
(KPRM)
Rząd wprowadza od 1 grudnia nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
Omnikron - nazwa nowego wariantu koronawirusa - jest już na ustach całego świata. Mutacja ta jest bardziej zaraźliwa, szybciej się rozprzestrzenia. Nie wiadomo jeszcze, czy chroni przed nią szczepionka. Dlatego od środy Polska wprowadza zakaz lotów do 7 krajów afrykańskich, z których pochodzi nowy wariant koronawirusa.
- Podążając za rekomendacjami ECDC, wydajemy zakaz lotów do 7 krajów na południu Afryki - to Botswana, Eswatini, Lesotho, Mozambik, Namibia, RPA i Zimbabwe - powiedział minister zdrowia Andrzej Niedzielski na konferencji prasowej. Osoby, które będą wracały z tych krajów będą miały 14 dni kwarantanny, z której nie będzie możliwości zwolnienia testem.
Nowe obostrzenia i limity
Od 1 grudnia w kraju wprowadzone zostaną nowe obostrzenia i limity. Zgromadzenia i uroczystości będą mogły liczyć maksymalnie 100 osób - dotychczas było to 150 osób. Wszystkie obiekty, w których był limit zapełnienia 75 procent, zostaną zmniejszone do 50 procent. Dotyczy to: gastronomii, hoteli, kin, teatrów, domów kultury, koncertów, basenów, aquaparków. Osoby zaszczepione nie liczą się do limitów.
W siłowniach, klubach fitness, gdzie były liczone obłożenia na metry kwadratowe - była 1 osoba na 10 metrów kwadratowych - ministerstwo podnosi je do 1 osoby na 15 metrów kwadratowych. Wydarzenia sportowe poza obiektami sportowymi również zostaną dotknięte nowymi obostrzeniami: obecny limit 500 osób, zmieniony zostanie na 250 osób.
- Pojawienie się nowej mutacji i ryzyko to w naszej ocenie przesłanki, które powodują, że musimy zmienić podejście. W tej chwili te regulacje będą obowiązywały od 1 grudnia do 17 grudnia włącznie - poinformował minister Niedzielski.
Na razie nie ma decyzji dotyczącej transportu publicznego. - Ostatnie wyniki kontroli policji w środkach transportu pokazują, że w zdyscyplinowany sposób nosimy maseczki - podał resort zdrowia.
Minister po raz kolejny zaapelował o szczepienie się.
13Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
No z tego to się najbardziej uśmiałem: Ostatnie wyniki kontroli policji w środkach transportu pokazują, że w zdyscyplinowany sposób nosimy maseczki hahahaha
Edytowany: 5 miesięcy temu
Im więcej ludzi umrze tym lepiej. 1) Padają emeryci - oszczędność dla kraju 2) Padają antyszczepiąkowcy - lepiej dla wszystkich 3) Mniej ludzi - lepiej dla przyrody 4) Mniej ludzi na Podlasiu i Podkarpaciu - lepiej z militarnego punktu widzenia bo tam rozstrzygnie się zbliżająca inwazja radziecka
Edytowany: 5 miesięcy temu
tylko szkoda niewinnych ludzi, którzy umrą przy okazji, bo zabrakło dla nich miejsc w szpitalach czy karetkach, byli zaszczepieni a umrą na zawał, nowotwór czy innego niecovidowego syfa. Bo jakiś paca postanowił się nie szczepić, zająć miejsce w szpitalu i respirator. Tych powinni zwozić na stadion i który przeżyje to ok, a który nie to trudno.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Kiedy wreszcie władza wprowadzi obowiązek szczepień?
Edytowany: 5 miesięcy temu
Dania ma 82% w pelni zaszczepionych i właśnie wprowadza łagodny lockdown. Hiszpania 80% Portugalia 90% - i wprowadzają ograniczenia. Austriacy jak wiemy juz siedzą, coz maja "tylko" niemal 70% zaszczepionych Kocurze, niestety MASKI sa koniecznością, nic na to nie poradzimy. Dopóki tego sie nie wbije w głowy ludziom możemy mieć jak obecnie Gibraltar 120% zaszczepionej populacji w wieku 12+, a zarażenia dalej będą rosły. W tym czasie Japonia, 74% zaszczepionych, pokonała covid MASKAMI. 100% Japończyków nosi PRAWIDŁOWO ZAŁOŻONE maski, do tego 74% zaszczepionych, japońska higiena i staja sie krajem wolnym od epidemii, a po olimpiadzie tonęli, Same szczepienia nic nie dadzą. 120% zaszczepionych nie hamuje roznoszenia sie epidemii.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Kiedy wreszcie ograniczenia dla niezaszczepionych? Centra handlowe, kina, teatry, koncerty, restauracje, hotele nie są niezbędne do życia. Masz wybór - możesz się nie szczepić - ale siedź wtedy w domu. I nie chodzi tu o to czy zaszczepieni zarażają się czy nie (wiadomo: jeśli nawet tak to zwykle przechodzą łagodnie) ale o to, by niejako zmusić jak największa ilośc osób do zaszczepienia się - wtem sposób służba zdrowia da radę i będzie można uzyskać sprawna pomoc także przy innych chorobach. Jako Polacy jesteśmy strasznie przekorni, zwykle uczymy się na błędach. PiS boi się wprowadzić ograniczenia bo tym samym uderzylby głównie w swój - średnio rozumny często - elektorat.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Niezaszczepionym bym dał jeszcze białą pałką milicjanta po głowie za tą ignorancję i pogrążanie służby zdrowia swoją ciemnotą.
Edytowany: 5 miesięcy temu
jak donoszą osoby zorientowane, do jednego z ostatnich, wewnętrznych badań poparcia partii politycznych zlecanych przez pis, na użytek własny, dodano pytanie "czy jesteś zaszczepiony/a". Wyszło, że 83% osób chcących oddać głos na pis nie jest zaszczepionych. I stąd ten dziwny brak obostrzeń w Polsce. Jak stracą tych wyborców nie będzie miał kto na nich głosować. Ale nie wiem, czy wiedzą też, że nie będzie miał kto na nich głosować, jak ci wyborcy wymrą.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Dlaczego chcesz aby zmuszczac do czegoś co jest nieobowiązkowe? Jesteś faszystą? Pytam jako ozdrowieniec nie rozumiejący tej nagonki na niezaszczepionych.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Dobrze że napisałeś/napisałaś - "zwykle przechodzą łagodnie" Ja jestem zaszczepiony i własnie kończę kolejny antybiotyk - czuję się jak wrak jest gorzej niż za pierwszym razem. Moim zdaniem obowiązkiem nas wszystkich powinno być chodzenie w maseczkach i zachowywanie odpowiedniego dystansu. Co do restauracji to po tym jak zobaczyłem kelnera smarczącego nosa i następnie niosącego talerz z jedzeniem bez wcześniejszej dezynfekcji rąk zrezygnowałem z jedzenia na mieście - Bóg wie co się dzieje na zapleczu.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Des - a gdzie ja kogoś zmuszam? Przecież mogą mieć wybór: nie szczepią się i siedzą więcej w domu mając ograniczony dostęp do rozrywek na mieście i wyjazdów. Jeśli to im by mocno doskwierało - zawsze mogliby się zaszczepić ale… nikt nie zmusza.
Edytowany: 5 miesięcy temu
Do „Tyle w temacie” - kończysz kolejny antybiotyk? To dziwne, bo na wirusy antybiotyków się nie bierze. Czyli szczepienie zadziałało a ty masz coś bakteryjnego. Super, bo to pokazuje ze warto się szczepić!
Edytowany: 5 miesięcy temu
Do ZUrsynowa - widzę że muszę doprecyzować przebieg mojej choroby bo idziesz typowym schematem. Wykryto u mnie covid i z uwagi na dodatkowe pojawienie się zakażenia bakteryjnego i wspomniane osłabienie lekarz aby mnie ratować podał antybiotyki. Taka sytuacja jak w moim przypadku nosi nazwę koinfekcji bakteryjnej ale o takich rzeczach się nie mówi bo to są podobno rzadkie przypadki...
Edytowany: 5 miesięcy temu