Las Kabacki zamknięty od 2 tygodni. Otwarcie przed weekendem?

O silnych wichurach, które przeszły ponad dwa tygodnie temu nad Warszawą już prawie każdy zapomniał. Mimo to Las Kabacki jest wciąż zamknięty dla spacerowiczów. - Nie ma decyzji o jego ponownym udostępnieniu - poinformowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie.

Las Kabacki nawet w chłodniejszych miesiącach jest często odwiedzany przez warszawiaków. Swoją popularność zawdzięcza nie tylko wyjątkowej faunie i florze, ale także bliskości miasta. Silne wichury, które nawiedziły Warszawę ponad dwa tygodnie temu, zmieniły jego krajobraz nie do poznania. Ze wszystkich stołecznych lasów to ursynowski rezerwat ucierpiał najbardziej. 

Wiatr przewrócił tysiące drzew, które trzeba było posprzątać i zabezpieczyć. 18 lutego Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska postanowiła zamknąć Las Kabacki dla mieszkańców - spacerowanie między drzewami mogłoby być niebezpieczne. Pilnowaniem wejść do rezerwatu zajmowali się strażnicy miejscy, ale w ostatnich dniach ślad po nich zaginął. Czy to oznacza, że las zostanie wkrótce otwarty?

- Niestety, nie mogę określić kiedy Las Kabacki zostanie ponownie udostępniony społeczeństwu. Jak tylko dostaniemy sygnał od leśników, że w rezerwacie jest bezpiecznie, podejmiemy decyzję - mówi nam Agata Antonowicz, rzeczniczka RDOŚ w Warszawie.

Dodaje, że dobrych wiadomości można spodziewać się w piątek. - Jest szansa, że jutro zapadną decyzje w RDOŚ -  informuje Antonowicz.

Las nigdy nie będzie bezpieczny w 100%

Wicedyrektor Lasów Miejskich m.st. Warszawy Andżelika Gackowska potwierdza, że leśnicy już w środę zgłosili zakończenie prac i wystąpili do RDOŚ o możliwość udostępnienia lasu mieszkańcom. 

- Główne prace już się skończyły. Wiosną leśnicy będą jeszcze dosadzać drzewa. Część powierzchni nie została uprzątnięta tylko pozostawiona przyrodzie, która sama zajmie się procesem ich rozkładu - mówi Gackowska.

Leśnikom udało się uprzątnąć ponad 500 złomów ze ścieżek, jednak tysiące pozostawionych naturze drzew w środku lasu wciąż może być zagrożeniem. Lasy Miejskie apelują, aby w przypadku otwarcia rezerwatu i spacerowania cały czas uważać na drzewa - w szczególności podczas trudniejszych warunków pogodowych.

- Będąc w Lesie Kabackim, trzeba mieć oczy i uszy dookoła głowy, bo drzewa zawsze mogą być zagrożeniem. Pamiętajmy, że w lesie nigdy nie jest w 100% bezpiecznie - dodaje wicedyrektor Lasów Miejskich.

Zdaniem leśników jest duża szansa na to, że mieszkańcy już w ten weekend pójdą na spacer do Lasu Kabackiego. Wszystko zależy od pozytywnego rozpatrzenia ich prośby przez RDOŚ.