Kto ma prowadzić przyszły miejski bazarek nad tunelem POW? Ruszyła karuzela chętnych. Były radny Piotr Karczewski, od lat związany z bazarkiem "Na Dołku", chce po prostu przenieść swój bazarek w nowe-stare miejsce. Problem w tym, że dzielnica widzi tam nowe targowisko zarządzane przez jednostkę miejską lub zarządcę, którego sama wskaże.
Bazarek "Na Dołku" wywoływał skrajne emocje już nie raz. Jedni są zwolennikami popularnego targowiska, inni najchętniej pozbyliby się go nawet dziś. Mimo iż stolica konsultowała z mieszkańcami wizję nowego bazarku nad tunelem POW, to ponad miesiąc temu nowy zarządca "Na Dołku" postanowił stworzyć własną ankietę. Po co?
- Chcę przekazać te wyniki do urzędu, aby pokazać prawdziwy głos mieszkańców. Nie było pytań, w jakiej formie targowisko ma być: czy hala, czy namioty. Po to robię te konsultacje, aby unikać sytuacji, w której ktoś będzie postacią bazarku zawiedziony - mówi Piotr Karczewski, od czerwca znów zarządzający targowiskiem "Na Dołku".
Ten były ursynowski radny Koalicji Obywatelskiej, który musiał zrezygnować z mandatu, gdy wygrał licytację na dzierżawę miejskiego terenu dawnej pętli przy Polaka, uważa, że kwestia zarządzania przyszłym miejskim bazarkiem nad tunelem POW wcale nie jest przesądzona. I choć dzielnica ogłosiła ostatnio przetarg na opracowanie koncepcji nowego miejsca, a burmistrz wyraźnie sugeruje, że powinno to być nie targowisko prywatne a miejskie, najlepiej zarządzane przez podmiot miejski, to obecny zarządca "Dołka" snuje własne plany.
- Ja wyobrażam sobie bazarek tak, jak wyglądał przed budową POW, ale w formie bardziej estetycznej - takiej, która pozwalałaby na handel przez cały tydzień, a w weekend... giełda - mówi Karczewski.
W zakończonej niedawno internetowej ankiecie Karczewskiego pojawiły się pytania, które natychmiast zostały zakwestionowane przez część uczestników konsultacji oraz internautów komentujących ankietę.
- Robienie badania na fanpejdżu bazarku i opracowywanie wyników przez Was jest mniej więcej tak samo wiarygodne, jakby kościół robił ankietę na temat aborcji wśród uczestników niedzielnych mszy - komentuje Marcin.
Autorzy ankiety sami się prosili o taką ocenę. Jednym z najbardziej krytykowanych pytań było to:
"Kto, Twoim zdaniem, powinien prowadzić Bazarek nad POW?".
Odpowiedzi pozostawione do wyboru były dalekie od obiektywizmu i - zdaniem krytyków - zdradzają intencje pytających.
Komentarze są dla byłego radnego KO bezlitosne. - Szkoda, że Karczewski od razu nie napisał, że to o niego chodzi - zauważa jeden z mieszkańców Ursynowa, który wypełnił ankietę.
Piotr Karczewski na pytanie skąd takie mocno sugerujące odpowiedź pytania, odpowiada, że z ich przygotowaniem "nie miał nic wspólnego", a to zadanie zlecił prywatnej firmie.
Były radny nie ukrywa natomiast, że wizja bazarku zarządzanego przez miasto nie do końca mu odpowiada.
- Nigdy się to nie sprawdzało ale jeżeli miasto uważa, że urzędnicy dadzą sobie radę z bazarkiem, to niech się starają. Większość bazarków się już licytuje, a bazarek "Na Dołku" to jeden z ostatnich w Warszawie - mówi Piotr Karczewski.
Pozostaje jeszcze pytanie, co władze Ursynowa zrobią z ankietą byłego radnego? Czy potraktują ją poważnie?Zdaniem ratusza wszystko zależy od tego, w jakiej formule zostaną przekazane pytania i odpowiedzi zawarte w konsultacji.
- Ciężko jest ocenić taką ankietę, kiedy nie widzimy jej wyników i pytań. Bez takich danych nie możemy ocenić, dokąd mają zmierzać. Musimy wiedzieć, jakie są oczekiwania pana Karczewskiego, żeby wiedzieć, co dalej mamy z tą konsultacją zrobić - mówi burmistrz Robert Kempa.
I nie ukrywa, że dla dzielnicy najważniejsze są konsultacje przeprowadzone przez niezależną jednostkę we wrześniu 2019 roku. O potrzeby i wizję targowiska nad tunelem POW zapytano wówczas ok. 200 klientów "Dołka" i osób, które nie robią tam zakupów oraz 40 kupców. Ankieterzy obserwowali też przez kilka tygodni ruch na bazarku, sprawdzali jaką popularnością cieszą się produkty na nim sprzedawane.
Burmistrz nie przesądza natomiast tego, kto będzie zarządcą przyszłego miejskiego targowiska - czy firma prywatna, czy jednostka lub spółka miejska. - Pewne jest jedno: będzie to miejskie targowisko i to miasto zdecyduje, kto będzie nim administrował - mówi Kempa. Burmistrz spodziewa się, że decyzja ta zapadnie do połowy 2022 roku.
Wątpliwości co do ankiety Karczewskiego nie ma za to zdeklarowany zwolennik miejskiego bazarku - Piotr Skubiszewski z Otwartego Ursynowa, lokalnego ugrupowania, które w przeszłości ostro sprzeciwiało się zainicjowanym przez ówczesnego radnego KO przenosinom "Dołka" na pętlę autobusową przy Benedykta Polaka.
- Wszelkie konsultacje czy ankiety w tej sprawie powinny być prowadzone przez samorząd, który dysponuje odpowiednimi instrumentami. Inne ankiety można odebrać jako formę nacisku. Rozmawiać oczywiście trzeba ze wszystkimi, ale bazarek powinien wpisać się parametry określone przez samorząd. Nowy bazarek powinien być nową jakością, w szczególności w porównaniu do tego obecnego na pętli i powinien wpisywać się koncepcję parku - mówi Skubiszewski.
Piotr Karczewski zapowiada, że w przyszłym tygodniu przedstawi wyniki swoich konsultacji. Poinformował, że wzięło w nich udział ponad 2 tysiące osób.
[ZT]18444[/ZT]
Chyży rój14:05, 20.10.2021
I znowu miejskie hieny oddadzą bazarek w pacht starej, zaprzyjaźnionej hienie ! 14:05, 20.10.2021
Wege3516:09, 20.10.2021
W jednej z ankiet było postawione tez bardzo ciekawe pytanie: „czy jesteś za bazarkiem na Ursynowie?” bez podania żadnych dodatkowych szczegółów czy lokalizacji. Każdy pewnie za JAKIMŚ bazarkiem na Ursynowie jest, ale niekoniecznie na pętli czy zamiast parku nad POW. 16:09, 20.10.2021
Plus18:03, 20.10.2021
Temu Panu to już dziękujemy , może warto się przekwalifikować, bo ani radny dobry ani zarządzający . Bazarek powinien być MIEJSKI !!! 18:03, 20.10.2021
TYLKO MIEJSKI !!!!!21:02, 20.10.2021
Grunt to układy przedstawicieli KO- same szemrane eminencje cwaniactwa,wyniesione do góry,a były radny Karczewski sam już nie wie jak tu znowu grubo przyciąć kasę, przy aprobacie kolegi z 1 piętra przy zegarze w Ratuszu. 21:02, 20.10.2021
Manipulacja?22:10, 20.10.2021
Od wielu lat mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie tego kompromitującego bajzlu zwanego bazarkiem. NIKT NIGDY ze mną nie konsultował lokalizacji i potrzeby istnienia tego syfu. A wrzucenie ankiety lub informacji o ankiecie do skrzynek okolicznych mieszkańców chyba nie jest nadmiernym trudem. 22:10, 20.10.2021
Lenin wiecznie żywy22:39, 20.10.2021
pytanie powinno brzmieć: Kto jest Twoim kandydatem i dlaczego jest to pan Karczewski? 22:39, 20.10.2021
Korbol00:25, 21.10.2021
NIE CHCĘ!!! Ostatecznie coś w stylu " Alkohol bez banderoli, broń czy zlecenie zabójstwa. Wszystko to można było załatwić na słynnym warszawskim Jarmarku Europa" 00:25, 21.10.2021
Korbol00:25, 21.10.2021
NIE CHCĘ!!! Ostatecznie coś w stylu " Alkohol bez banderoli, broń czy zlecenie zabójstwa. Wszystko to można było załatwić na słynnym warszawskim Jarmarku Europa" 00:25, 21.10.2021
fro08:20, 21.10.2021
Ten SYF zwany bazarkiem do całkowitej likwidacji ! Lata funkcjonowania bazaru pokazały ze nikomu nie zależy żeby on jakoś wyglądał , już na pętli miały być nowe pawilony a jest tylko bród syf i śmieci !
300 tys zł wydanych z kasy ratusza na projekt Bazaru ! No Szok ile zieleni by było za to ! 08:20, 21.10.2021
debenek11:21, 21.10.2021
Skubiszewski się sprzeciwiał bazarkowi na Polaka a potem wszedł w koalicję z Karczewskim i Kempą, i nie protestował przeciwko przedłużeniu umowy na pętli o kolejne lata. Człowiek kompletnie pozbawiony wiarygodności. 11:21, 21.10.2021
bezstronny11:51, 21.10.2021
Albo całotygodniowy estetyczny , z efektownym zadaszeniem , z odpowiednim zapleczem sanitarnym, odpowiednim przygotowaniem bezkolizyjnym dla dostawców, albo plac do wynajęcia na godziny i po godzinach ani śladu po handlu. Czysto i bez aut , szczęk i wehikułów zawalidróg. ALBO zielone miejsce spacerowe czyli dla bazarku NIC . 11:51, 21.10.2021
WS14:05, 21.10.2021
Panie Karczewski- ma Pan 2000 odpowiedzi, co nie jest jednoznaczne z 2000 osób! Co więcej - żaden przeciwnik bazarku nie wchodzi na fanpage Bazarku, więc wyniki są mega niewiarygodne.
Jedyna akceptowalna lokalizacja tego weekendowego bazarku to na parkingu pod Ratuszem. Wtedy jest pewność, że budy nie będą stały zafoliowane przez cały tydzień. 14:05, 21.10.2021
agnik15:38, 21.10.2021
Nie obchodzi mnie przez kogo jest zarządzany, ważne, żeby był tani a tani nigdy nie będzie jak będzie tak ucywilizowany jak na Wąwozowej. Młodzi sa przeciwko bo oni nie gotują obiadów ale zamawiają pizze albo odgrzewają jedzenie gotowce w mikroveli. Starsi na pewno chcą bazarku ale 50 miejsc to chyba za mało. Po co tu, jak czytałam w Passie, potańcówki czy miejsca wystawowe. Jedno jest w NOKU a drugie w Parku przy Bażantarni albo w sadku. Jak nie będzie taniego bazarku to wsiadam w samochód i do Konstancina w środę ( w sobotę za duzo ludzi przyjeżdża) a dla ludzi, którzy nie prowadza samochodu jest autobus 710 pod sam bazar. Jedzie sie trochę na około ale emeryci mają czas. 15:38, 21.10.2021
tubylec10:15, 03.11.2021
A co z Fortepianem? Czyli pierwszą halą pod bazarek który był "cywilizowany" przez Ratusz, a której budowę zablokowała w sądzie na 20lat i doprowadziła do bankructwa spółdzielnia "Na Skraju". 10:15, 03.11.2021
Boom19:15, 20.10.2021
24 11
To jest chyba jedyne rozsądne rozwiązanie - bazarek miejski. 19:15, 20.10.2021
fro08:15, 21.10.2021
18 6
Bazarku powinno nie BYĆ , to jedyne rozwiązanie Bazar do likwidacji to tylko bród i SYF nic więcej! 08:15, 21.10.2021
Tytus de zoo11:19, 21.10.2021
14 6
Jasne bazarek miejski i koszt jego utrzymania też miejski.
To może zaprosić na ten bazarek np
Lidla lub Biedronkę. Przynajmniej będzie sprawiedliwie.
Bo jak handlarze mieliby zapłacić uczciwe koszty jego budowy, utrzymania i dzierżawy terenu to nikt nie zapłaci. 11:19, 21.10.2021