Zamknij

"Masakra, zaraz zemdleję", czyli Noc Muzeów w ursynowskim autobusie

12:36, 23.05.2018 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 12:42, 23.05.2018
Skomentuj nadesłane nadesłane

- Siedzimy tu jak sardynki w puszce – pisała Małgorzata relacjonując swoją przejażdżkę autobusem po Ursynowie podczas sobotniej Nocy Muzeów. Spodziewała się atrakcji, ale nie takich. – To był prawdziwy koszmar – opowiada naszej redakcji.

Po raz kolejny do naszej redakcji dotarły krytyczne głosy dotyczące przejażdżki autobusem, który miał obwozić mieszkańców po poszczególnych atrakcjach podczas Nocy Muzeów. Relacja zaskakująco przypomina tę z ubiegłego roku. Czyżby organizator - urząd dzielnicy - nie wyciągnął wniosków z poprzednich edycji? 

Upiorna podróż

Małgorzata, zachęcona informacjami o zwiedzaniu Ursynowa autobusem z przewodnikiem ruszyła spod ratusza w sobotni wieczór. Swoją wyprawę relacjonowała nam na żywo:

Siedzimy jak sardynki w puszcze

masakra

nic nie słychać

opowiadają bez mikrofonu

nawet nas nie wypuścili

zaraz zemdleję!

- Weszłam do autobusu o 19:30, ruszył o 20:00, ludzie są już zmęczeni, to jakiś koszmar – pisała pół godziny później.

Z relacji uczestniczki wycieczki wynika, że pasażerowie objechali Ursynów dookoła i na tym się skończyło.

- Nikt z autobusu nie wysiadał, jechaliśmy długo, bez nagłośnienia – opowiada Małgorzata. - W samym metrze (zwiedzano Stację Techniczno-Postojową - dop. redakcja) byliśmy 5 minut, a widać to samo co zza ogrodzenia. Jestem wykończona! - dodaje.

Podobnymi wrażeniami dzielą się internauci na forach społecznościowych. Również piszą o duchocie w autobusie, słabym nagłośnieniu i braku możliwości zwiedzania STP Metra.

Pani Małgorzata niezrażona autobusową wycieczką, postanowiła zaliczyć kolejny punkt na swojej liście, czyli odwiedzić zespół pałacowo-parkowy w Natolinie. Tam powitał ją przewodnik i statyści w strojach z epoki, czekała darmowa kawa i herbata i pałac do zwiedzania pod osłoną nocy.

I to rozumiem! I zdecydowanie polecam! Ale autobusem nie pojadę nigdy więcej! – dodaje.

Ratusz tłumaczy, że autobusy jeździły według ogłoszonej wcześniej trasy linii specjalnej. Zaplanowanych było 12 atrakcji, przy których mieszkańcy mogli wysiąść lub wsiąść do autobusu. Dlaczego jednak urząd znów wynajął mały i niekomfortowy autobus? W odpowiedzi uzyskaliśmy krótkie stwierdzenie: "bo skarg nie było".

- Wszystko się w ramach tegorocznej Nocy Muzeów na Ursynowie udało, poza jednym - mówi Barbara Mąkosa-Stępkowska z ursynowskiego ratusza. - Okazało się, że firma, która również w ubiegłym roku podstawiała autobusy, nie stanęła na wysokości zadania, bo podstawione przez nią pojazdy miały mikrofony, ale… dla kierowcy, a nie dla przewodnika, co utrudniło obsługę mieszkańców – tłumaczy.

Przewodnicy radzili sobie jak mogli, w jednym autobusie udało się zainstalować dodatkowy „mobilny” mikrofon, ale w innych rzeczywiście był problem z nagłośnieniem.

Po raz kolejny więc podczas Nocy Muzeów na Ursynowie szwankowała organizacja. Jak widać, nawet urzędnicy nie uczą się na własnych błędach. 

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

RudyLisRudyLis

10 4

Kto normalny idzie na noc muzeów? trzeba mieć ładnie pod kopułą by w tłumie bydła jak na bazarku w sobotę zwiedzać cokolwiek. Masakra. 13:40, 23.05.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

czyt.czyt.

4 3

Ma sens - jeżeli wpuszczą cię i jeszcze oprowadzą po miejscach normalnie niedostępnych, a interesujących
Nie ma sensu - jeżeli oferują to, co zwykle i w dzień
Powinni jeszcze tobie zapłacić odszkodowanie - w wypadku tego autobusu - za straty, których doznałeś i niczego w zamian nie otrzymałeś 14:00, 23.05.2018


WarszawiakWarszawiak

0 0

Jesteś zwykłym chamem , bo obrażasz ludzi , nazywając ich bydłem ! Pokazałeś kim jesteś RudyLisie . 20:27, 25.05.2018


reo

harryharry

3 2

pogonić ich skoro se nie radzą 14:06, 23.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LluLlu

2 2

Po ki walec zwiedzać Ursynów!!! Co ludzi pcha do tego? 21:58, 23.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

buhahahahabuhahahaha

7 1

A po cholerę po nocy autobusem jeździć po Ursynowie? Równie dobrze można w 193 albo 179 wsiąść i też se zwiedzać. 22:05, 23.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SyrenaSyrena

3 0

To samo co dwa lata temu. Porażka! I zwalanie winy na przewoźnika. Po pierwsze trzeba kontrolować przewoźnika, a po drugie trzeba wymyślić te nocne jazdy z głową. Poza tym co to jest - obwożenie ludzi po terenie STP. Rozumiem, że są regulaminy, są przepustki, ale jeżeli tego nie można ominąć to może trzeba z takich głupich pomysłów zrezygnować. To mogłaby być świetna promocja Metra i promocja zostawiania samochodu na przedmieściach, a wyszła jak w poprzednich latach tragedia. Hej panowie z Metra i ZTM - już więcej nie umiecie wymyślić?

. Trzeba kogoś wystosować do kontroli 13:11, 24.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wojtiwojti

3 0

byłem jechałem potwierdzam - było dokładnie tak jak jest napisane w artykule. kompromitacją jest puszczenie krótkich autobusów, z niesprawnym nagłośnieniem. więcej się na taki numer ursynowskich urzędników nie dam nabrać 14:35, 24.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GuessstGuessst

0 0

Porażki były dwie: autobusy
- krótkie i niedostosowane do ilości zainteresowanych;
- teren Metra - rozbiac taką wycieczkę należy zorganizować atrakcje i zwiedzanie na miejscu, a nie tylko obwóz i to,że jakiś misio z metra powie, ze zwiedzić mozna dopiero w trzecia sobotę września.
Skrajny debilizm i brak organizacji. Pewnie zamówili autobusy z mikropfonami, ale bez nagłośnienia dla pasazżerów. 23:36, 28.05.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%