Miał być park w Lasku Brzozowym. Zostały tylko plany

Miały być pola wodne, a na nich fontanny. Do tego boisko, skwer z pawilonami gastronomicznymi, ścieżki do spacerowania i dużo zieleni. Tak miał wyglądać park w Lasku Brzozowym. Wszystko wskazuje jednak na to, że projekt nie doczeka się realizacji.

W parku Lasek Brzozowy miało się znaleźć miejsce dla każdego. Młodzież miała grać w gry w koszykówkę i tenisa stołowego. Planowano także ustawienie stolików do gier planszowych, karuzelę czy linarium. Najmłodsi mieli dostać place zabaw.

fot. Urząd Dzielnicy Ursynów

Budowa jednak zatrzymała się już na samym początku, czyli w 2010 roku. Pieniądze na projekt były, ale ówczesny zarząd dzielnicy nie zdążył ich wydać. Inwestycja miała kosztować ponad 3,5 miliona złotych. Zabrakło czasu. Przetarg rozpisano dopiero w wakacje i zamiast budowy całego kompleksu parkowego powstał tylko plac zabaw. Pieniądze, które były przeznaczone na budowę, zostały zwrócone do miasta. Obecny zarząd nie ma zamiaru kontynuować inwestycji, a rezygnację z projektu tłumaczy brakiem pieniędzy. 

Park może nie powstać?

Zawieszenie prac może oznaczać koniec marzeń o parku w tym miejscu. Pozwolenie na budowę jest ważne jeszcze tylko przez rok. Jeżeli prace nie ruszą, pozwolenie wygaśnie. 

Pojawiły się także propozycje wykonania tylko części prac, które przedłużyłyby ważność pozwolenia na budowę. Dzielnica chciała z zaoszczędzonych pieniędzy zbudować tam boisko sportowe: - Trzy razy występowaliśmy z taką propozycją do prezydent miasta i trzy razy dostaliśmy odmowę - mówi radny Daniel Głowacz. Ostatni raz taką próbę podjęto w 2013 roku. Czy będą kolejne, na razie nie wiadomo.