Pewien kurier pracujący na Ursynowie wydawał paczki klientom, ale pieniądze chował już do kieszeni... W ten sposób przywłaszczył sobie ponad 5 tysięcy złotych. Był na tyle pazerny, że chciał "zarobić" jeszcze więcej!
Oszust wpadł, bo jego szef zauważył braki w kasie. Jeden z kurierów nie rozliczył się z wpłat klientów. Właściciel firmy kurierskiej zawiadomił policję. - 52-letni kurier początkowo twierdził, że zgubił pieniądze podczas rozładunku. Później, że mogły mu gdzieś wypaść, gdy rozwoził paczki - opowiada nadk. Magdalena Bieniak z mokotowskiej komendy policji.
Tłumaczenia kuriera nie przekonały policjantów. Podczas przesłuchania wyczuli u niego woń alkoholu. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 0,5 promila alkoholu we krwi i w takim stanie jeździł samochodem.
Piotr D. usłyszał trzy zarzuty: kradzież, jej usiłowanie oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat więzienia.
[ZT]100[/ZT]
[ZT]92[/ZT]
[ZT]75[/ZT]
[ZT]46[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz