Dzielnica i Zarząd Zieleni m.st. Warszawy szykują się do nowych nasadzeń. Późną jesienią na południu Ursynowa ma przybyć nowych drzew, krzewów, zbudowane zostaną też zbiorniki retencyjne. To realizacja dwóch projektów z Budżetu Obywatelskiego na 2020 rok.

Do zazieleniania Ursynowa nikogo nie trzeba przekonywać. Pokazują to coroczne wyniki głosowania nad pomysłami finansowanymi z Budżetu Obywatelskiego. Na ten rok przewidziano realizację m.in. dwóch projektów społeczniczki Katarzyny Kwiecińskiej-Otachel, przewidujących nasadzenia przy ulicach Rosoła, Relaksowej i Jeżewskiego.

Drzewa i krzewy najlepiej sadzić jesienią. Rośliny przechodzą wówczas mniejszy stres, bo szybko wchodzą w stan zimowego uśpienia. Chroni je to przed mrozami i innymi niekorzystnymi czynnikami, np. pasożytami. Dlatego już teraz zaczynają się przygotowania do sadzenia.

Tej jesieni Ursynów wzbogaci się o prawie 150 drzew i kilkaset krzewów. Sadzić będzie dzielnica oraz Zarząd Zieleni m.st. Warszawy.

- Część prac na terenach dzielnicowych zrobimy sami, np. na skwerze między ul. Kabacką a Relaksową posadzimy dziewięć grabów pospolitych oraz krzewy. Na tym terenie zbudowane zostaną również trzy zbiorniki retencyjne gromadzące deszczówkę - mówi wiceburmistrz Bartosz Dominiak.

Nowe drzewa przy Relaksowej dla okolicznych mieszkańców, od dawna domagających się zazielenienia asfaltowej pustyni, przy której przyszło im żyć, to długo oczekiwana wiadomość.

- Dziewięć drzew to może niewiele, ale z tymi co są, to już jakaś zmiana na lepsze. Moim zdaniem cały skwer powinien zostać zamieniony w mały park. Brakuje nam zieleni i miejsca, gdzie matki z dziećmi mogłyby posiedzieć - mówi pani Monika.

Parku na razie nie będzie, ale w tej części Kabat - cierpiącej z powodu tranzytu w kierunku Wilanowa oraz Konstancina-Jeziorny - nasadzenia szykowane są również przy ulicy Rosoła, między Belgradzką a Jeżewskiego. 

Łącznie na tym odcinku przybędzie 900 m.kw. krzewów oraz 127 drzew, w tym: lipy, akacje oraz jarzębiny lub głogi, których owoce mają służyć za pożywienie dla ptaków. W pasie zieleni między jezdniami przy skrzyżowaniu Relaksowej z Rosnowskiego ma powstać zielny kwietnik.

Ptasia stołówka przy Jeżewskiego

Poprawi się również stan zieleni przy ul. Jeżewskiego. Obecnie po północnej stronie ulicy rozciąga się park przy Bażantarni i Aleja Kasztanowa, strona południowa to z kolei  jeden wielki parking z pustymi trawnikami, idealnymi na nasadzenia drzew i krzewów. Według projektu mają to być kaliny, grusze i i jarzębiny, które zapewnią ptakom w najbliższej okolicy coroczne pożywienie na trudny zimowy czas. Łącznie 12 sztuk.

Posadzonych w tej okolicy zostanie 150 krzewów: kalin koralowych po południowej i północnej stronie ulicy Jeżewskiego, na zielonych przestrzeniach przy parkingu dla samochodów, oraz wzdłuż chodnika po stronie budynków mieszkalnych.

- No nie wiem czy to każdemu przypadnie do gustu. Ptaszki na drzewach pojedzą, a potem będą brudzić samochody. Zacznie się narzekanie, ale ja jestem za drzewami, niech sadzą - mówi nam pan Jerzy.

Dzielnica zapewnia, że nowe rośliny nie zabiorą kierowcom miejsc parkingowych. Jedynie, jak zakłada projekt, część krzewów z pasa drogowego zostanie przesadzonych na północną stronę Jeżewskiego, aby w ich miejsce posadzić drzewa.

Oba projekty na łączną kwotę około 360 tysięcy przewidują również zakup worków do nawadniania każdego drzewa tzw. treegatorów. Po zakończeniu ogłoszonych kilka dni temu przetargów ich zwycięzcy na wykonanie projektów będą mieli czas do 10 grudnia.