Brak miejsc postojowych to problem aż nadto znany mieszkańcom Imielina. Tymczasem miasto - zdaniem opozycjnych radnych - chce pogłębić parkingową patologię. W planie miejscowym dla okolic ul. Gandhi urzędnicy założyli, że mieszkańcy nowych bloków będą preferowali metro zamiast samochodów. Powstaną więc domy ze zmniejszoną liczbą miejsc postojowych.
W marcu jako pierwsi pisaliśmy o zgodzie miasta na budowę wieżowca bez miejsc parkingowych przy ul. Raabego 13a na Natolinie. Deweloper wykupił miejsca w hali garażowej bloku po przeciwnej stronie ulicy. Miejscy architekci tłumaczyli wydanie zaskakującej decyzji o warunkach zabudowy nową polityką urbanistyczną - w rejonach, gdzie jest blisko do metra, deweloperzy będą mogli budować bloki ze zmniejszoną liczbą miejsc dla samochodów. Idea być może słuszna, ale jak przyznawał sam burmistrz Robert Kempa, jest na nią w naszej dzielnicy jeszcze zbyt wcześnie.
Tymczasem podobna sytuacja może w przyszłości się powtórzy. I to w samym centrum Ursynowa - na Imielinie. Ten fragment dzielnicy wyjątkowo cierpi przez brak miejsc postojowych. Problem wyjątkowo dobrze znają kierowcy mieszkający przy ul. Hawajskiej, Kulczyńskiego, Szolca-Rogozińskiego czy Polinezyjskiej.
- Tu praktycznie nigdy nie ma gdzie zaparkować, a od czasu, gdy zabrano P&R przy Multikinie, to przyjezdni kierowcy szukają wolnego miejsca. Dobrze, że ruch jest teraz mniejszy, ale co będzie po pandemii, gdy wszystkie dzieci wrócą do szkół i znów będzie duży ruch? - zastanawia się pan Marek z Hawajskiej.
Na ostatniej sesji rady dzielnicy opiniowano projekt planu miejscowegp dla rejonu ulicy Gandhi. Plan określa, co w przyszłości może powstać w centrum dzielnicy, zachowuje też "Zieloną Oś Ursynowa" czyli tereny zielone ciągnące się od Pileckiego w kierunku Skarpy Warszawskiej.
I tak np. w miejscu Multikina, które będzie mogło zostać zburzone przez właściciela, dopuszczono zabudowę mieszkaniowo-usługową z dominującą wieżą o podobnej wysokości jak ta ratuszowa. Z kolei u zbiegu Cynamonowej i Gandhi - tam gdzie dziś straszą resztki po budowanym kiedyś "Ursynowskim Fortepianie" - urbaniści dopuszczają zgodę na blok z wieżą na rogu o wysokości do 33 metrów, czyli 10 pięter. Więcej o planach miejskich urbanistów pisaliśmy w grudniu ub. roku.
powyżej: porównanie wysokości istniejących budynków z planowanymi, dopuszczonymi w planie miejscowym - źródło: BAiPP
Dziś projekt wraca - jest już po etapie składania i rozpatrywania uwag od mieszkańców oraz tzw. wyłożeniu. Po zaopiniowaniu przez ursynowskich radnych trafi do rady miejskiej, gdzie powinien zostać przyjęty. Od dnia, w którym zacznie obowiązywać, urzędnicy architektury będą mogli wydawać pozwolenia na budowę zgodne wyłącznie z tym, co zapisano w uchwale.
Miejscy architekci z racji bliskości metra zakwalifikowali teren wokół stacji "Imielin" do terenów, gdzie istnieje priorytet dla transportu zbiorowego. W związku z tym okolice skrzyżowania al. KEN i ul. Gandhi, gdzie znajdują się dziś ratusz, Ursynowskie Centrum Kultury, budynek Multikina, kościół św. Tomasza Apostoła oraz teren resztek dawnej budowy kompleksu handlowego o nazwie Ursynowski Fortepian, trafiły do tzw. podstrefy 1c.
Co to oznacza? Przede wszystkim niższe wskaźniki parkingowe dla nowostawianych obiektów - na jedno mieszkanie ma tu przypadać tylko 1 miejsce postojowe (normalnie urzędnicy przyjmują ok. 1,3 miejsca na mieszkanie), a w przypadku handlu i usług - 15-25 miejsc na każde tysiąc metrów kw. powierzchni użytkowej, przy czym urzędnicy wskazali wprost liczbę 15, czyli minimum.
Taka decyzja wzbudziła protest radnych opozycyjnych, którzy zarzucili architektom brak kontaktu z rzeczywistością i myślenie zgodne z życzeniami deweloperów.
- W tej części Ursynowa sytuacja parkingowa jest bardzo, bardzo trudna. To najgorszy rejon dzielnicy pod tym względem - mówił radny Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów i zgłosił poprawkę do projektu planu, która zakładała zwiększenie tych współczynników.
Wtórował mu Antoni Pomianowski ze stowarzyszenia Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa. - Przecież sam fakt, że ktoś będzie mieszkał przy metrze nie oznacza, że nie będzie miał samochodu - dziwił się wskaźnikom parkingowym dla rejonu dzisiejszego Multikina. Wcześniej składał formalne wnioski o zmianę, ale zostały one odrzucone.
Uwagi radnych opozycji spotkały się z dezaprobatą burmistrza Roberta Kempy, który przypomniał, że wprowadzenie poprawek do planu na tym etapie procedury planistycznej, spowodowałoby, że plan na który dzielnica czeka od kilkunastu lat, znów zostałby odsunięty w czasie.
- Nie można sobie zaprzeczać. Jeśli wcześniej powiedzieliście, że plan jest dobry, to nie może być teraz zły. Zależy mi na uchwaleniu tego planu ze względu na tzw. Fortepian. Liczę, że teren miejski zostanie wreszcie nam wydany. A i będzie z czego ściągać zaległe opłaty od właściciela działki na rogu Gandhi i Cynamonowej, gdy ruszy z budową bloku - apelował Kempa. Chodzi o teren przy resztkach bazarku "Na Skraju", który miasto odzyskało w wyniku wyroku sądowego i zamierza tam wybudować blok TBS. Dawny dzierżawca od wielu miesięcy nie chce zwrócić gruntu i zalega z opłatami. To ta sama firma, która chce stawiać wieżowiec na działce narożnej. Co ciekawe, biuro architektury w stołecznym ratuszu, mimo wniosku burmistrza o zezwolenie na niższy budynek do 23 m wysokości, dopuściła 33 metry, nazywając to "kompromisem", bo deweloper domagał się nawet 50 m.
powyżej: taki blok chce wybudowac na rogu ul. Gandhi i Cynamonowej prywatny inwestor. Za nim wzdłuż Cynamonowej działka miejska, którą miasto chce przekazać na blok TBS
Obawy burmistrza o opóźnienia w uchwalaniu planu podzieliła architekt Anna Bednarczyk-Sil z Miejskiej Pracowni Planowania Przestrzennego i Strategii Rozwoju.
- Zmiana wskaźników jest możliwa, ale na tym etapie - zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z ustaleniami dla gruntów prywatnych - mało kiedy nie musi dochodzić do ponownego wyłożenia planu - argumentowała. Powtórzenie etapu, który plan miejscowy dla ul. Gandhi ma już za sobą, kosztowałoby kilka miesięcy zwłoki.
Bendarczyk-Sil przyznała, że ograniczanie liczby miejsc parkingowych w rejonie dobrze skomunikowanych centrów miejskich to celowe zamierzenie miasta.
- To świadoma kreacja polityki parkingowej. Nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich korzystających z tak niewielkiego terenu. Jeśli nie zaczniemy sygnalizować, jaka liczba miejsc parkingowych jest na danym terenie dostępna, to ta lawina samochodów będzie nie do opanowania - stwierdziła.
Radni, którzy apelowali o zwiększenie wskażników parkingowych powątpiewali w skuteczność takich rozwiązań.
- Być może ta strategia ma sens w śródmieściu, ale nie w peryferyjnych częściach miasta. To, jak się kończy ograniczanie ruchu samochodowego poprzez zbyt małą liczbę miejsc parkingowych, widzimy wszyscy wokół bazarku. To nie jest metoda skuteczna, należy zachęcać ludzi do alternatywnych środków transportu. Tworzymy przecież plan na dekady! - ripostował radny Pomianowski.
- Brak miejsc może się przełożyć choćby na funkcjonowanie urzędu dzielnicy. Przecież nie raz już ograniczano dostęp do parkingu, ze względu na kierowców, którzy cały dzień parkowali przy ratuszu. Powinniśmy na to patrzeć z punktu widzenia mieszkańców, a nie deweloperów - dodawał radny Maciej Antosiuk.
Jego poprawka zwiększająca wskaźniki parkingowe wokół Multikina i ratusza przepadła po chwili w głosowaniu. Opowiedziała się za nią cała opozycja (PU, IMU, PiS), przeciwko była koalicja Koalicji Obywatelskiej i Otwartego Ursynowa. Wcześniej na wniosek radnego Ryszarda Zięciaka z KO przerwano dyskuję na ten temat. Plan miejscowy dla okolic Gandhi, aby wszedł w życie, musi zostać jeszcze uchwalony przez radnych miejskich. Prawdopodobnie stanie się to w czerwcu.
ZOBACZ: Tak może w przyszłości wyglądać centrum Imielina - wizualizacje: BAiPP
[ZT]16885[/ZT]
[ZT]16068[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Tatuś07:42, 14.05.2021
Dramat. Horror. Zamiast parkingów drzewa sadzą. Jak za Stalina! Lewaki ****. Ja nie po to mieszkam na Ursynowie żeby z bydłem metrem jeździć. Mam 3 samochody i do każdego muszę nawet po 300 m przejść. Nosz **** mać! 07:42, 14.05.2021
Boom08:04, 14.05.2021
Na nowym budynku przy ul. Dereniowej 10 wisi wielkie ogłoszenie, że mają wolne miejsca parkingowe do sprzedania lub wynajęcia, więc jednak w nowym budownictwie samochody przegrywają ze zbiorkomem. Po to ludzie szukają mieszkań np. przy metrze by z niego korzystać. 08:04, 14.05.2021
Kronik08:28, 14.05.2021
- Te miejsca na Dereniowej 10 są wolne właśnie tylko dlatego, że trzeba za nie płacić spółdzielni. Mieszkańcy starych bloków są przyzwyczajeni do parkowania za darmo i nie chcą po prostu uiszczać comiesięcznej opłaty za wynajem (ok. 240 zł) . Druga sprawa to ,że osoby (zwłaszcza te z dziećmi) nawet korzystając z metra do codziennego dojazdu do pracy nie zrezygnują z posiadania samochodu bo nadal jest im potrzebny do innych wyjazdów. 08:28, 14.05.2021
Boom10:07, 14.05.2021
Kronik, nie rozpatrujemy sprawy parkowania w starych budynkach, ale w nowych. Przykład tego miejsca i innych w pobliżu metra pokazuje, że nie ma już tak dużego zapotrzebowania na miejsca parkingowe. W moim budynku non stop wiszą kartki o miejscach do wynajęcia. A ile lat wisiał olbrzymi baner o wolnych miejscach na budynku przy skrzyżowaniu al. Ken i Przy Bażantarni?
Ten współczynnik 1,3 jest też stosowany na osiedlach znacznie oddalonych od komunikacji miejskiej i tam ma rację bytu.
10:07, 14.05.2021
Kronik11:10, 14.05.2021
Nowe bloki powstaną w otoczeniu starych a nie w odrębnej enklawie. Problem brak miejsc parkingowych jest zatem wspólny. Ja odniosłem się do konkretnego bloku, który sam wymieniłeś w swoim poście. Nie zapominajmy, że również w przypadku nowych bloków część najemców mieszkań rezygnuje z jednoczesnego wynajmu miejsca parkingowego i woli ogólnodostępnych miejsc parkingowych. To jeden z powodów, dla którego spółdzielnie ze "starymi" blokami coraz częściej się ogradzają. Każdy lub darmoszkę :-) 11:10, 14.05.2021
trt11:26, 14.05.2021
@boom Na miasteczku wilanów są same nowe i dużo miejsc podziemnych to skąd tam tak zapchane parkingi naziemne? Na Natolinie parkingi pełne - chodniki, drogi pożarowe, a parking podziemny obok obłożenie 50% - bo nie lubią tam parkować czy że trzeba płacić 150/miesiąc? 11:26, 14.05.2021
sfd12:07, 14.05.2021
@boom to że szukaja mieszkań w obrębie metra to nie znaczy , że nie posiadają samochodu. Wiele osób po prostu nie stać na dodatkowe opłaty zwiazane z parkingiem (lub nie chcą płacić dodatkowo) i dlatego parkingi podziemne nie są obłożone. Kolejna sprawa to co np.: z ludzmi, którzy przyjeżdżają w odwiedziny z daleka ( nie piszę z Warszawy bo usłyszę , że przecież można komunikacją) - gdzie oni maja zaparkować? I ostatnia sprawa - widziałeś co się dzieje jak nie działa metro i korzystasz np. z autobusu? Wielokrotnie miałem sytuacje , ze msuiałem jechać w drugą stronę na Kabaty aby dostać się do autobusu w kierunku centrum mimo tego iz mieszkam od pętli jedynie parę przystanków... 12:07, 14.05.2021
pol12:11, 14.05.2021
Chyba raczej dlatego,że weźmie taki delikwent kawalerkę na raty na 30 lat i nie stać go już na garaż,więc zabiera miejsca postojowe starym okolicznym mieszkańcom.
Dlatego wiszą plandeki z informacją o wolnych miejscach.
A nowe bloki wzdłuż Dereniowej powstały w dużej części na ogólnodostępnych zlikwidowanych pod budowę parkingach. 12:11, 14.05.2021
Michał12:34, 14.05.2021
Na Dereniowej 10 jest wskaźnik 2,42 miejsca na mieszkanie!!! (dane ze strony SMB Imielin). A tutaj ma być ponad dwukrotnie niższy więc to porównanie jest bez sensu. 12:34, 14.05.2021
Jan12:41, 14.05.2021
~trt - miasteczko Wilanów to żadne miasteczko, tylko sypialnia. Przy ulicach generalnie nie ma się gdzie zatrzymać. Nawet nie piszę, że nieliczne miejsca postojowe są zajęte. Widzę codziennie z okna, że cały transport (nie tylko kurierzy) nie mają gdzie zatrzymać się nawet na czas rozładunku. Zazwyczaj parkują na prawoskrętach. To zona dla mieszkańców, którzy mają swoje parkingi pod blokami, więc co ich reszta obchodzi. 12:41, 14.05.2021
Boom12:55, 14.05.2021
trt, na terenie Miasteczka Wilanów nie ma praktycznie komunikacji miejskiej. Po wielu latach puścili autobusy główną drogą. Nijak nie można porównywać ich dostępności do komunikacji z tym co mamy na Ursynowie. 12:55, 14.05.2021
trt16:17, 14.05.2021
@Boom Wątpię by w momencie lepszego skomunikowania miasteczka wilanów większość osób tam mieszkających stwierdziła "sprzedaję auto bo teraz mam autobus co 15min do metra imielin/tramwaj do centrum co 10, a na na gocław czy nad wisłę to sobie pojadę ZTM - co to jest 60min w jedną stronę". auto=/=komunikacja (to nie są zamienniki) 16:17, 14.05.2021
zoom23:24, 14.05.2021
Jeśli są w nowych budynkach wolne miejsca parkingowe, to dlatego, że albo są niewygodne, zalewane, albo deweloper zapewnił sobie zagospodarowanie miejskich trawników na miejsca parkingowe, albo opłata jest za wysoka . A nie dlatego , że jest za mało samochodów . 23:24, 14.05.2021
MArcin21:15, 19.05.2021
Blok Dereniowej 10 wybudowano na miejscu sporego parkingu. To znaczy zabrano miejsca mieszkańcom starego osiedla. Które kiedyś tak się projektowało, że były parkingi dla mieszkańców. Takie działania powinny myć zakazane. NIE dla zabudowy parkingów !!! 21:15, 19.05.2021
Kronik18:30, 03.06.2021
Marcin. Członkowie spółdzielni sami chcieli tej inwestycji. Wiele osób wykupiło tu przecież mieszkania i płaci za miejsca parkingowe ... jak być chciał wprowadzać zakaz zabudowy? Era gwarantowanych bezpłatnych miejsc parkingowych już dawno w tym mieście minęła. 18:30, 03.06.2021
Nick08:29, 14.05.2021
Ursynow jest dobrze skomunikowany, bo mamy jedna linie metra w kierunku północnym? Czy w tych urzedach pracują banda socjologów (a przepraszam, i oczwyscie socjolożek i kulturoznawcowczyń) jak ta lewacka patologia z MJN demolująca ulice? Ogarniacie tam miedzy uszami, ze auto nie sluzy tylko do jazdy do pracy w ratuszu? A za takie plany powinien byc kryminał. Tę bande plaskoziemców uczulonych na auta najwyzszy czas pogonic w trzy d..y. Jeden chce robic deptak z ken, drugi cos pitoli, zeby zamknac rosoła bo on od aut juz woli furmanki. Co to jest do ch..a. Tylko mi tu zadnego pitolenia o Amsterdamie, bo tam w zamian za likwidacje parkingu na ulicy buduje sie parkingi podziemne.
A Kempa niech zacznie od likwidacji parkingu pod ratuszem. Dajesz mistrzu, swiec przykładem. 08:29, 14.05.2021
Mieszkaniec_Imielina08:42, 14.05.2021
Problem jest szerszy. Ogólnie na Ursynowie zwyczajnie nie ma już tyle miejsca, żeby każdy miał darmowe miejsce parkingowe i żadne lewactwo nie ma tym nic wspólnego. A plan powinien być właśnie taki, że deweloperzy są zobligowani do zachowania 1,3 miejsca parkingowego na mieszkanie. Chyba, że proponujesz, żeby upadły "Central Park" nad POW w całości przerobić na parking. :-) 08:42, 14.05.2021
Rumcajs08:45, 14.05.2021
W punkt. Celnie na temat. Dobry komentarz. 08:45, 14.05.2021
Metro to nie wszystk10:20, 14.05.2021
Nick Pełna zgoda, wyraziłeś dokładnie to co myślę. Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że dobra idea ochrony środowiska została przejęta przez osoby których życiowym celem chyba jest pozbawienie ludzi ich własnych samochodów. Mam nadzieję, że niedługo coś się zmieni 10:20, 14.05.2021
Robcio09:04, 14.05.2021
Idiotyczny pomysł, aby zmieniać współczynnik parkingowy. Wtedy będzie to kosztem zieleni i problem z parkowaniem będzie jeszcze większy. 09:04, 14.05.2021
margeritka12:27, 14.05.2021
Głupoty gadasz, wyższy współczynnik parkingowy = większy garaż podziemny. I odbywa się to kosztem większego wydatku dla dewelopera, a nie zieleni. Widać dobro dewelopera jest ważniejsze od dobra mieszkańców. 12:27, 14.05.2021
Tatu13:07, 14.05.2021
@margeritka Robcio ma na myśli zlelen niszczoną przez nieprawidłowo "pakujące" auta. Ewentualnie w konsekwencji zmianę zagospodarowania terenu na powierzchni, przez dobudowywanie brakujących miejsc postojowych :-/ 13:07, 14.05.2021
Lubicz09:06, 14.05.2021
WSZYSCY kupia auto, albo dwa. Metro nie ma tu nic do rzeczy. Trudno uwierzyć, ze urzednicy tego nie rozumieja. Mieszkania przy metrze nie wykluczaja posiadania samochodu, zatem taka decyzja - zwalniajaca dewelopera z kosztownego obowiazku zapewnienia miejsc parkingowych - moze byc wynikiem wręczenia korzyści majatkowej. Sprawa powinna zainteresowac Policję i Projuraturę. 09:06, 14.05.2021
Boom10:49, 14.05.2021
Mylisz się. Wynika to ze struktury powierzchni mieszkań obecnie budowanych. Najwięcej będzie mieszkań jedno i dwupokojowych i zapewnienie po jednym miejscu na mieszkanie spokojnie wystarczy. Naprawdę sądzisz, że ktoś kto kupi takie maleństwo będzie chciał wydać 70-80 tysięcy na dwa miejsca parkingowe? Nawet jeśli ktoś kupi mieszkanie na wynajem to też nie będzie zainteresowany miejscem parkingowym, bo najemcy jeżdżą zbiorkomem. 10:49, 14.05.2021
Wek11:25, 14.05.2021
TRzeba patrzeć perspektywicznie. Mieszkań nie buduje się na 10-20 lat. a co będzie za 30 czy 50 lat nikt nie wie. Może rzeczywiście samochody będą w zaniku a może wręcz przeciwnie, bo będą śmiesznie tanie, a komunikacja zbiorcza droga. Upychanie wszystkiego tak gęsto jak się da jest bez sensu. Gdyby projektanci starego Ursynowa tak działali, to parkingów byłoby prawie zero, bo w latach 70-tych samochodów było bardzo mało. TRzeba być przygotowanym na wszelkie możliwości. 11:25, 14.05.2021
Tatu12:58, 14.05.2021
@Boom jesteś do tyłu z trendem. Pandemia spowodowała, że na popularności zyskały większe mieszkania. Przynajmniej 70+ m2. Także ten... 12:58, 14.05.2021
EXIMU 09:14, 14.05.2021
Redakcja HU schodzi na psy. Rozumiem że Waszą rolą jest relacjonowanie a nie publicystyka ale powtarzanie każdej głupoty Pomianowskiego który zrobi wszystko żeby zaistnieć jest słabe. Na ostatnim spotkaniu IMU było podobno aż 7 osób.... taka to reprezentacja mieszkańców 09:14, 14.05.2021
maximus09:38, 14.05.2021
Na spotkaniach Otwartego Ursynowa są regularnie trzy. Więc jeszcze gorzej :) 09:38, 14.05.2021
margeritka12:27, 14.05.2021
Na spotkania Otwartego Ursynowa to już nawet Lenarczyk nie przychodzi, bo więcej ma aktywu u Hołowni (: 12:27, 14.05.2021
Ale jaja Ale jaja09:23, 14.05.2021
Za chwilę cała Warszawa będzie jedną wielką strefą płatnego parkowania po dyszce za godzinę , więc i tak nikogo nie będzie stać na poruszanie się samochodem. Głosuj na szambelana - będziesz z buta śmigał z rana. 09:23, 14.05.2021
dm15:59, 14.05.2021
Dobrze by było, ale to niestety, tylko twoje wymysły. 15:59, 14.05.2021
ciemny lud09:51, 14.05.2021
Dziękujemy, Panie Burmistrzu, dziękujemy Wam, radni PO. Swoją wdzięczność wyrazimy w najbliższych wyborach. 09:51, 14.05.2021
Nick10:15, 14.05.2021
Juz widac efekty. "Koalicja Obywatelska z kolei notuje swój najgorszy wynik w historii badań United Surveys. Na koalicję Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych chęć głosów zadeklarowało 12,1 proc. badanych" . 10:15, 14.05.2021
pol11:55, 14.05.2021
PISlamski ciemnogród wybrał do sejmu patologię,za której rządów drożyzna i inflacja są największe po roku 1989.
Podziękujemy im przy wyborach. 11:55, 14.05.2021
Wielkorotny czlonek 14:56, 14.05.2021
Nie da rady, każda komisja wyborcza obsadzona przynajmniej 1. swojaczkiem, a ten "dopilnuje" głosowania. Nie ważna kto głosuje, ale ten który głosy liczy. Oni dobrze potrafią liczyć. Wieloletnie wprawa. 14:56, 14.05.2021
Wek15:16, 14.05.2021
@ Wielokrotny członek nie fantazjuje
Gdybyś choć raz był członkiem komisji wyborczej to byś wiedział, że nikt nie fałszuje, za to kaźdy się narobi poruszy. 15:16, 14.05.2021
nadzwyczajna kasta u11:07, 14.05.2021
Czy ktokolwiek widział Rafaua (zam. Kabaty) lub Robka (zam. Natolin) dojeżdżających codziennie metrem do pracy w swoich ratuszach? Nikt? Przecież duży ratusz = stacja metra Ratusz, a z małego ratusza wychodzi się wprost na schody stacji metra Imielin. Proponuję proste rozwiązanie - zakaz parkowania urzędników na parkingach przy urzędach! 11:07, 14.05.2021
ciemny lud zapamięta11:25, 14.05.2021
Nie wierzę! Kolejny superpomysł superburmistrza i spółki! Zabetonować i bloki postawić! A kaska się zgadza. 11:25, 14.05.2021
Jan12:31, 14.05.2021
Kierunek słuszny ale pod warunkiem, że zabronią mieszkańcom posiadania > niż 1 samochodu na lokal i będą opłacać organ weryfikujący nałożone restrykcje.
Nie piszcie, że pomysł chory, bo założenie, że samochodów będzie mniej tylko dlatego, że nie będzie gdzie parkować to mrzonka, w która wierzy tylko deweloper (choć pewnie i on w to nie wierzy ale chichocze zacierając ręce, kiedy czyta podobne bzdury). 12:31, 14.05.2021
s12:54, 14.05.2021
1. stanowisko w terenie kosztuje tyle samo co w podziemiu (koszt terenu, posadzka, odwodnienie, oświetlenie, strefa ochronna, dojazd,...) 2. brak znaków postój np. do 1 godziny umożliwia parkowanie tygodniami a dla klientów, pacjentów, kurierów i gości nie ma 3. za parkowanie na terenie publicznym kierowca powinien płacić tyle ile właściciel stanowiska w garażu a przy rejestracji auta należy wykazać posiadanie stanowiska !!! 12:54, 14.05.2021
Suchy13:17, 14.05.2021
Kempa się cieszy, że w końcu coś uchwalą, co z tego, że mieszkańcom wbrew, ale uchwalą i będzie się czym chwalić. O szczęście niepojęte. 13:17, 14.05.2021
Tatu13:18, 14.05.2021
Developerka zachwycona! Sprzedadzą apartamenty w atrakcyjnej lokalizacji w super cenie. Ludzie chętnie kupią, a potem zonk - towarzystwo sprowadzi i dopiero się feler ujawni! Wygodnie mieszkamy, a autko u sąsiadów z wielkiej płyty sie upchnie! OKAZJA! 13:18, 14.05.2021
Co na to Burmistrz?13:34, 14.05.2021
Teren nad POW zamiast w zadbany teren zielony (nie musi zaraz być fantazyjnym parkiem linearnym) , zmienia się w gigantyczny parking!!! Oto spełnienie marzeń i wizji naszego Burmistrza o centrum Ursynowa- pasiasty paździerzowy bazar im. Roberta Kempy i parkingi dla klientów tegoż bazarku. Takie dziedzictwo po nim zostanie na Ursynowie. MASAKRA!!! 13:34, 14.05.2021
Ek14:02, 14.05.2021
Nie ma miejsc do parkowania? Wprowadzić opłatę dla niezameldowanych. 14:02, 14.05.2021
dm16:02, 14.05.2021
Raczej dla posiadających samochody. Co ma do tego meldunek? Posiadasz grata, parkujesz, płać! 16:02, 14.05.2021
nick_znik14:23, 20.05.2021
Czego to minusy stawiacie człowiekowi... naprawdę uważacie, że wszystko ma być za darmo. Wywóz śmieci za darmo, parkingi za darmo, co jeszcze chcecie? wódę za darmo? 14:23, 20.05.2021
dm15:57, 14.05.2021
Dziwi mnie, że tak atrakcyjną działkę miasto chce przekazać na TBS. To jedno. A drugie, mam lokum i nie zamierzam go zmieniać, ale gdybym poszukiwał mieszkania, to bardzo chętnie kupiłbym w nowym bloku blisko metra, bez śmierdzącego garażu w piwnicy, bez obowiązku dopłaty kilkudziesieciu tysięcy złoty za miejsce. NIe mam samochodu i uważam, że dla mieszkających w dobrze skomunikowanych dzielnicach Warszawy, a taką jest Ursynów, parkowanie powinno być słono płatne. Samochody zajmują coraż większą część wspólnej przestrzeni i miasto musi temu przeciwdziałać. A żeby dotrzeć do ratusza, to można wsiąść w metro, autobus, dojechać rowerem, albo przejśc pieszo. Parking tam w ogóle nie jest potrzebny. Jeśli już, to powinien być płatny. 15:57, 14.05.2021
taki tam 22:59, 14.05.2021
Panie burmistrzu ! Brak odpowiedniej ilości miejsc parkingowych przy nowej zabudowie powoduje dogęszczanie każdego istniejącego skrawka samochodami ! Może by pan i pańscy urzędnicy odstąpili swój podziemny parking Ratusza mieszkańcom. Przecież nie nocujecie tu , a możecie przyjechać metrem , albo rowerem . Te miejsca parkingowe są bardzo potrzebne. A plan zagospodarowania trzeba rozdzielić na kilka oddzielnych planów , osobno dla działki FORTEPIAN 9 róg Gandhi i Cynamonowej od lat oczekujący na zabudowę. Miało tam być Centrum Handlowe, jak na Centrum kilkusettysięcznej Dzielnicy Warszawy przystało, a będzie co ? Kolejne blokowisko , bez infrastruktury ? Potwierdza Pan opinię, że jest pan burmistrzem deweloperów , a nie mieszkańców Ursynowa. 22:59, 14.05.2021
Rado Hirszfelda14:05, 03.06.2021
Święte prawda. 14:05, 03.06.2021
memory11:09, 15.05.2021
Jak można ! Koszmarny model budynku, ma stanąć na rogu Gandhi i Cynamonowej !
Ten model w latach 50 -tych był hitem w krajach za "żelazną kurtyną". Wiemy skąd przyjechał burmistrz & ska , a skąd jest ten prywatny inwestor ? Zagraniczny, czy z rodzinnej WSI ? 11:09, 15.05.2021
Rumburak01:10, 16.05.2021
Na ursynowskich parkingach parkuje mnóstwo służbowych samichodów.: firm kurierskich, poczty i innych, które w większości nie mają wyraźnego oznakowania. Janusze biznesu oszczędzają na kosztach parkingu a szczęśliwy pracownuk ppdjeżdża pod swój bkok codziennie po pracy i blokuje miejsca dla gości. Metro nie ma tu nic do rzeczy. 01:10, 16.05.2021
Valdi13:56, 16.05.2021
Głupich nie sieją, sami się rodzą. Najgorsze że sami wybieramy ich potem do władzy. A tak na serio, to nie jest głupota tylko lobby deweloperów, którzy chcą jak najtańszym kosztem wybudować mieszkania, kosztem obecnych i przyszłych mieszkańców. Ktoś kto daje takie współczynniki obecnie w Warszawie od razu powinien być oskarżony o korupcję. Czas na zmianę ekipy w ratuszu im prędzej tym lepiej. 13:56, 16.05.2021
Mate023:40, 16.05.2021
Tak się tylko zastanawiam na kogo? Na świra patrysia, który chciał wybudować nową "fajną" dzielnicę nad Wisłą i był wspierany przez miasto janusza śpiewaka? Czy może na samego śpiewaka? Ten kraj zaczyna być coraz bardziej chory, bo jeden nie lepszy od drugiego, a to co wyprawiać zaczyna rafix, też zaczyna przyprawiać człowieka o ból głowy. 23:40, 16.05.2021
welarg13:59, 16.05.2021
Cała władza w ręce deweloperów. 13:59, 16.05.2021
zwykły obserwator14:22, 16.05.2021
Wykluczenie komunikacyjne mieszkańców Wwy to podstawowe zadanie kamandy. Neurobiaki wydaje się, że za to kochają, być może ich jedyne marzenie to domowe hospicjum - łóżeczko, pampersik i tablecik/smarfonik złudzeń. 14:22, 16.05.2021
Mate023:35, 16.05.2021
"To świadoma kreacja polityki parkingowej. Nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich korzystających z tak niewielkiego terenu. Jeśli nie zaczniemy sygnalizować, jaka liczba miejsc parkingowych jest na danym terenie dostępna, to ta lawina samochodów będzie nie do opanowania - stwierdziła."
Żelazna logika, czyli - jak nie ma obecnie wystarczającej liczby miejsc parkingowych, żeby zadowolić wszystkich, to zbudujemy kolejne budynki mieszkalne dodatkowo okrojone z miejsc parkingowych, żeby opanować lawinę samochodów (czytaj - zniechęcić ludzi do ich posiadania), gdyż jest metro. Ciekawe tylko, czy tym metrem człowiek pojedzie na działkę za miasto, pojedzie na wakacje, czy pojedzie z ciężkimi narzędziami na robotę po drugiej stronie Warszawy. Ręce opadają, jak ekoterroryści i miasto janusze robią dobrze deweloperom, którzy pod płaszczykiem promowania "fajnego trendu" do nieposiadania samochodu, ograniczają koszty budów, a tym samym zwiększają swoje zyski. 23:35, 16.05.2021
Miłosz10:40, 19.05.2021
Przecież na jeden samochód będzie miał miejsce. 10:40, 19.05.2021
nick_znik20:49, 19.05.2021
Czy ktoś każe mieszkać na Imielinie? Nie ma miejsca w garażu a ja potrzebuję mieszkania z miejscem, to szukam gdzie indziej.. po kiego przepłacać za garaż i cenę z metra przy stacji metra? 20:49, 19.05.2021
Marcin 21:08, 19.05.2021
Czyli władze dzielnicy, Warszawy idą na rękę deweloperom. Jak to nazwać? I co wspólnego ze strategię znięchęcania do jazdy samochodem ma mniejsza miejsc parkingowych. Na Cynamonowej niedawno zlikwidowano spory parking i wybudowano wielki blok. Zabrano miejsca postojowe starym mieszkańcom mieszkających w blokach bez podziemnych garaży. 21:08, 19.05.2021
Olaboga11:31, 23.05.2021
Ludzie OBUDŹCIE się czy wy naprawdę nie widzicie że miasto robi loda developerom ale naszymi głowami? Czy naprawdę się stać nas na wybranie kogoś kto będzie realizował plan dla mieszkańców a nie grupy wybrańców??!! 11:31, 23.05.2021
ta-mara23:48, 05.08.2021
Ta strategia na ograniczanie miejsc parkingowych to nie nowość. W znanym blokowisku "Zakątek Cybisa" przy ul. Dunikowskiego też zgodzono się na 1 miejsce parkingowe na mieszkanie, a tam nawet dzisiaj brak miejsc postojowych. Klops na całego, ale urząd miasta wie lepiej. 23:48, 05.08.2021
Nick16:26, 18.03.2023
Co za idiotyzm!!! Przecież już widać problem z parkowaniem, a jak dołożymy nowe bloki, to czy nie będą do mieszkańców przyjeżdżać goście samochodami? Metro jest obowiązkowe? Dzielnica walczy o „złotą patelnię”? 16:26, 18.03.2023
14 9
Wstawaj tatuś, zesr..eś się. 08:39, 14.05.2021
3 0
Sam jesteś bydłem, pajacu. 20:32, 22.05.2021