Zamknij

Ludwinowska znów zamknięta. Budują kanalizację i upragnione chodniki

08:39, 19.06.2017 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 18:09, 22.06.2017
Skomentuj SK SK

Od dziś do końca sierpnia zamknięta będzie ul. Ludwinowska od Farbiarskiej do Kujawiaka. Powód? Budowa kolejnego odcinka kanalizacji deszczowej wraz z chodnikami. - Oby nie skończyło się znów opóźnieniem prac - martwią się mieszkańcy.

To kolejny odcinek Ludwinowskiej, który zostanie odwodniony. Przez kilka ostatnich miesięcy niemiłosiernie długo ciągnął się pierwszy etap inwestycji - od ul. Puławskiej do Farbiarskiej. Wykonawca kilkakrotnie przesuwał zakończenie prac, ze względu na problemy z gruntem. Ten fragment Ludwinowskiej miał być otwarty do grudnia ubiegłego roku a otwarto go dopiero pod koniec maja.

- Terminy przesuwano chyba 8 razy. Był czas, gdy na budowie kompletnie nic się nie działo - mówią mieszkańcy i zastanawiają się czy tym razem będzie tak samo.

Dziś ruszają prace na kolejnym odcinku - ok. 400 metrach od Farbiarskiej do Kujawiaka. Wykona je firma Drokan, która wygrała przetarg - to nowy wykonawca. Za budowę odwodnienia oraz odtworzenie nawierzchni ulicy dzielnica zapłaci 1,8 mln złotych. Inwestycja ma nie naruszyć pomnika przyrody, który znajduje się w strefie ochronnej Alei Brzóz, dlatego w tym rejonie nie będzie wykopów, budowlańcy zastosują przeciski. 

Od dziś Ludwinowska na odcinku od ul. Farbiarskiej do ul. Kujawiaka będzie zamknięta dla ruchu z zapewnieniem dostępu do posesji dla mieszkańców i służb miejskich.

Wreszcie będzie chodnik

Oprócz odwodnienia na Ludwinowskiej powstaną wreszcie nowe chodniki, o które mieszkańcy walczą co najmniej od 6 lat.

- Boję się z dziećmi iść do przedszkola, które mam 4 domy dalej. Przejście przez skrzyżowanie z ul. Kujawiaka graniczy z cudem - mówiła nam cztery miesiące temu Małgorzata Łagowska, mieszkanka ulicy. Od czasu, gdy Ludwinowska i Kujawiaka stały się wygodnym skrótem do Poleczki, piesi chodzą tu "z duszą na ramieniu". 

W ostatnich latach na wąskiej ulicy doszło aż do trzech potrąceń, w których ucierpiało dwoje dzieci. Codziennie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. - Gdy byłam w ciąży o mało nie wjechała we mnie kobieta, rozmawiająca w trakcie jazdy przez telefon. By uchronić się przed wypadkiem musimy zeskakiwać w błoto - dodaje pani Małgorzata.

Ursynowianie zbierali podpisy, przygotowali projekt do budżetu partycypacyjnego, a radni słali interpelacje – bez skutku. Powstał projekt chodnika, ale nie było pieniędzy na jego wybudowanie.

W tej kadencji samorządu coś się ruszyło. Najpierw powstało 80 metrów (po południowej stronie), później brakujące fragmenty po stronie północnej podczas pierwszego etapu budowy odwodnienia, a do sierpnia powstanie kolejne ok. 400 metrów. Pozostanie jedynie odcinek od Kujawiaka do Sztajerka - ok. 100 metrów, na razie dzielnica nie ma w planach tego odcinka.

Budowa odwodnienia w tym rejonie Ursynowa to likwidacja wieloletnich zaniedbań cywilizacyjnych. Właściciele domów w tej okolicy są notorycznie zalewani po każdym większym deszczu. W tym roku dzielnica planuje jeszcze dokończenie kanalizacji deszczowej na ul. Farbiarskiej.

W ciągu kilku najbliższych dni urzędnicy zwrócą się do mieszkańców z pytaniem o organizację ruchu w rejonie skrzyżowania Farbiarskiej, Ludwinowskiej i Jeziorki. To bardzo niebezpieczna krzyżówka, radni ursynowscy domagali się budowy ronda, ale miejski inżynier ruchu zakwestionował to rozwiązanie.

[ZT]7880[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Paweł W-waPaweł W-wa

0 5

Obstawiam niestety że do końca 2017 nie skończą :-( 13:28, 19.06.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Paweł W-waPaweł W-wa

0 0

Chciałbym wierzyć, ale wiara o tylko wiara. Zaklinajcie dalej :-) 13:07, 20.06.2017


reo

kasiakasia

4 0

Suuuuuuuuuuuuuuuuper. Nareszce ! I czekamy na kolejne ulice na zielony Ursynowie !!! 14:57, 19.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

0 0

I jak sytuacja? Kiedy skończą? Bo już koniec listopada... 15:19, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%