystko jedno co, byle uregulować tam ruch. 09:32, 26.04.2021
DBB06:42, 12.02.2018
Nawet 4 minuty czekają? No coś takiego! A co mają powiedzieć wyjeżdżający z Kabackiego Duktu, Cichej Wody i Mielczarskiego w stronę miasta, czyli w lewo? Tu tez się długo czeka, a po otwarciu Rosnowskiego jest jeszcze gorzej i to przez większość dnia. Budowa ronda przekieruje ruch z Wąwozowej na Ekologiczną i kompletnie sparaliżuje osiedle. Jestem przeciw 06:42, 12.02.2018
Qure09:31, 26.04.2021
Akurat słabe porównanie. Spróbuj wyjechać z Wełnianej na przykład tak około 8:00 zobaczysz o co chodzi. 09:31, 26.04.2021
issa00:31, 13.02.2018
jeżdże tam często, kilka razy w tygodniu. Zdarza mi sie też dojeżdżać do skrzyzowania droga podporządkowaną.
Jakoś nigdy nie miałam problemu z włączeniem się do ruchu.
NIGDY tez nie byłam świadkiem stłuczki i pyskówy.
Ciekawe, który to "prominent" wybudował sobie chałupe na Wełnianej i teraz wszyscy muszą podporządkować się JEMU.
A jak "państwu" z Wełnianej nie podoba sie czekanie i uważają, że inni "maja lepiej", to zawsze mogą pojechać naokolo, Ekologiczną do wspomnianej Mielczarskiego, i tam włączyc sie do ruchu na Wąwozowej. Znaczy, spróbować.
Zrobią rondo i cała Wawozowa, łącznie z komunikacja miejska, bedzie czekała, aż szanowne państwo z daczy na Wełnianej, zechce wyjechac ze swoich włości...
Zreszta, tam nie ma miejsca na rondo. 00:31, 13.02.2018
issa00:42, 13.02.2018
jeżdże tam często, kilka razy w tygodniu. Zdarza mi sie też dojeżdżać do skrzyzowania droga podporządkowaną.
Jakoś nigdy nie miałam problemu z włączeniem się do ruchu.
NIGDY tez nie byłam świadkiem stłuczki i pyskówy.
Ciekawe, który to "prominent" wybudował sobie chałupe na Wełnianej i teraz wszyscy muszą podporządkować się JEMU.
A jak "państwu" z Wełnianej nie podoba sie czekanie i uważają, że inni "maja lepiej", to zawsze mogą pojechać naokolo, Ekologiczną do wspomnianej Mielczarskiego, i tam włączyc sie do ruchu na Wąwozowej. Znaczy, spróbować.
Zrobią rondo i cała Wawozowa, łącznie z komunikacja miejska, bedzie czekała, aż szanowne państwo z daczy na Wełnianej, zechce wyjechac ze swoich włości...
Zreszta, tam nie ma miejsca na rondo. 00:42, 13.02.2018
No i07:40, 13.06.2018
Zazdrościsz chałupy tak bardzo że ci to rzeczywistość przysłania. 07:40, 13.06.2018
Wrengo09:27, 26.04.2021
No wiesz jak jedziesz w sobotę o rano i w niedzielę wieczorem to może i nie masz problemu. No i widać za rzadko jeździsz skoro nic nie widziałaś. 09:27, 26.04.2021
spec01:57, 17.02.2018
dostawić jeszcze kilka bloków to będzie weselej 01:57, 17.02.2018
Hshshsjjs23:48, 19.02.2018
Mieszkam przy ul Rybałtów i nie mam tutaj problemów z wyjeżdżaniem ani nie widziałem tam stłuczek. Pozatym nie ma tam miejsca na rondo a jeśli będą tam budować to rondo to wtedy będę protestował 23:48, 19.02.2018
Wre09:24, 26.04.2021
Bo masz pierwszeństwo przed Wełnianą, cwaniaczku. Jakbyś był ostatni z pierwszeństwem na tym skrzyżowaniu to byś nie protestował uwierz mi. 09:24, 26.04.2021
s.13:18, 23.02.2018
1 1
jak ktoś nie umie jeździć to i światła nie pomogą 13:18, 23.02.2018