Zamknij

Małe Indie przy ratuszu. Ursynowianie bawili się na kulinarnym pikniku FOTO

18:33, 12.10.2019 Anna Łobocka Aktualizacja: 18:53, 12.10.2019
Skomentuj AŁ

Kolorowe stroje, oryginalna muzyka i taniec oraz prawdziwe indyjskie potrawy - tym wszystkim cieszyli się uczestnicy pikniku „Uroki Indii - Festiwal kultury i kuchni”. Ostatnia impreza Tygodnia Indyjskiego na Ursynowie przyciągnęła tłumy mieszkańców.

Pogoda była jak na zamówienie, nic więc dziwnego, że na ratuszowym parkingu było tłoczno. Setki osób oblegały stragany i stoiska indyjskich restauracji, a pod sceną trudno było znaleźć miejsce, by zobaczyć występy artystów.

- Jest cudownie, pogoda dopisała. W słoneczku siedzę i jak zamknę oczy i słucham tej muzyki to prawie czuję się jakbym w prawdziwych Indiach była - zachwycała się pani Jolanta.

Publiczność oklaskiwała grupy Mohini, Kathak oraz Samarpan, tańczące w oryginalnych strojach klasyczne tańce indyjskie. Wielki aplauz wzbudził występ Michała Rudasia śpiewającego m.in. największe przeboje muzyki Bollywood.

Wielką atrakcją sobotniego pikniku były zakupy oryginalnych indyjskich artykułów. Do wyboru: biżuteria, ubrania, przedmioty do ozdobienia mieszkania, herbata, a także pasta do zębów. Można było również się zrelaksować w kąciku Sahaja Yoga i zrobić piękny orientalny wzór na dłoniach.

- Jest świetna atmosfera, koleżanka namawia mnie na pomalowanie henną rąk, ale nie wiem, co na to szef w poniedziałek powie, bo pracuję z klientami i może mu się to nie spodobać. Na pewno kupię sobie bransoletkę, albo chustkę, są takie piękne, kolorowe - mówiła pani Zuzanna.

Tak smakują Indie!

Dla starszych dzieci prawdziwym wyzwaniem była gra w carrom, czyli indyjski billard, młodsze zaś bawiły się w kolorowe wyklejanki. Po zakupach i zabawie była okazja przekonać się jak smakują oryginalnie przyrządzone indyjskie potrawy. Do wyboru były dania przygotowane przez restauracje Namaste India, Tulsi, Bombay Masala, India King i India Gate.

- Jestem wielkim fanem tej kuchni. Dzisiaj moje dzieci pierwszy raz spróbowały kurczaka z pieca tandoori i bardzo im smakowało, chociaż trochę piekło w buzi - mówi pan Igor, który na piknik przyszedł z Violą i Antkiem.

Festiwal kultury i kuchni zorganizowany przez dzielnicę we współpracy z India International Foundation zakończył na Ursynowie Tydzień Indyjski. W jego trakcie mieszkańcy mogli bliżej poznać uroki tego odległego kraju.

- Chcielibyśmy tam pojechać, ale zawsze czegoś brakuje, albo czasu, albo pieniędzy. Tutaj mieliśmy chociaż namiastkę doznań, które na nas czekają, gdy wreszcie się odważymy na wyprawę. Marzymy też o Japoni, może w przyszłym roku zrobić na Ursynowie japoński tydzień? - zastanawiają się Karolina i Paweł.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z IMPREZY:

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

profesor68profesor68

4 4

W mojej opinii jest to zupełnie niepotrzebne marnowanie publicznych pieniędzy na idiotyzmy. Lepiej by położyli chodnik albo latarnie postawili. 20:53, 12.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

KJLKJL

9 2

Widzę, że dużo ludzi nabrało się na przebierańców. 08:54, 13.10.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OnekOnek

0 0

Jakich przebierańców? 01:05, 14.10.2019


emerytemeryt

2 1

A na kilka plastikowych daszków nad ursynowskimi wejściami do metra - nie mówiąc już o ruchomych schodach do metra - wciąż brak pieniędzy... Kiedy Ursynów doczeka się prawdziwego gospodarza? 10:30, 13.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jesienny liśćJesienny liść

1 1

Czy to Państwa fotograf wczoraj podczas trwania pikniku, dzwonił domofonem do mieszkańców osiedla na Hawajskiej i prosił o wpuszczenie , aby z balkonu zrobić zdjęcia pikniku? Jesli tak, to gratuluje pracownika. Jak kto się nie zgodził na otworzenie drzwi został nazwany chamem i gburem. Pełna kultura 17:36, 13.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%